Piękne włosy – która z nas o nich nie marzy? Oto najważniejsze wskazówki, abyś i ty mogła cieszyć się zdrowymi pasmami

Kiedy narzekamy, że nasze włosy są słabe, cienkie i brakuje im witalności, zwykle nie zauważamy... własnego wkładu w ich kondycję. Tymczasem jest kilka istotnych rzeczy, które pogarszają ich stan. Oto one.

1. Chodzenie spać z mokrymi włosami

Z jednej strony słyszymy, że suszenie w wysokich temperaturach źle wpływa na łodygę włosa, ale zasypianie z wilgotnymi włosami to jeszcze więcej potencjalnych szkód. Po pierwsze – mokre włosy sprawiają, że nasza poduszka staje się wilgotna, a wilgoć to dosłownie raj dla drobnoustrojów. Może się okazać, że w wyniku tego pojawią się problemy skórne albo łupież. Wilgotne włosy są także bardziej podatne na uszkodzenia. Będą się zgniatały, łamały i rozdwajały. Aby tego uniknąć, wystarczy zaplanować umycie włosów przed zaśnięciem – tak, aby zdążyły naturalnie wyschnąć. Włosów nie wyciera się też intensywnie ręcznikiem, a jedynie delikatnie odsącza. Idealne są miękkie ręczniki bawełniane lub te jedwabne. Nie zawiązujmy też na długo turbanu, ponieważ wilgoć i ciepło w jego wnętrzu zbytnio nagrzewa skórę, która będzie się w wyniku tego szybciej przetłuszczać.

2. Szarpanie i pociąganie włosów podczas mycia

Warto pomyśleć o myciu głowy jako o przyjemności – zabiegu pielęgnacyjnym i relaksacyjnym. Dajmy sobie na niego kilka minut więcej i róbmy to delikatnie. Często popełnianym błędem jest pociąganie włosów w trakcie mycia i ich mocne tarcie, które może uszkodzić łodygę. Taki nacisk na skórę dodatkowo pobudza gruczoły łojowe. Efekt? Włosy będą się szybciej przetłuszczać. Myjmy je dwukrotnie, aby jak najlepiej oczyścić skórę i usunąć wszystkie zanieczyszczenia czy pozostałości po kosmetykach i lakierach. Szampon dobieramy odpowiednio do rodzaju włosów i dokładnie go spłukujemy, a odżywkę rozczesujemy na włosach pod prysznicem (grzebieniem o szeroko rozstawionych zębach) i nakładamy ją na wysokości od ucha do końców. Omijamy skórę głowy.

3. Ekspozycja na smog i zanieczyszczenia

Zima jest nieprzyjazna dla naszych włosów m.in. przez smog. Może bowiem wyraźnie pogarszać stan naszych pasm. Narażone na niego łodygi i cebulki osłabiają się, łamią, a na skórze powstają stany zapalne. Smog, wolne rodniki (a także inne toksyny krążące w powietrzu) osłabiają włosy i mogą negatywnie wpływać na ich wypadanie. W strukturze łodyg włosów poddawanych badaniom mikroskopowym można znaleźć ślady metali ciężkich, które wbudowują się w strukturę łodygi. Okazuje się, że w naszych włosach potrafią mieszkać tak toksyczne pierwiastki jak: arsen, bar, glin, kadm, nikiel, ołów, rtęć, stront i tal. To nie koniec! Wiele substancji smolistych potrafi osadzić się na włosach i tym samym je wysuszać od zewnątrz.

4. Palenie papierosów

Od substancji smolistych i smogu blisko już do... papierosów. Nawet bierne palenie ma działanie matujące i osłabiające włosy. Palenie czynne dodatkowo niszczy cebulki od środka. Jak to działa? Powoduje obkurczanie się naczyń krwionośnych, w wyniku czego do cebulek włosowych dociera o wiele mniej krwi, czyli też niesionych przez nią substancji odżywczych. Na skórze głowy powstają stany zapalne. Dodatkowo do mieszków włosowych trafiają wolne rodniki, a to może przyspieszyć proces łysienia. Paląc papierosy, niszczymy nie tylko swoje zdrowie i skórę, ale także włosy.

5. Zaniedbywanie pielęgnacji skóry głowy

Abyśmy miały piękne włosy, najpierw musimy zadbać o skórę głowy. To tam jest serce każdego włosa, czyli cebulki. Zapominanie o pielęgnacji skalpu to ogromny błąd, który będzie negatywnie wpływał na kondycję naszych włosów. Jak pielęgnować skórę głowy? Po pierwsze: oczyszczać ją. Regularne stosowanie peelingu eliminuje zrogowaciały naskórek i doskonale dotlenia, a oczyszczona skóra lepiej wchłania składniki aktywne z produktów, których używamy do pielęgnacji (wcierki, ampułki). Druga ważna rzecz, którą lubi skóra naszej głowy, to delikatne czesanie na sucho. Najpierw rozczesujemy końcówki, potem idziemy wyżej, aż do cebulek. Podobnie jak przy myciu włosów, starajmy się czesać je delikatnie, by nie uszkodzić cebulek. Czesanie to idealne pobudzenie krążenia krwi w skórze głowy, a krew to składniki odżywcze i tlen. Nasza skóra uwielbia także delikatny masaż. Okrężne ruchy na całej czaszce dodatkowo dotlenią skórę i ją odżywią. A z dobrze odżywionych cebulek wyrastają piękne, lśniące włosy. I o to nam chodzi!