Reklama

W tym artykule:

  1. Tartelette tubing mascara – opis
  2. Tartelette tubing mascara – składniki
  3. Tartelette tubing mascara – opinie
Reklama

Jeśli szukacie tuszu do rzęs, który zawiera w sobie cały pakiet – wydłuża, zwiększa objętość i podkręca, to właśnie go znalazłyście. Tarte Tartelette Tubing Mascara nie ma sobie równych. To jeden z lepszych kosmetyków dostępnych na rynku. Zobaczcie.

Tusz do rzęs Tarte Tartelette Tubing Mascara – opis

Ta maskara działa prawie tak, jak zabieg przedłużania rzęs. Jest niezwykle trwała (do 24 godzin), odporna na kruszenie i rozmazywanie. Wystarczy tylko jedna warstwa, a rzęsy będą perfekcyjnie wydłużone i rozdzielone. Tusz zawiera technologię tarte micro-tubing. Otula on rzęsy malutkimi niekruszącymi się rurkami, które zapewniają objętość, długość i podkręcenie.

Efekt, jaki pozwala uzyskać jest naprawdę spektakularny:

Tartelette tubing mascara
fot. materiały prasowe Tarte

Testy potwierdziły, że mascara jest odporna na pot – a więc nie odbija się i nie kruszy. Dodatkowo jej trwałość to aż 24 godziny. Przez ten czas nic nie ma prawa się z nią stać, a rzęsy wyglądają, jak ze świeżo nałożonym tuszem. Badania kliniczne potwierdziły natomiast, że produkt zwiększa objętość, wydłuża i podkręca rzęsy. Został również przebadany okulistycznie i dermatologicznie. Jest w pełni bezpieczny dla osób, które noszą soczewki.

Tusz do rzęs Tarte Tartelette Tubing Mascara – składniki

To nie koniec plusów Tartelette tubing mascary. Tusz z pewnością zyska uznanie tych, którzy nie chcą, aby ich kosmetyki krzywdziły zwierzęta. Formuła jest w pełni wegańska. To jednak nie wszystko. Zawiera naturalne składniki, które odżywiają i pielęgnują rzęsy. Zobaczcie, jakie!

  • Masło shea – odżywia rzęsy
  • Olej rycynowy – nawilża rzęsy
  • Wosk carnauba – ułatwia aplikację, wzmacnia efekt wydłużenia i pogrubienia

Tusz do rzęs Tarte Tartelette Tubing Mascara – opinie

Rzadko bywa tak, że opis kosmetyku pokrywa się z rzeczywistością w stu procentach. Tak jednak dzieje się z tym tuszem od Tarte. Zgadzam się ze wszystkim, o czym pisze producent. Tartelette tubing mascara faktycznie przepięknie wydłuża i rozdziela rzęsy (jeśli chcecie mieć rzęsy jak u lalki, sprawdzi się idealnie). Zwiększa objętość i podkręca, co daje śliczny efekt „dolly lashes”. Tusz ma niesamowitą trwałość – utrzymuje się przez cały dzień oraz nie osypuje się. Po kilkunastu godzinach wygląda właściwie tak samo, jak świeżo po nałożeniu. I na koniec – opakowanie jest naprawdę piękne. A to przecież też się liczy.

Zobaczcie, co na stronie Sephory na temat Tartelette tubing mascary napisały internautki. Produkt oceniły na 4,7/5.

Nie miałam jeszcze tak fajnego tuszu. Daje super efekt. Nie odbija się, nie kruszy. Nie ma problemów ze zmywaniem. Super wydłuża, pogrubia i podkreśla rzęsy
– czytamy na stronie Sephory.
Jest to najlepszy tusz do rzęs, jaki kiedykolwiek miałam, a testowałam ich dużo. Rozdziela, podkręca, pogrubia i wydłuża. Różnica jest na tyle duża, że rzęsy zwracają uwagę innych osób
– pisze internautka.
Mój faworyt. Miałam już kilka opakowań. Za pomocą tego duszu osiągam prawdziwy wachlarz czarnych, podkręconych rzęs
- brzmi inny komentarz.
Bardzo ładnie rozdziela rzęsy i je wydłuża. Nie osypuje się w ciągu dnia. Zmywanie bezproblemowe. To już moje trzecie opakowanie
– pisze Alicja.
Cudowny tusz. Na maxa pogrubia i wydłuża rzęsy. Dodatkowo możemy regulować efekt, dokładając kolejne warstwy. Jako wizażystka szczerze polecam
– czytamy dalej.
Tusz jest świetny. Już jedna warstwa daje spektakularny efekt
– pisze internautka.
Reklama

A wy? Macie już swoje opakowanie Tartelette tubing mascara? Naprawdę warto. Zobaczcie także inne tusze, które dają podobny efekt.

Reklama
Reklama
Reklama