Najlepsze kremy BB, za które nie zapłacisz więcej niż 40 zł. TOP 5 koloryzujących kremów z drogerii
Czy krem BB musi być drogi, żeby był dobry? Nie, a poniższe kremy koloryzujące są tego przykładem. Wybraliśmy najlepsze kremy BB dostępne w drogeriach, za które nie zapłacimy więcej niż 40 zł.
W tym artykule:
- Kryjący krem BB Missha Perfect Cover
- Lekki krem BB marki Paese z kwasem hialuronowym
- Pielęgnujący krem BB Eveline My Beauty Elixir
- Hialuronowy krem BB nawilżający Tołpa Hydrativ
- Koreański krem BB z filtrem SPF 50 Kimoco
Kremy BB czy podkłady? Coraz częściej odchodzimy od tych drugich na rzecz tych pierwszych. Zwłaszcza latem, ale nie tylko. W końcu zawsze jest dobra pora na to, żeby dać skórze dawkę pielęgnacji pod codziennym makijażem, nawet tym naturalnym i delikatnym w stylu make-up no make-up. A doskonale łączą to właśnie kremy BB. Ich formuły są lżejsze od podkładów, pozwalają skórze lepiej oddychać, a jednocześnie są bogate w pielęgnujące składniki aktywne. Wśród kremów BB do twarzy można wybierać i przebierać. Szeroki wybór umożliwia uzyskanie zarówno lekkiego krycia, jak i pełnego, zachowując naturalny efekt w obydwu przypadkach. Kolejność poniższych najlepszych kremów BB z drogerii jest przypadkowa, ale ich obecność w tym zestawieniu nie.
Kryjący krem BB Missha Perfect Cover
Missha Perfect Cover to koreański krem BB, którego prawdopodobnie nie trzeba przedstawiać zwolenniczkom i zwolennikom kremów koloryzujących. Nie bez powodu jest ulubieńcem internautek i internautów, ale też moim. To krem BB, dla którego najczęściej rezygnuje się z podkładów. A to między innymi dlatego, że kryje i wyrównuje koloryt skóry tak dobrze, jak one. Doskonale łączy pielęgnację z makijażem. Odpowiednio dobrany odcieniem (a do wyboru jest ich 5), stapia się z cerą i zapewnia efekt drugiej skóry. Określiłbym go jako rozświetlający krem BB, ze względu na jego promienne wykończenie. Jest świetnym rozwiązaniem również dla cery dojrzałej.
W zależności od drogerii zapłacimy za niego niewiele ponad 30 zł za 20 ml. Choć wydaje się to mała pojemność, to uwierzcie mi, że krem jest bardzo wydajny. Przy stosowaniu średnio co drugi dzień starcza mi na kilka miesięcy.
Kluczowe składniki kremu: nawilżające ceramidy, skwalan i kwas hialuronowy, łagodzące i kojące ekstrakty z rumianku i rozmarynu, ujędrniająca i nawilżająca Gatulina RC oraz hydrolizowany kolagen.
Koreański krem BB, który uwielbiam za efekt make-up no make-up. Daje mi to, czego nie zapewniał podkład
Kamufluje przebarwienia i zaczerwienienia skóry porównywalnie do podkładu czy korektora. Jest przy tym lżejszy i wygląda naturalnie jak druga skóra. Krem BB Missha Perfect Cover z powodzeniem zastąpi podkład, za co podziękuje mu skóra.Lekki krem BB marki Paese z kwasem hialuronowym
Jeśli szukacie dobrego kremu BB z drogerii, to warto zainteresować się też tą propozycją. To wegański krem BB marki Paese o ultralekkiej konsystencji i orzeźwiającym zapach. Jego formuła jest naturalna w 98%. Zawiera kwas hialuronowy, dzięki któremu skutecznie i odczuwalnie nawilża skórę. Krem zapewnia lekkie krycie, które można stopniowo budować. Ma satynowe i naturalne wykończenie bez efektu maski. Stapia się ze skórą i wygląda na niej doskonale. Nie bez powodu grono jego fanek i fanów się powiększa.
Kluczowe składniki kremu: nawilżający kwas hialuronowy, tonizująca i łagodząca woda z bergamotki, antyoksydacyjny wyciąg z omanu wielkiego oraz łagodzące i przeciwstarzeniowe oleje z opuncji figowej i dzikiej róży.
Pielęgnujący krem BB Eveline My Beauty Elixir
My Beauty Elixir, czyli bestsellerowy krem BB polskiej marki Eveline. Co prawda występuje tylko w dwóch odcieniach – light i dark (nic pomiędzy), ale bardzo dobrze dopasowują się do skóry. Są odpowiednio wyważone między chłodnymi i ciepłymi tonami. Jest lekki i niewyczuwalny na skórze. Nie roluje się i nie ciemnieje z czasem. Dobrze radzi sobie z kryciem niedoskonałości, zapewniając wygładzony i jednolity wygląd cery. Efekt jest naturalny, bez wrażenia maski. Krem BB od Eveline sprawdzi się na każdym rodzaju skóry, w tym na cerze tłustej i problematycznej. Na uwagę zasługuje też jego ciekawy skład.
Kluczowe składniki kremu: niacynamid, odżywczy ekstrakt z brzoskwini, skwalan, ekstrakt z bambusa, olejek różany i wegański kolagen.
Hialuronowy krem BB nawilżający Tołpa Hydrativ
Tołpa Hydrativ, czyli nawilżający krem BB z niskocząsteczkowym kwasem hialuronowym. Szczególnie dobrze sprawdzi się na cerze wrażliwej, naczynkowej, odwodnionej i podrażnionej. Zapewnia solidną dawkę intensywnego nawilżenia i ukojenia. Skutecznie maskuje zaczerwienienia oraz wyrównuje koloryt skóry lekkim i naturalnym kryciem. Doskonale sprawdzi się przy brzoskwiniowych tonach cery. Jego formuła została wzbogacona filtrem SPF 30.
Kluczowe składniki kremu: niskocząsteczkowy kwas hialuronowy, punarnava o właściwościach rozjaśniających, redukujących zaczerwienienia i przeciwzapalnych, perełkowiec japoński i mineralne pigmenty.
Koreański krem BB z filtrem SPF 50 Kimoco
Koloryzujący krem BB koreańskiej marki Kimoco Beauty w odcieniu Natural Beige to moje ostatnie odkrycie. Po pierwsze jest bardzo lekki i niewyczuwalny na skórze. Po drugie świetnie kryje i wyrównuje koloryt skóry, zapewniając przy tym naturalny efekt. Po trzecie ma nieco świetliste wykończenie i nadaje skórze piękne, zdrowe glow, dzięki czemu wygląda na starannie wypielęgnowaną. Po czwarte pozostawia skórę odczuwalnie nawilżoną i wygładzoną. A po piąte zawiera ochronne filtry przeciwsłoneczne SPF 50, które zapewniają wysoką ochroną przed fotostarzeniem się skóry. Ideał na lato i nie tylko. Już po pierwszym użyciu dołączył do grona moich ulubionych kremów BB.
Kluczowe składniki kremu: nawilżające ceramidy, łagodzący pantenol i wyciąg z korzenia lukrecji, kojąca i nawilżająca alantoina, odżywiający olej z awokado oraz przeciwstarzeniowy ekstrakt z róży i witamina E.