W 2025 roku sięgniemy po kosmetyki botaniczne. 4 kremy pod oczy, które moc czerpią z roślin

W tym artykule:

1. Róża, czyli liftingujący krem pod oczy Equilibra
2. Korzeń rabarbaru, czyli regenerujący krem pod oczy Resibo Yes Eye Care
3. Pieprz tasmański, czyli All-In Eye Oio Lab
4. Kokos, czyli ultrabogaty kokosowy krem pod oczy Eveline Cosmetics
5. Dlaczego botaniczne kremy pod oczy to trend 2025?

W zasadzie większość kosmetyków zawiera jakieś ekstrakty roślinne lub wyciągi z roślin. Nie ma tu zatem wielkiego halo. Dlaczego rok 2025 będzie należał do botanicznych formuł, zwłaszcza w pielęgnacji oczu? Bo wiele nieodkrytych jeszcze i niewykorzystanych w kosmetyce związków roślinnych ma niezwykle działanie. Przy okazji rośliny są delikatne, nie zrobią nikomu krzywdy, dlatego ich ekstrakty wydają się najlepsze do tej wrażliwej okolicy, jaką jest skóra pod oczami. Każdy z nich jest oczywiście badany pod kątem potencjalnych alergii – tu nigdy nie wiadomo, który związek może jednak powodować wyrzut histaminy, zaczerwienienie, opuchnięcie i swędzenie.

Poszukałam dla Was formuł ze znanymi i cenionymi składnikami, ale też zupełnie zaskakującymi, których zapewne jeszcze nie znacie.

Róża, czyli liftingujący krem pod oczy Equilibra

Wyciąg z róży to szara eminencja większości kosmetyków. Niby znany i nawet lekko nudnawy, jednak jest sztosem. Bogaty w witaminy (A, C, E, K), minerały i kwasy tłuszczowe poprawia elastyczność skóry. A to jest szczególnie ważne w okolicy oczu, gdzie elastyczność „wysiada” najszybciej. Ekstrakt z róży ma właściwości kojące i przeciwzapalne, dzięki czemu redukuje zaczerwienienia oraz łagodzi podrażnienia, co ma szczególne znaczenie przy cerze wrażliwej. Ma to sens, prawda?

Liftingujący krem pod oczy Equilibra: co go wyróżnia?

Ten krem łączy w sobie delikatność i skuteczność działania. Ekstrakt z róży damasceńskiej nie tylko nawilża, ale także ujędrnia skórę, poprawiając jej elastyczność. Dodatkowo formuła wzbogacona o naturalne antyoksydanty wspiera walkę z oznakami starzenia.

Liftingujący krem pod oczy Equilibra: dla kogo?

Idealny dla osób, które pragną liftingującego efektu w delikatnej, naturalnej formule.

Korzeń rabarbaru, czyli regenerujący krem pod oczy Resibo Yes Eye Care

Wyciąg z korzenia rabarbaru (Rheum rhaponticum) to składnik coraz częściej spotykany w nowoczesnych kosmetykach. Roślina ta zawiera naturalne substancje hydrofilowe, które pomagają wiązać wodę w skórze. Dzięki temu doskonale nawilża, przywracając jej miękkość i elastyczność. Dlatego tak często jest stosowany w kosmetykach do cery suchej i odwodnionej. A delikatne partie pod oczami nie mają własnego natłuszczenia (gruczołów łojowych) – pamiętamy o tym, prawda?

Regenerujący krem pod oczy Resibo Yes Eye Care: co go wyróżnia?

Krem Resibo zawiera oprócz wyciągu z rabarbaru:

• wyciąg z kwiatów arniki o działaniu immunostymulującym,
• zieloną herbatę, która działają kojąco i zmniejszają opuchliznę,
• skwalan i olej z pestek moreli, które doskonale odżywiają delikatną skórę pod oczami.

Regenerujący krem pod oczy Resibo Yes Eye Care: dla kogo?

Dla tych wszystkich, którzy szukają regeneracji po długich dniach i nieprzespanych nocach.

Pieprz tasmański, czyli krem pod oczy All-In Eye Oio Lab

Ekstrakt z jagód pieprzu tasmańskiego (Tasmannia lanceolata) pochodzi z rośliny występującej głównie w Australii i Tasmanii. Zawiera poligodial, związek chemiczny o działaniu łagodzącym, który skutecznie redukuje zaczerwienienia, swędzenie i dyskomfort skóry. Nic dziwnego, że wrażliwa, reaktywna i skłonna do alergii skóra pod oczami go kocha. Ma nawet dodatkowe działanie anty UV. Ponadto zmniejsza uczucie ściągnięcia i pieczenia, przywracając skórze komfort. Można stosować go po zabiegach lub przy używaniu składników drażniących, np. retinolu.

Krem pod oczy All-In Eye Oio Lab: co go wyróżnia?

Oio Lab stawia na kompleksowe działanie dzięki starannie dobranym roślinnym składnikom, takim jak

• ekstrakt z morskiej mikroalgi,
• peptydy z owsa.

All-In Eye Oio Lab: dla kogo?

Dla tych, którzy oczekują kojącej „pierzynki” dla wrażliwej skóry pod oczami.

Kokos, czyli ultrabogaty kokosowy krem pod oczy Eveline Cosmetics

Główną gwiazdą tego produktu jest olej kokosowy – naturalny emolient, który głęboko nawilża i chroni skórę przed przesuszeniem. Bogaty w kwasy tłuszczowe, takie jak kwas laurynowy, kaprylowy i kaprynowy, nokautuje uczucie przesuszenia i niedostatecznej warstwy ochronnej. Przyspiesza gojenie drobnych uszkodzeń i mikrouszkodzeń oraz działa zmiękczająco. Jest jednak na tyle tłusty i okluzyjny, że przy skórze tłustej może być too much.

Kokosowy krem pod oczy Eveline Cosmetics: co go wyróżnia?

Genialne połączenie oleju kokosowego z witaminą E, które sprawia, że skóra czuje się jak posmarowana tłustym odżywczym masełkiem. Jest bardzo miękka w dotyku.

Kokosowy krem pod oczy Eveline Cosmetics: dla kogo?

Dla osób szukających intensywnego nawilżenia w delikatnej chłodzącej formule.

Dlaczego botaniczne kremy pod oczy to trend 2025?

Coraz więcej osób szuka kosmetyków, które są bezpieczne dla skóry i środowiska. A składniki botaniczne zyskują na popularności, ponieważ są kojarzone z delikatnością i skutecznością. Do wzrostu zainteresowania botanicznym składnikami przyczynia się też mądra moda na kosmetyczny minimalizm i clean beauty. Botaniczne kremy pod oczy idealnie wpisują się w ten nurt, oferując „czyste” formuły oparte na składnikach pochodzenia roślinnego. Często oferują też więcej niż tylko nawilżenie – ich stosowanie to zmysłowe doświadczenie.

Jeśli chciałbyś zintensyfikować działanie takiego kremu, możesz połączyć naturę z technologią i sięgnąć po masażer pod oczy. Zaprojektowany z myślą o delikatnej skórze wokół oczu, masażer wspiera regenerację, zmniejsza opuchliznę i pomaga w walce z oznakami zmęczenia. Wykorzystuje technologię wibracji lub pulsacji, które stymulują krążenie krwi wokół oczu. Posiada też funkcję regulacji temperatury. Chłodzący efekt pomaga zmniejszyć opuchliznę, natomiast ciepło relaksuje mięśnie i wspiera wchłanianie kosmetyków pielęgnacyjnych.