Gwiazdy rzadko dzielą się trudnościami związanymi z ich życiem prywatnym. Jennifer Garner postanowiła jednak przełamać tabu i wypowiedziała się na temat tego, co jest dla niej najtrudniejsze w macierzyństwie. Przypomnijmy, że aktorka ma trójkę dzieci, których doczekała się z Benem Affleckiem. Zobaczcie, co powiedziała.
Jennifer Garner szczerze o trudnościach w wychowaniu dzieci. O tym mówi mało kto
Aktorka udzieliła wywiadu „People”, w którym szczerze otworzyła się na temat macierzyństwa. Wyznała też, co jest dla niej największym problem i co najtrudniej jej zaakceptować. O tych sprawach nie mówi wcale dużo gwiazd. Okazuje się, że dla 51-latki, największą trudnością w macierzyństwie jest pozwolenie dzieciom na podejmowanie własnych decyzji. Zobaczcie, co powiedziała Jennifer.
Naprawdę jest mi trudno nie mówić takich zwrotów, jak: „Widzę cię w ten sposób” albo „Myślę, że powinnaś/powinieneś…” – przyznała. – Muszę po prostu siedzieć cicho, dać im tę wolność.
Garner dodała, że jej rodzice zachowywali się właśnie w taki sposób - dawali jej wolność wyboru i przestrzeń na podejmowanie decyzji. Aktorka jest tym zdziwiona, ponieważ teraz sama wie, jakie to jest trudne.
Obserwuję teraz moje dzieci na nowym etapie ich życia, w którym zdają sobie sprawę z tego, kim chcą być i czego się uczyć. Tak bardzo jestem tym zainteresowana. Interesuje się wszystkim, co jest z nimi związane. Cały czas – wyznała gwiazda.
Jennifer Garner i Ben Affleck – dzieci
Para, która była małżeństwem od 2005 do 2018 roku, doczekała się trójki dzieci. Pierwsza, bo w 2005 roku, urodziła się Violet. 4 lata później na świat przyszła Seraphina, a w 2012 aktorzy powitali synka – Samuela.
Byłe małżeństwo dzieli się opieką nad swoimi pociechami i wygląda na to, że świetnie im to wychodzi. Razem z Jennifer Lopez – obecną żoną Bena – oraz jej dziećmi, tworzą patchworkową rodzinę. Gwiazdy często widywane są razem na mieście, jak odwożą dzieci do szkoły, uczęszczają na ich mecze i wspólnie spędzają z nimi czas.
Garner i Affleck udowadniają, że nawet po rozwodzie można pozostać w dobrych stosunkach i robić wszystko, aby dzieci nie poczuły, że ich rodzina się rozpadła. Mogą być z siebie naprawdę dumni.
