Ten krem SPF jest lepszy od wszystkich, które testowałam. A było ich mnóstwo

W tym artykule:

1. Lekki krem ochronny SPF50+ BasicLab, czyli must-have w pielęgnacji na lato
2. Dermatologiczny krem ochronny SPF50+ BasicLab – opinie
3. Pielęgnacja i makijaż na lato według redaktorki urody Glamour.pl

Krem z filtrem przeciwsłonecznym to mój must-have. Używam go codziennie. Nie tylko latem, ale przez cały rok. I choć kocham ten sezon, to moja skóra niekoniecznie. Słońce, suche powietrze, wiatr i słona woda negatywnie wpływają na jej kondycję. Dlatego zależy mi na tym, by produkt, który stosuję o tej porze roku, dodatkowo chronił ją przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. No i, żeby dobrze współpracował z kosmetykami do makijażu, na czele z korygującym zaczerwienienia kremem CC, dla którego wiele miesięcy temu porzuciłam podkład. Jako redaktorka przetestowałam wiele, naprawdę wiele kremów SPF. Nie wszystkie się sprawdziły, ale ten, o którym piszę poniżej, tak. Lepiej niż pozostałe. Zajmuje honorowe miejsce w mojej kosmetyczce.

Lekki krem ochronny SPF50+ BasicLab, czyli must-have w pielęgnacji na lato

Na szczęście era kremów z filtrem przeciwsłonecznym, które mają ciężkie i zapychające formuły, a do tego pozostawiają białe ślady, minęła. Miejmy nadzieję, że bezpowrotnie. Zastąpiły je produkty zdecydowanie lżejsze i nadające się pod makijaż. Jednym z najlepszych, jakie testowałam, jest krem SPF50+ z oferty BasicLab. Dzięki fotostabilnym filtrom zapewnia skuteczną ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB, jak również przed światłem niebieskim HEV czy światłem podczerwonym IR. Co więcej, skład produktu został uzupełniony o witaminę C i witaminę E, które mają właściwości antyoksydacyjne i przeciwdziałają powstawaniu wolnych rodników, a także o niacynamid, mocznik oraz ekstrakt z aloesu – składniki zapewniające skórze nawilżenie, gładkość i miękkość. Krem z filtrem przeciwsłonecznym od polskiej marki kosmetycznej sprawdzi się przede wszystkim u posiadaczek i posiadaczy cery normalnej, suchej, jak również bardzo suchej, wrażliwej, a także dojrzałej.

Olejki do ciała, dla których stracisz głowę. Są idealne na lato i ekspresowo regenerują suchą skórę

Olejek z drobinkami, który pięknie rozświetla ciało, wielofunkcyjny naturalny olej nie tylko do skóry, ale również do włosów czy ten z właściwościami pielęgnującymi o obłędnym zapachu? Sprawdź nasze zestawienie kosmetyków, działających ekspresowo na suchą skórę.

Dermatologiczny krem ochronny SPF50+ BasicLab – opinie

Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zwróciła uwagi na opinie internautek i internautów. A tych, na szczęście, nie brakuje w sieci. Osoby, które przetestowały krem z filtrem przeciwsłonecznym od BasicLab potwierdzają, że jest lekki, szybko się wchłania i nadaje się pod makijaż. Zapewnia skuteczną ochronę, a przy okazji korzystnie wpływa na kondycję skóry. Oto kilka komentarzy opublikowanych w oficjalnym sklepie online:

Produkt zgodny z opisem. Krem lekki dobrze się rozprowadza , szybko wchłania. Jestem bardzo zadowolona. Do kremu super gratisy. Jestem mile zaskoczona. Szczerze polecam – napisała jedna z osób.

Świetnie się rozsmarowuje, nie wazy się pod makijażem, nie zatyka porów, a jednocześnie fajnie nawilża. 10/10 od skory atopowej :) – stwierdziła kolejna klientka / kolejny klient.

Krem lekki, dobrze się wchłania, nadaje się pod makijaż – brzmi następna opinia.

Krem świetnie się rozprowadza. Nie jest tłusty, rewelacyjnie się wchłania. Minusem jest to, iż nie widać kiedy się on skończy – zauważyła inna osoba.

Po długich poszukiwaniach znalazłam podkład idealny na lato. Zmniejsza widoczność zmarszczek i jest supertrwały

Podkład, który ma skuteczne krycie i jest niewidoczny na twarzy? Po długich poszukiwaniach w końcu trafiłam na kosmetyk, który spełnił wygórowane oczekiwania. Nie jestem w tej opinii odosobniona: "Cera wygląda naturalnie, jest ładnie wygładzona, nawilżona", dodają internautki.

Pielęgnacja i makijaż na lato według redaktorki urody Glamour.pl

Aplikacja kremu z filtrem przeciwsłonecznym to jeden z najważniejszych etapów mojej codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Natomiast jest jeszcze kilka produktów do pielęgnacji i makijażu, bez których nie wyobrażam sobie lata. O tej porze roku do mojej kosmetyczki trafiają również m.in. krem silnie nawilżający, kropelki brązujące (gwarantują efekt skóry lekko muśniętej słońcem bez opalania, łatwo rozprowadzają się po twarzy i nie pozostawiają nieestetycznych plam), a także balsam rozświetlający. To Photoshop w butelce – poprawia wygląd skóry i pielęgnuje. Dzięki nim lato staje się, po prostu, przyjemniejsze, a jednocześnie bezpieczniejsze.