Reklama

Statystyki nie nastrajają optymistycznie – choć większość z nas pakuje do urlopowej walizki kremy z filtrem i deklaruje, że po nie sięga, każdego roku lekarze odnotowują 100 000 przypadków czerniaka. I chociaż poziom wiedzy i świadomości w temacie wzrasta, nie do końca przekłada się to na skuteczną profilaktykę. W związku ze zbliżającym się sezonem wakacji, postanowiliśmy sprawdzić, kiedy opalanie jest bezpieczne i co zrobić, aby uniknąć poparzeń i skutecznie ochronić się przed słońcem.

Reklama

Czy wysoki filtr SPF w kremie nawilżającym zapewnia wystarczającą ochronę? >>>

Kiedy ograniczyć opalanie i ile czasu możemy maksymalnie spędzić na słońcu?

Warto unikać największego nasłonecznienia w godzinach południowych. Dermatolog Kamila Padlewska zwraca uwagę na to, że nie ma konkretnych wytycznych, ile godzin można spędzić na opalaniu. Wszystko zależy od stopnia nasłonecznienia. Należy robić to z umiarem, co 2-3 godziny używać kremów z filtrem i obserwować swoją skórę. Jeśli wasza skóra pokryta jest pieprzykami, powinniście być szczególnie ostrożne ze słońcem – to wiadomość przede wszystkim do dziewczyn, bo to właśnie nasza płeć jest bardziej narażona na kancerogenne działanie promieniowania UV.

Ci o obniżonej odporności są w drugiej kolejności narażeni na wystąpienie zmian pod wpływem słońca, także tych złośliwych. Promienie UV to poważny wróg i jeśli organizm nie ma siły stawić mu czoła, bo np. jest po chorobie (albo wciąż trawi nadmiar alkoholu), to lepiej w ogóle nie podejmować tej walki – jest z góry skazana na porażkę.

Najnowsze badania dermatologiczne nie pozostawiają złudzeń: alkohol zwiększa ryzyko wystąpienia raka skóry. Z czego to wynika? Z tego, że niszczy antyoksydanty zapewniające naturalną ochronę, a poza tym powiedzmy sobie szczerze – pamiętacie chociaż jeden raz, kiedy po kilku drinkach pamiętaliście o tym, żeby zastosować krem z filtrem?

Oparzenie słoneczne zwiększają ryzyko wystąpienia raka skóry

Raz poparzona skóra jest zupełnie bezbronna, dlatego powtórna ekspozycja jest po stokroć bardziej niebezpieczna – i dotyczy to zarówno oparzeń posłonecznych, jak też tych spowodowanych solarium. Jeśli pojawi się nawet lekka wysypka czy zaczerwienienie, to jeśli następny dzień spędzacie na zewnątrz, koniecznie zaopatrzcie się w bawełnianą koszulkę z długim rękawem, kapelusz i parasol.

Jak przedłużyć opaleniznę? Oto sprawdzone sposoby >>>

Reklama

Bezpieczne opalanie - parasolka nie chroni przed poparzeniem

Pozostawianie w cieniu bierzemy niesłusznie za dobrą wymówkę do tego, by nie sięgnąć po filtr. Tymczasem parasolka, pod którą się chowamy nie chroni od słońca - chociaż daje ulgę w upale, nie stanowi bariery ochronnej przed szkodliwym promieniowaniem. Może za taką posłużyć jedynie w parze z odpowiednio wysokim filtrem SPF.

Reklama
Reklama
Reklama