Wifey nails to nowe paznokcie Julii Wieniawy. Idealny manicure na wiosnę 2025 dla minimalistek

W tym artykule:

1. Nowe paznokcie Julii Wieniawy to definicja minimalizmu. Wifey nails są teraz najbardziej hot
2. Minimalistyczne paznokcie na 2025 rok – co będzie modne?

Już zaraz wiosna, a co za tym idzie, zmieniamy gamę kolorystyczną lakierów do paznokci. Rezygnujemy z ciężkich brązów, burgundów i granatów na rzecz lekkich i minimalistycznych stylizacji. Doskonale wie o tym Julia Wieniawa, która pokazała właśnie swój najnowszy manicure. Jest niezwykle klasyczny, elegancki i minimalistyczny. Wprost idealny na wiosnę. Poznajcie wifey nails!

Nowe paznokcie Julii Wieniawy to definicja minimalizmu. Wifey nails są teraz najbardziej hot

Julia Wieniawa właśnie pochwaliła się swoimi nowymi paznokciami i (jak zwykle) zachwyciła. Tym razem, zresztą już nie po raz pierwszy, postawiła na tak zwane wifey nails – niezwykle delikatny i minimalistyczny manicure w kolorze nude. Gwiazda wybrała najprawdopodobniej bazę w odcieniu lekkiego różu. Musimy przyznać, że ta stylizacja, wykonana przez Patrycję Jewsienię, prezentuje się przepięknie. Zobaczcie sami. Jesteśmy jej ogromnymi fankami.

Fresh wifey nails by @patrycjajewsienia

Czym są wifey nails? To delikatny manicure, którego tak naprawdę prawie nie widać. Chodzi o to, żeby było schludnie, minimalistycznie i elegancko. Paznokcie nude pasują do wszystkiego i z reguły podobają się też mężczyznom, dlatego często stawiają na nie właśnie żony. Stąd nazwa - wifey nails. Tak się składa, że tej wiosny również są bardzo hot. W końcu klasyka nigdy nie wychodzi z mody. Jeśli więc jesteście minimalistkami lub chcecie zainspirować się modnymi paznokciami na nadchodzącą porę roku, te wydają się być idealne. Dodatkowa dobra wiadomość jest taka, że ten manicure jest banalnie łatwy w wykonaniu. Śmiało możecie więc zrobić go w domu.

Minimalistyczne paznokcie na 2025 rok – co będzie modne?

Jeśli lubicie minimalizm przez cały rok, świetnie się składa. W paznokciowych trendach na 2025 znajduje się naprawdę wiele lekkich i delikatnych inspiracji. Wifey nails są jedną z nich. Jakie (minimalistyczne) trendy będą jeszcze królowały w tym roku? Zdecydowanie perłowa biel. Nieco mniej oczywista i bardziej wyrafinowana. Sprawdzi się zarówno w wersji solo, jak i jako baza w przypadku stylizacji z dodatkiem innych kolorów. Przepięknie wyglądać będzie bez niczego, ale także i z pyłkiem. Eksperymentujcie!

A jeśli o pyłku mowa, to tym rokiem zawładnął również mermaidcore. Po Barbie i baletnicach przyszła kolej na syreny. Na czym polega manicure w tym stylu? Stawiacie na delikatną bazę (odcienie różu, beżu i bieli) i nakładacie na niego różnego rodzaju pyłki. Panuje tu pełna dowolność. Może to być brokat, efekt halo, delikatne cekiny czy coś opalizującego. Najważniejszy jest błysk!

Jak co sezon, także w tym roku popularne będą również „przezroczyste” manicury. Trend na your nails but better się nie kończy. To najbardziej naturalne paznokcie, jakie istnieją. Często wystarczy pomalować je bezbarwnym lub półtransparentym lakierem. Chodzi o subtelny manicure, który podkreśli naturalny kolor płytki i sprawi, że będzie wyglądać na zdrowszą i bardziej lśniącą. Koniecznie spróbujcie.