To najlepszy krem na zimę, jakiego używałam. Zużyte opakowanie od razu zastąpiłam kolejnym
Znalazłam najlepszy krem do skóry przesuszonej powietrzem z ogrzewanych pomieszczeń i mrozem na zewnątrz. Doskonale regeneruje i nawilża w zaledwie jedną noc, a moja cera staje się dzięki niemu aksamitna.
W tym artykule:
- Drunk Elephant Wonderwild™ Miracle Butter – Opis
- Najważniejsze składniki Drunk Elephant Wonderwild™ Miracle Butter
- Recenzja kremu Drunk Elephant Wonderwild™ Miracle Butter
- Drunk Elephant Wonderwild™ Miracle Butter – Opinie
- Inne kremy do pielęgnacji twarzy zimą
Kilka razy w tygodniu odpowiada za ratunek mojej przesuszonej cery. Jest jak opatrunek w kremie i to bardzo tłustym, a więc dokładnie takim, jak lubię najbardziej. Coś dla wszystkich fanek i fanów (mój chłopak też bardzo lubi ten krem) glazed donut skin. Używam go na noc. Rano cera jest całkowicie odmieniona. Miękka, gładka i przyjemna jak aksamit. Poznajcie bliżej krem do twarzy Drunk Elephant Wonderwild™ Miracle Butter, który jest na liście moich faworytów wśród kremów na zimę, choć ulubieńców z charakterystycznym słoniem na opakowaniu mam znacznie więcej.
Drunk Elephant Wonderwild™ Miracle Butter – Opis
Regenerujące masła roślinne (marula, cupuaçu, mango i shea) są składnikami, które pomagają chronić skórę, podczas gdy bogate w przeciwutleniacze i kwasy tłuszczowe oleje roślinne (meadowfoam, z dyni, nasion zielonej herbaty, kukui i dzikiej róży) uzupełniają niezbędne lipidy, aby głęboko odżywić i wzmocnić naruszoną barierę skórną, przywracając skórze jej najzdrowszy stan. Drunk Elephant Wonderwild™ Miracle Butter to zatem kosmetyk, który czerpie przede wszystkim z tego, co naszej cerze może dać sama natura. Sprawdzi się w kosmetyczce przez okrągły rok, choć jego potencjał można szczególnie docenić zimą. Do tego ma wiele różnych zastosowań. Może być używany nie tylko na suchą cerę, ale również na inne partie ciała. Włączając w to łokcie, kolana i pięty, które również mogą wymagać szczególnego wsparcia, także dobrze zadba. Prawdziwa formuła do zadań specjalnych.
Najlepsze kremy barierowe. TOP 5 regeneracyjno-ochronnych kosmetyków na jesień i zimę
Nasz subiektywny ranking najlepszych kremów barierowych to zbiór kosmetyków, które są w stanie zregnerować suchą i podrażnioną skórę, a także odbudować barierę hydrolidową, która będzie ją chronić w przyszłości.
Najważniejsze składniki Drunk Elephant Wonderwild™ Miracle Butter
- Olej marula – bogate źródło przeciwutleniających polifenoli, a także lipidów oraz kwasów tłuszczowych (omega 3, 6 i 9), które intensywnie odżywiają skórę.
- Masło shea – zawiera złożone w składzie trójglicerydy, które odpowiadają za właściwości zmiękczające. Posiada też wysoką zawartość kwasu oleinowego, co wpływa na zwiększenie możliwości penetracji innych składników w głąb skóry.
- Olej meadowfoam – posiada wysokie stężenie kwasów tłuszczowych, które sprawiają, że jest bardzo odżywczym środkiem nawilżającym i łagodzącym skórę.
- Masło cupuaçu – posiada właściwości nawilżające, a do tego jeszcze kojące skórę fitosterole i przeciwutleniające polifenole.
Recenzja kremu Drunk Elephant Wonderwild™ Miracle Butter
Krem Drunk Elephant Wonderwild™ Miracle Butter wcale nie dostał nazwy na wyrost. Myślę, że cudowne masło jest jak najbardziej na miejscu. Jako posiadaczka suchej skóry mam ogromną słabość do kosmetyków, które ją nawilżają i natłuszczają. Nie są mi straszne nawet te, które na długo pozostawiają na twarzy tłusty film. Drunk Elephant Wonderwild™ Miracle Butter jest zatem jak znalazł. Ma formułę maści i działa wręcz leczniczo, więc wszystko się tu zgadza. Sama mam dwa sposoby na wykorzystanie tej tłustej formuły w swoim wieczornym rytuale. Zdarza się bowiem, że używam jej solo, a innym razem zastępuję nią olejek, a więc kładę na sam koniec na inny krem. W obu przypadkach uzyskuję rewelacyjny efekt nawilżonej, odżywionej, wygładzonej i przyjemnej w dotyku cery.
Jako redaktorka urody stale testuję nowe kosmetyki. Nie rezygnuję jednak przy tym z ulubionych formuł, które najwięcej dają mojej skórze. Drunk Elephant Wonderwild™ Miracle Butter to właśnie jeden z tych kosmetyków, które są dowodem na potwierdzenie moich słów. Po skończeniu jednego opakowania sięgnęłam po kolejne. Nie wyobrażałam sobie bowiem, że moja sucha skóra miałaby zostać pozbawiona jego dobroczynnego działania. Nie mam potrzeby używać go codziennie, ale w sytuacji, kiedy przez panujące warunki moja cera potrzebuje szczególnego ratunku, to robię to nawet co drugi dzień. Lubię wiedzieć, że zawsze w razie potrzeby jest pod ręką i może być ratunkiem dla suchej skory. Jeden z największych pewniaków w mojej kosmetyczce.
Drunk Elephant Wonderwild™ Miracle Butter – Opinie
Moja recenzja to tylko jeden punkt widzenia. Dla szerszego spojrzenia na ten kosmetyk zapoznałam się z opiniami innych internautek i internautów. Na oficjalnej stronie marki znalazłam wiele recenzji osób, które zechciały podzielić się swoimi wrażeniami. Poniżej czeka kilka z nich.
Ten produkt trzeba mieć zawsze w zapasie! Posiada wiele zastosowań! Sucha skóra na twarzy, dłoniach, piętach, ramionach, miejsce nie ma znaczenia. Można go używać wszędzie, gdzie potrzeba – napisała Mercy na stronie Drunk Elephant.
Uwielbiam ten produkt!!! Kupiłam go już po raz drugi. Działa kojąco na moją suchą, łuszczącą się skórę, nawet na suche plamy na twarzy. Lubię nakładać go na twarz na noc na inne produkty, aby je „uszczelnić” – oceniła Carrie na stronie Drunk Elephant.
Inne kremy do pielęgnacji twarzy zimą
Na liście kremów, które uważam za najlepsze na zimę, jest jeszcze kilka innych formuł. Polecam wypróbować te z poniższej listy:
- DR.JART+ Ceramidin™
- Avène Cicalfate+
- Drunk Elephant Lala Retro Whip Cream