Skandynawski podkład na zimę równie dobry jak szwedzki kryminał. Trzyma w napięciu. Skórę

W tym artykule:

1. Pułapki stosowania podkładów zimą
2. Duńskie cudo — podkład rozświetlający Lumene Natural Glow
3. Gosh BB Cream All In One SPF 15 – zalety

Wybór podkładu na zimę to niezłe wyzwanie. Jego stosowanie rodzi wiele problemów, bo niska temperatura i suche powietrze mogą wpływać na kondycję skóry. Jak ich uniknąć?

Pułapki stosowania podkładów zimą

• Wysuszanie skóry. Niektóre podkłady matujące lub o przedłużonej trwałości mogą dodatkowo wysuszać skórę, która zimą i tak traci więcej wilgoci.
• Podkreślanie suchych miejsc. Zima sprzyja łuszczeniu się naskórka, a źle dobrany podkład może uwydatnić suche fragmenty skóry.
• Niewłaściwa ochrona. Brak składników nawilżających i ochronnych w podkładzie sprawia, że skóra jest bardziej narażona na działanie mrozu i wiatru.
• Ciężka formuła. Zbyt gęsty podkład może obciążać skórę i utrudniać jej oddychanie, prowadząc do zapychania porów.

Sprawdziłam wiele zimowych podkładów i muszę powiedzieć, że ten ma więcej zalet niż inne. Jak widać, Skandynawowie są świetni nie tylko w biegówkach i mrocznych kryminałach. Z pielęgnacją cery też radzą sobie całkiem nieźle.

Duńskie cudo — podkład rozświetlający Lumene Natural Glow

Za co polubi go nasze cera?

1. Naturalne rozświetlenie – podkład zapewnia subtelny efekt zdrowego blasku. To naprawdę ładne!
2. Nawilżenie i odżywienie – formuła bogata w składniki nawilżające i regenerujące zapobiega przesuszaniu się skóry przy zmianach temperatur.
3. Lekkie krycie – nie osadza się w liniach mimicznych. Można nałożyć go bez lusterka, a to szczególnie ważne dla dojrzałej cery.

Zalety w czasie chłodu

Składniki nawilżające tego podkładu na zimę wzmacniają barierę hydrolipidową skóry, chroniąc ją przed działaniem niskich temperatur i zimowego wiatru. Ciekawa formuła podkładu zapobiega uczuciu ściągnięcia, pozostawiając skórę miękką w dotyku.

Co w nim działa (składniki aktywne w podkładzie na zimę Lumene Natural Glow)

• Woda arktyczna – nawilża i odświeża skórę, dostarczając jej minerałów.
• Ekstrakty z nordyckich jagód – silne antyoksydanty, które wspierają regenerację i chronią przed szkodliwym wpływem środowiska. Zresztą co tu dużo mówić – próbowałaś kiedyś dżemu z maliny moroszki z Ikei? To wiesz, jaka to moc.
• Naturalne pigmenty rozświetlające – dodają skórze subtelnego, naturalnego blasku.
• Olej z nasion borówki – wzmacnia barierę ochronną skóry i działa baaardzo kojąco.

Podkład Lumene Natural Glow: Moja opinia

Produkt bazuje na składnikach pochodzenia naturalnego, co wyróżnia go na rynku podkładów rozświetlających. Daje przyjemny efekt drugiej skóry – jego ultralekka formuła doskonale wtapia się w skórę.

A szczególnie cenię w nim skandynawską inspirację. Formuła została opracowana na podstawie surowych, czystych składników z nordyckiego klimatu. Lubię to, tak samo jak skandynawskie opowieści noir.

Podkład Rozświetlający Lumene Natural Glow to doskonały wybór dla osób z dojrzałą cerą, które cenią sobie produkty naturalne i skutecznie działające w trudnych zimowych warunkach. Ale skandynawskich perełek jest więcej. Te kosmetyki mają dosyć skromy design, dlatego nie rzucają się w oczy. Od dłuższego czasu testuję też BB cream kopenhaskiej marki z tradycjami i też sprawdza się wspaniale.

Gosh BB Cream All In One SPF 15 – zalety

Ten wielofunkcyjny kosmetyk, który łączy właściwości pielęgnacyjne i makijażowe. Zapewnia lekkie krycie i wyrównuje koloryt skóry. Fajnie, że ma filtr. Jego formuła nawilża, odżywia, a ja szczególnie lubię takie lekkie kosmetyki. Dają naturalny efekt i komfort noszenia. Są woalką dla zmęczonej cery.