Szampon do blondu z drogerii, który momentalnie neutralizuje żółte tony. Cudownie zmiękcza i odżywia włosy
Marzycie o chłodnym, lśniącym blondzie bez żółtych refleksów? Poznajcie acidofilny szampon, który nie tylko skutecznie neutralizuje żółte tony, ale też doskonale odżywia i wzmacnia włosy. To prawdziwy must-have dla blondynek.

Włosy farbowane na blond z reguły są wymagające – szybko tracą chłodny odcień, stają się matowe i podatne na uszkodzenia. To właśnie dlatego ich pielęgnacja powinna być jednocześnie skuteczna i delikatna – łączyć w sobie oczyszczanie, nawilżenie i ochronę koloru. Na rynku nie brakuje kosmetyków, które mają spełniać te zadania, jednak spora część z nich nie robi właściwie nic. Za szampon, który polecam wam w tym artykule mogę ręczyć – to świetny produkt z drogerii, który naprawdę dobrze sprawdza się do pielęgnacji blondu. Poznajcie perełkę w portfolio marki Yope, czyli szampon Blonde my hair.
Szampon do włosów blond Yope Blonde my hair
Szampon Yope Blonde my hair został stworzony z myślą o włosach blond i rozjaśnianych. Jest to kosmetyk acidofilny, czyli taki, który ma kwaśne pH, zgodne z naturalnym pH skóry głowy i włosów. Cecha ta sprawia, że zamyka łuski włosa, świetnie chroni kolor, reguluje pracę skóry głowy i zapobiega osadzaniu się minerałów z twardej wody. Dzięki zawartości aminokwasów i adaptogenów delikatnie oczyszcza włosy i skórę głowy, jednocześnie neutralizując żółte tony. Co ważne, skutecznie wzmacnia strukturę włosa, wygładza jego powierzchnię i zapobiega uszkodzeniom.
Efekt? Lśniące, zdrowe włosy w chłodnym, świetlistym odcieniu
Najlepszy szampon dla blondynek z drogerii, czyli Yope Blonde my hair – recenzja
Po pierwsze i najważniejsze – szampon do włosów blond Yope Blonde my hair to kosmetyk, który spełnia obietnice producenta – świetnie dba o blond, odżywia włosy i sprawia, że wyglądają zdrowo i promiennie. Wiem to od pierwszego użycia, dlatego z przyjemnością wam go polecam.
Ma kremową formułę i delikatny, przyjemny zapach, a jego aplikacja to czysta przyjemność. Dobrze się pieni, łatwo spłukuje i nie obciąża włosów, co jest dużym plusem dla osób z cienkimi lub delikatnymi pasmami. Wystarczy kilka aplikacji, aby dostrzec jego spektakularne działanie – sprawia, że żółte refleksy znikają, a kolor staje się bardziej jednolity i znacznie chłodniejszy. Włosy odzyskują też niebywałą miękkość, są lekkie i nawilżone, ale bez efektu przesuszenia, który pojawia się po szamponach tonujących.

And last but not least – cena. Za wysokiej jakość produkt zapłacicie naprawdę niewiele, co jest zdecydowanie wartą odnotowania zaletą. Jeśli więc szukacie drogeryjnego szamponu, który jednocześnie pielęgnuje i ochładza odcień, ten będzie strzał w dziesiątkę.
Szampon do włosów blond Yope Blonde my hair – opinie
Nie tylko ja jestem fanką szamponu Yope Blonde my hair. Osoby, które go używają chętnie dzielą się w sieci pozytywnymi opiniami na jego temat.
Koi i nawilża skórę głowy, przywraca włosom włosom piękny, zdrowy wygląd. Z przyjemnością polecam ten szampon, jest łagodny i nie uczula. Aplikuje się z łatwością i wystarcza na dłużej niż miesiąc
Wzmacnia włosy na całej długości, sprawia że są lśniące i wyglądają zdrowo
Mycie włosów to czysta przyjemność. Dobrze się pieni, nie szczypie w oczy i jest wydajny. Włosy wyglądają na zadbane, są takie lśniące i miłe w dotyku. Jestem w pełni zadowolona z szamponu, sprawdza się na piątkę!
Pamiętajcie, że dbanie o blond to nie tylko używanie odpowiedniego szamponu. Warto również sięgać po dopasowane do swoich potrzeb odżywki i sera. Świetnym uzupełnieniem pielęgnacji będzie na przykład Serum Blond Absolu z 2% czystym kwasem hialuronowym od Kérastase: