Reklama

W tym artykule:

  1. Co zrobić gdy wyszedł mi za ciemny kolor włosów?
  2. Kiedy trzeba zrobić dekoloryzację?
  3. Jak zrezygnować w farbowania jeśli ma się już pierwsze siwe włosy?
  4. Jak naturalnie zalaminować włosy, aby utrwalić kolor?
  5. Czy płukać włosy wodą ryżową?
  6. Który kosmetyk do pielęgnacji włosów powinien być najdroższy?
Reklama

Dlaczego? Bo kiedy zaeksperymentujesz z farbą we własnej łazience efekt może być mocno nieinteresujący, a twój fryzjer właśnie na długim urlopie. Kolejka do innego salonu długa. A ty przecież nie chcesz siedzieć w domu albo spędzić lata w czapce. Dlatego zapytałyśmy naszego zaufanego fryzjera Michała Urbaniaka z Hair Republic Warsaw, co zrobić oprócz zachowania zimnej krwi.

Co zrobić gdy wyszedł mi za ciemny kolor włosów?

Wiadomo, najlepiej jednak pokazać się fryzjerowi. Oceni, zobaczy, zastosuje właściwe techniki. Ale jeśli jesteś w rozpaczy lub jest sobota wieczór i nie ma takiej opcji, powiem ci, czego na pewno NIE robić. Nie myj włosów w nieskończoność szamponem przeciwłupieżowym (mit), nie płucz w naparach ziołowych, np. w wodzie brzozowej (nie pomoże), nie nacieraj ich sodą oczyszczoną (słyszałem i o takich rytuałach). Proponuję, żeby użyć kosmetyków z rozjaśniającą witaminą C, one naprawdę skutecznie ściągają nadmiar pigmentu. Dlatego polecamy je też do tzw. zabrudzonych końcówek czy przykurzonych czasem blondów. Drugą opcją są kosmetyki typu detox – usuwają z włosów zanieczyszczenia, metale, ale i nadmiarowy pigment.

Kiedy trzeba zrobić dekoloryzację?

Wtedy, kiedy kolor jest dziwny, zły, nie do uratowania. Zawsze robimy ja w salonie. Na pewno zadajesz sobie pytanie — czy dekoloryzacja niszczy włosy. I nie trzeba się jej bać, bo dzisiaj możemy przeprowadzić ją tak, aby nie uszkodzić struktury włosa. Mamy do dyspozycji specjalne odżywki, które rekonstruują mostki siarczkowe we włosach, czyli te struktury, które odpowiadają za ich elastyczność. Zabiegi keratynowe też ściągają kolor.

Jak zrezygnować w farbowania jeśli ma się już pierwsze siwe włosy?

Zastanawiasz się, czy to w ogóle możliwe? Pewnie! Jeśli siwizna pojawia się na frontach i przy czole, proponuję, żeby podczas każdej wizyty u fryzjera rozjaśnić kilka pasm w tych okolicach – trochę oszukają oko i ukryją siwe włosy bez konieczności farbowania całej głowy „na blachę”. Można także przy twarzy nałożyć jedynie refleks w chłodzącym kolorze, a odrost zrobić w kolorze refleksu. Albo też siwe włosy jedynie zatonować z wykorzystaniem niepermanentnych środków do koloryzacji: lekkich farb, saszetek, szamponów, płukanek, a nawet masek koloryzujących. Zdziwisz się, jakie efekty może dać zapigmentowanie włosów... olejem z czarnuszki! Natychmiast delikatnie wyrównuje i przyciemnia. Niektóre klientki używają do tego celu kawy. W sytuacjach kryzysowych pomogą kosmetyki pokrywające odrost i siwiznę jak makijaż. Można też podkraść facetowi (tacie) odsiwiacze – to nic innego jak delikatnie i półtransparentnie przyciemniające kosmetyki. A najlepiej wrócić do koloru z dzieciństwa. Poszukaj zdjęć. W tym kolorze – ręczę – będzie ci najlepiej.

Jak naturalnie zalaminować włosy, aby utrwalić kolor?

Z olejem ostrożnie. Nie zostawiaj go na całą noc (wystarczy półgodziny, potem zmyj go szamponem)i nie kładź na skórę głowy (zachowaj odstęp 5 cm od nasady), by nie obciążać włosów. Polecam lekkie oleje: jojoba, migdałowy, lniany, nagietkowy (lekko rozjaśni). Olej nakładaj na wilgotne pasma, od góry do dołu, by domknąć łuskę. Możesz zafundować sobie też domową laminację. Rozgnieć pół banana i pół awokado, dodaj trochę oliwy i jajko i taką mieszankę nałóż na włosy. Będą nawilżone, superlśniące i gładkie jak po użyciu wody lamelarnej.

Czy płukać włosy wodą ryżową?

Można! W pielęgnacji włosów w ogóle sięgaj po to, co masz pod ręką w kuchni. Ocet jabłkowy i woda z cytryną zakwaszą i dodadzą blasku. Włosy dobrze nawilży też i domknie ich łuskę woda po ugotowanym ryżu i siemieniu lnianym. Siemię stosuj „od środka” (ziarna są bogate w cenne dla włosów i paznokci minerały, witaminy i nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3) i na zewnątrz. Wystarczy je rozgotować, nałożyć wystudzony „kisiel” na włosy i przykryć kompresem z ręcznika, a po około kwadransie umyć głowę szamponem.

Reklama

Który kosmetyk do pielęgnacji włosów powinien być najdroższy?

Pielęgnację włosów długich i średnich warto podzielić na trzy etapy i do każdego z nich dobrać właściwy produkt. Ten, który stosujesz do skóry głowy, czyli szampon, powinien być najlżejszy. Raz w tygodniu użyj peelingu do skóry głowy – usunie osadzające się na niej resztki kosmetyków i martwy naskórek, przez co włosy naturalnie „odbiją się” i nabiorą objętości. Na środkową część włosów nakładaj odżywkę, a na same końcówki – najcięższy produkt, czyli maskę. I jeśli masz wybrać jeden droższy produkt, to zainwestuj właśnie w nią.

Reklama
Reklama
Reklama