Szukasz idealnego odcienia szminki? Aplikacja dobierze go za ciebie!
Nowoczesna technologia i makijaż mogą iść w parze! Dzięki tej pierwszej bez wychodzenia z domu i aplikowania kolejnych kolorów dobierzesz szminkę czy błyszczyk najlepiej pasujące do twojej urody czy stroju! W dodatku to po prostu świetna zabawa. Przetestowałyśmy aplikację Lipscanner od Chanel.
Dobieranie koloru szminki to dla mnie utrapienie. Na ręce wygląda inaczej niż na ustach. Z kolei nałożony na wargi kolor, zwłaszcza ciemniejszy, trudno dokładnie zmyć, aby przetestować kolejny… Więc kupowanie idealnej pomadki czy idealnego błyszczyka nie jest łatwe. Najwięcej problemów mam osobiście z czerwonymi kosmetykami do ust. Uwielbiam je, potrafią świetnie ożywić skórę, pod warunkiem jednak, że ich odcień pasuje do karnacji. Czasem też trzeba dobrać kolor ust do stroju. I może się okazać, że ten, który został właśnie zaaplikowany na wargi wcale nie jest tym, który pasuje…
Aplikacja Lipscanner pomoże dopasować szminkę i przymierzyć ją bez wychodzenia z domu
Na szczęście żyjemy w XXI wieku i technologia pomaga nam na co dzień. Mamy aplikacje do randkowania, do kontrolowania cyklu miesiączkowego, pojawiła się więc i apka, która pozwala nam wirtualnie przymierzyć szminkę! I to naprawdę bardzo precyzyjna. Jest ona efektem współpracy Chanel Makeup Creation Studio i CX Lab. Dostępna jest na smartfony z systemem iOS i można pobrać ją z App Store za darmo.
Powstała aplikacja, dzięki której sprawdzisz skład kosmetyków i unikniesz nietrafionych zakupów!
Zapomnij o pieniądzach wyrzuconych w błoto i kosmetykach, które będą cię podrażniać. Powstała aplikacja, która prześwietli skład kosmetyku, zanim wylądujesz z nim w kasie. Rewelacja!Bez wątpienia tego typu opcja sprawdzi się w obecnych czasach, kiedy mamy dodatkowe utrudnienie, by przetestować kosmetyki na własnej skórze i skorzystać z pomocy konsultantki czy konsultanta. Aplikacja nie tylko pozwala przymierzyć kolor gdziekolwiek jesteśmy, ona przede wszystkim ułatwia jego dobranie. Po pierwsze: wystarczy zeskanować kolor, który nam się podoba – czy to na ustach modelki na zdjęciu, czy na obiciu kanapy, czy na sukience, którą planujemy założyć – a apka dopasuje do niego jeden z produktów do ust Chanel (z ponad 400 dostępnych), zarówno pod względem odcienia, jak i tekstury i wykończenia. Po drugie: wybrany przez nas kolor w mgnieniu oka wyląduje na naszych ustach, a dzięki inteligentnemu algorytmowi będzie on dopasowany do odcienia naszej skóry, wielkości i kształtu ust… I to nie jest żadna magia. Co więcej, zdjęcia swojego wirtualnego makijażu możemy zapisywać i udostępniać.
Przyszłość urody zapowiada się niezwykle ekscytująco dzięki nowej technologii!