Skin care na miarę przyszłości, czyli najważniejsze trendy w pielęgnacji skóry na 2025 rok
Przedstawiamy najważniejsze trendy w pielęgnacji skóry na 2025 rok, które już można zauważyć w mediach społecznościowych. Z niektórych nie rezygnujemy i będziemy je kontynuować, a niektóre wzniosą pielęgnację skóry na wyższy poziom.
W tym artykule:
- Inteligentne urządzenia, czyli zaawansowana pielęgnacja bez wychodzenia z domu
- Dalej chcemy mieć glass skin jak Koreanki
- Koreańskie kosmetyki nigdzie się nie wybierają
- Cała uwaga na barierę hydrolipidową skóry
Rok 2024 w pielęgnacji skóry upłynął pod znakiem trendów na zaawansowane składniki aktywne, takie jak retinoidy czy peptydy. Wiele osób obrało kierunek w stronę skinimalizmu, a inni przeciwny – wieloetapową pielęgnację. Skupialiśmy się bardziej na prewencji, niż niwelowaniu. A jak będziemy dbać o skórę w tym roku i czemu poświęcimy największą uwagę? Oto najważniejsze beauty trendy 2025 w pielęgnacji skóry.
Inteligentne urządzenia, czyli zaawansowana pielęgnacja bez wychodzenia z domu
Postęp technologiczny przyspiesza i rozpędza się chyba w każdej możliwej dziedzinie. I dotyczy to również codziennej pielęgnacji skóry. 2025 rok będzie dla niej czasem technologicznej rewolucji. Do skincare’owego mainstreamu coraz odważniej wchodzą inteligentne urządzenia, dzięki którym profesjonalna pielęgnacja bez wychodzenia z domu staje się bardziej dostępna niż kiedykolwiek.
Przykłady? Być może widziałyście i widzieliście już na TikToku maskę do twarzy LED, która za pomocą czerwonego światła pobudza naturalną produkcję kolagenu i ujędrnia skórę. Innym urządzeniem tego typu jest atakujący rekordy popularności koreański Medicube AGE-R Booster Pro. To urządzenie, które łączy w sobie aż 6 kluczowych funkcji: elektroporację, mikroprądy, EMS, elektryczne igły, światło LED i wibracje dźwiękowe.
Dalej chcemy mieć glass skin jak Koreanki
Efekt glass skin, czyli nieskazitelna skóra, przypominająca strukturą gładkie i połyskujące szkło, stał się celem, który chce osiągnąć coraz więcej osób. Ten trend, wywodzący się z Korei, który zdobył popularność w poprzednich latach, pozostaje aktualny w 2025 roku. Porcelanowe cery Koreanek – doskonale nawilżone, sprężyste, lśniące niczym tafla, wolne od przebarwień, a to wszystko bez makijażu (lub z delikatnym), stały się synonimem idealnej cery.
Aby osiągnąć efekt glass skin, kluczowe jest stosowanie – wzorem Koreanek, które glass skin opanowały do perfekcji – wieloetapowej pielęgnacji, skupiającej się na głębokim nawilżaniu, odpowiednim oczyszczaniu i regularnym złuszczaniu skóry.
Koreańskie kosmetyki nigdzie się nie wybierają
Skoro glass skin, to koreańskie kosmetyki, które efekt szklanej skóry mają w swoim DNA. Choć k-beauty stało się globalnym fenomenem już kilka lat temu, to trend na pielęgnację skóry tak, jak robią to Koreanki, jest aktualny do dzisiaj – i nieustannie rośnie w siłę. Koreańskie kosmetyki stały się towarem eksportowym Korei Południowej, a ilość tamtejszych marek kosmetycznych trudno byłoby zliczyć. Co chwile powstają kolejne, które odnoszą światowy sukces.
W 2025 roku szerokie już grono zwolenniczek i zwolenników koreańskich kosmetyków z pewnością powiększy się jeszcze bardziej. Nie bez powodu uważa się na TikToku, że Korea pod kątem pielęgnacji skóry żyje w 2050 czy 2075 roku. Koreańskie kosmetyki nie tylko odpowiadają na dzisiejsze potrzeby skóry, ale je wyprzedzają. Ich receptury uchodzą za pionierskie i wyznaczają jasny kierunek w pielęgnacji skóry. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że na stosowanych w nich rozwiązaniach coraz częściej wzorują się marki europejskie. I choć dobrze im to wychodzi, to ideał wydaje się być jeszcze niedościgniony.
Cała uwaga na barierę hydrolipidową skóry
Już na przełomie 2024 i 2025 roku coraz więcej uwagi w mediach społecznościowych zaczęto poświęcać naturalnej barierze ochronnej skóry. Świadomość jej kluczowej roli w kondycji i wyglądzie cery jest coraz większa i zdobywa atencję, na jaką zasługuje. Nareszcie.
Skupiamy się na walce z oznakami starzenia, niedoskonałościami czy przebarwieniami, sięgając po silne składniki aktywne, takie jak retinoidy, kwasy AHA i BHA i długo by tak jeszcze wymieniać. I dobrze! Jednak ich nieumiejętne stosowanie często kończy się tragicznie dla bariery ochronnej skóry, przez co problem, z którym walczymy, tylko się nasila. A prawidłowo funkcjonująca naturalna bariera skórna to mniej niedoskonałości, wolniej starzejąca się, promienna i młodziej wyglądająca skóra.