Ukrywa niedoskonałości i solidnie matuje cerę, a przy tym urzeka lekkością. To mój numer 1 wśród podkładów na jesień
Lista jego zalet wydaje się nie mieć końca. Ten mineralny podkład-serum pozwala zakamuflować wszelkie niedoskonałości, zapewnia długotrwały efekt matu, a dzięki bogactwu składników aktywnych wspiera też działanie kosmetyków pielęgnacyjnych. Bez wątpienia warto umieścić go na liście makijażowych niezbędników na jesień.
- Magdalena Brzezińska
W tym artykule:
- Matujący mineralny podkład-serum od marki Christian Laurent - właściwości i efekty
- Bogaty skład matującego podkładu-serum spod szyldu marki Christian Laurent
- Utrwalające pudry, które sprawdzą się w duecie z podkładem o matowym wykończeniu
Matujący podkład to jeden z największych sprzymierzeńców nienagannego wyglądu. Nie umknęło to uwadze marki Christian Laurent, która stworzyła kosmetyk bliski perfekcji. Zaaplikowany na skórę eliminuje niepożądane błyszczenie, ukrywa mankamenty w postaci wyprysków, przebarwień i popękanych naczynek, a przy tym pozwala cieszyć się niebywałym komfortem. Zamiast obciążać cerę jak większość tego typu produktów, przyczynia się do poprawy jej kondycji.
Matujący mineralny podkład-serum od marki Christian Laurent - właściwości i efekty
Sięgając po niego, można pożegnać się z problemem w postaci świecącej się strefy T. Mineralny podkład-serum od marki Christian Laurent zapewnia matowe wykończenie i, co istotne, nie wymaga regularnych poprawek. Zachwyca wielogodzinną trwałością, a tym samym wzorowo sprawdza się zarówno w dziennym, jak i wieczorowym makijażu. Nie bez znaczenia pozostaje także wysoki poziom krycia produktu. Bez względu na to, czy nakłada się go pędzlem, gąbeczką kosmetyczną czy palcami, pozwala całkowicie zakryć nawet najbardziej uporczywe niedoskonałości. Nie zapycha przy tym porów i nie wysusza skóry - wręcz przeciwnie, pod kątem pielęgnacyjnych możliwości mógłby rywalizować z najlepszymi kremami, serami i esencjami.
Wchodzący w skład linii Pour la Beaute podkład ma jedwabistą konsystencję, a co za tym idzie łatwo się rozprowadza i nie pozostawia po sobie nieestetycznych smug. Celująco współgra też z kremowymi bronzerami, różami do policzków i rozświetlaczami - pozwala zręcznie je rozblendować i nie wpływa na zubożenie intensywności ich pigmentu. Całość dopełnia niezwykle przyjemny zapach kosmetyku - dzięki niemu wykonywanie makijażu staje się prawdziwą ucztą dla zmysłów.
Bogaty skład matującego podkładu-serum spod szyldu marki Christian Laurent
W składzie oferowanego przez markę Christian Laurent podkładu znalazło się miejsce dla wyjątkowo cennych komponentów. Dzięki nim można nosić makijaż od świtu do zmierzchu, nie martwiąc się ryzykiem pogorszenia stanu skóry. Szczególną uwagę przykuwają tu:
- 24-karatowe złoto znane z właściwości przeciwzapalnych i przeciwbakteryjnych, ale przyczyniające się także do poprawy elastyczności cery,
- ekstrakt z kawioru pobudzający procesy regeneracyjne i zapewniający skórze solidną dawkę nawilżenia,
- ekstrakt z kwiatu czarnej róży zapewniający skuteczną ochronę przed stresem oksydacyjnym i uszkodzeniami rodnikowymi,
- mineralne pigmenty strzegące skórę przed szkodliwym wpływem czynników środowiskowych.
Utrwalające pudry, które sprawdzą się w duecie z podkładem o matowym wykończeniu
Nie jest tajemnicą, że o trwałości makijażu w dużej mierze decyduje też puder. Zdeklarowanym miłośnikom i miłośniczkom matowego wykończenia powinien przypaść do gustu kultowy produkt marki Rimmel - Stay Matte Pressed Powder. Wzbogacono go bawełną oraz ekstraktami z rumianku i ogórka, dzięki czemu doskonale spełnia swoją rolę, nie przyczyniając się do wysuszenia cery.
Godny uwagi produkt ma w swojej ofercie także marka Paese. Mowa o półtransparentnym pudrze matującym, zawierającym witaminy A, C i E. Z jego pomocą można wzmocnić nie tylko trwałość, ale i krycie podkładu, a wszystko to bez efektu maski. Kosmetyk spod szyldu rodzimej marki dostępny jest w czterech odcieniach.