Reklama

W tym artykule:

  1. Tusz do rzęs Lancôme Hypnôse Doll Eyes
  2. „Rzęsy jak u lalki” – moja recenzja tuszu do rzęs Lancôme Hypnôse Doll Eyes
  3. Tusz do rzęs Lancôme Hypnôse Doll Eyes – opinie
Reklama

Ta maskara to idealny wybór dla osób, które marzą o rzęsach „jak u lalki”. Maksymalnie wydłuża, perfekcyjne podkręca i rozdziela rzęsy, dzięki czemu prezentują się spektakularnie. Co jeszcze sprawia, że Hypnôse Doll Eyes jest tak wyjątkowy, że z czystym sumieniem wam go polecam? Przeczytajcie.

Tusz do rzęs Lancôme Hypnôse Doll Eyes

Tusz do rzęs Lancôme Hypnôse Doll Eyes powstał po to, by perfekcyjnie podkreślać spojrzenie. Jego formuła została opracowana tak, aby nie tylko wydłużać i podkręcać rzęsy, ale również dodawać im objętości. Innowacyjna szczoteczka w kształcie stożka z precyzyjnie rozmieszczonymi włoskami pozwala na pokrycie każdej rzęsy, także w trudno dostępnych w kącikach oczu. Dzięki temu zauważalnie je „otwiera” i optycznie powiększa.

Tusz utrzymuje się w nienaruszonym stanie przez cały dzień, bez osypywania się i rozmazywania. Dzięki formule odbijającej światło, rzęsy wyglądają na bardziej gładkie i błyszczące, są również pięknie rozdzielone, uniesione i podkręcone, nie tracąc swojej elastyczności. Zupełnie, jak u lalki.

„Rzęsy jak u lalki” – moja recenzja tuszu do rzęs Lancôme Hypnôse Doll Eyes

Musicie mi uwierzyć na słowo, ale przetestowałam dziesiątki maskar. Wiele z tych wysokopółkowych mi się nie sprawdziło i nigdy do nich nie wróciłam, a do Lancôme Hypnôse Doll Eyes mam wyjątkowy sentyment. Ten tusz do rzęs pozostaje jednym z moich ulubionych, a tym, za co go cenię, jest niezmiennie wysoka jakość.

To tusz, który spełnia obietnice, które możecie przeczytać na opakowaniu – rzęsy są ekstremalnie wydłużone i podkręcone, a przy tym zachowują naturalny wygląd. Szczoteczka w kształcie stożka jest niesamowicie wygodna w użyciu, idealnie dociera do każdej rzęsy sprawiając, że oko faktycznie optycznie się powiększa.

Dzięki niemu makijaż dzienny jest precyzyjny, szybki i trwały. Tusz się nie kruszy, nie rozmazuje i co najważniejsze – nie odbija na górnej powiece.

archiwum prywatne

Jedynym minusem może być cena, która faktycznie nie jest najniższa, ale w zamian otrzymujemy kosmetyk bardzo wysokiej jakości.

Tusz do rzęs Lancôme Hypnôse Doll Eyes – opinie

Tusz do rzęs Lancôme Hypnôse Doll Eyes ma miliony fanów i fanek na całym świecie. Poniżej znajdziecie kilka opinii z polskich stron internetowych z wyszczególnionymi zaletami maskary.

Najpierw podchodziłam z dystansem do tego tuszu, ale okazał się bardzo fajny. Łatwo się nakłada, kształt szczoteczki ułatwia aplikację w wewnętrznych kącikach oczu, nie rozmazuje się przez wiele godzin, łatwo się zmywa olejkiem do demakijażu. Polecam sprawdzić na własnych oczach – pisze na Wizaz.pl osoba o nicku ZdrowaUroda.

Zdecydowanie polecam, to mój trzeci Doll. Pięknie wydłuża i pogrubia, nie osypuje się. Oko jest pięknie podkreślone – rekomenduje tusz na Sephora.pl olakuna.

Mimo, że lubię eksperymentować i testować nowości, to do tego tuszu często wracam. Po pierwsze, pięknie pachnie, co już wyróżnia go na tle innych produktów. Szczoteczka jest wygodna, perfekcyjnie rozdziela rzęsy, unosi je i wydłuża. Tusz się nie osypuje, jest trwały, ale równocześnie łatwo go zmyć. Wystarczy kilka pociągnięć i już mamy naprawdę dobry efekt. Jest wydajny i wart swojej ceny – czytamy w recenzji użytkowniczki SylGrem na Wizaz.pl.

Szukacie czegoś nieco innego? Zwróćcie uwagę na tę maskarę:

Odkryłam najlepszy tusz do rzęs dla osób z opadającą powieką. Mocno podkręca i aż 9-krotnie zwiększa objętość rzęs

Macie opadającą powiekę i problem z tym, że każda maskara się na niej odbija? Ja też się z tym kiedyś zmagałam. Niedawno w moje ręce trafił tusz do rzęs, który sprawił, że już nie muszę się tym przejmować. Exagger-Eyes Volume Mascara to prawdziwy game changer.
tusz
Arnold Jerocki/Getty Images
Reklama

A jeśli wolicie tańsze alternatywy (które również pięknie wydłużają rzęsy), te propozycje moją się wam spodobać:

Reklama
Reklama
Reklama