Myłam nim twarz niemal codziennie aż do opróżnienia butelki. Kupię kolejne opakowanie
Czasami trafiam na kosmetyk, którego nie chcę zastąpić innym. Wracam wtedy do niego niemal każdego dnia. Jednym z nich jest żel do mycia twarzy od polskiej marki. Świetnie oczyszcza, a jego zapach dodatkowo umila mi ten codzienny obowiązek.
W tym artykule:
- Yope Wake Up Cheers – Opis
- Recenzja żelu do mycia twarzy Yope Wake Up Cheers
- Yope Wake Up Cheers – Opinie
Polskie marki kosmetyczne są stale obecne w mojej pielęgnacji. Cenię je nie tylko ze względu na sentyment do rodzimych twórców, ale po prostu przez pryzmat ich działania. Do tej pory opisałam już kilka formuł z polską metką, które nie tylko już zużyłam do końca lub planuję to zrobić i jestem na drodze do tego, ale też takie, które już kupiłam ponownie lub zrobię to w przyszłości. Wśród nich jest też żel do mycia twarzy. Skończyłam pierwsze opakowanie. Na dnie zostawiłam tylko odrobinę, żeby mieć do zdjęcia, które znajdziecie w tym artykule. Jeszcze jakiś czas temu uważałam, że kosmetyki do mycia twarzy to moje najmniejsze zmartwienie. Skupiałam się na kremie, a nie na tym, żeby skóra była odpowiednio przygotowana do jego przyjęcia. Teraz już wiem, że popełniłam błąd. Na szczęście można go naprawić w prosty sposób, a często też niekoniecznie drogi. Żel do mycia twarzy, który stał się bohaterem tego artykuły, to najtańszy ze specyfików oczyszczający, który mam w swojej łazience. Jednocześnie wcale nie ustępuje innym swoim działaniem. Jest wśród moich oczyszczających ulubieńców w dni bez makijażu. Od pozostałych dwóch kosmetyków różni go nie tyle działanie, co cena, która jest bardziej przystępna.
Yope Wake Up Cheers – Opis
Żel do mycia twarzy Yope Wake Up Cheers może być kosmetykiem, od którego rozpocznie się poranna pielęgnacja, wieczorna lub obie w zależności od przyzwyczajeń i potrzeb. Wystarczy zwilżyć twarz, nanieść na nią żel i masować chwilę okrężnymi ruchami, a następnie spłukać. Tylko tyle potrzeba, żeby zawarte w nim składniki zaczęły działać i wykonały powierzone im zadanie, a więc dobrze przygotowały skórę do kolejnych etapów rutyny pielęgnacyjnej. Co dokładnie można znaleźć w formule żelu do mycia twarzy Yope Wake Up Cheers?
- Fermentowana woda chardonnay z winogron – wygładza, zwęża pory oraz rozjaśnia.
- Fermentowana woda z japońskiej gruszki – łagodzi, nawilża i wzmacnia skórę.
- 5 koreańskich herbat – tonizują, działają antyoksydacyjne, a także likwidują napięcie skóry.
- Naturalne biodegradowalne glukozydy z oleju kokosowego – delikatnie myją.
- Oman wielki – wzmacnia ochronę skóry przed zanieczyszczeniami i niebieskim światłem.
Recenzja żelu do mycia twarzy Yope Wake Up Cheers
Teorie dotyczące najlepszej pielęgnacji są różne. Ja należę do grupy, która oczyszcza twarz najczęściej tylko raz dziennie. Jest to pierwszy krok mojej wieczornej rutyny. Na koniec dnia wszystko zależy od decyzji, które podjęłam w ciągu dnia. Inaczej bowiem muszę podejść do tematu, jeżeli zdecydowałam się na makijaż. W takiej sytuacji sięgam między innymi po francuską wodę micelarną, którą używam od lat lub gotowy kosmetyk do podwójnego oczyszczania twarzy. W dni bez make-upu stawiam często po prostu na dobry żel do mycia, a jednym z nich jest Yope Wake Up Cheers. Cenię go przede wszystkim z jednego powodu – naprawdę dobrze oczyszcza twarz. Potwierdza to brak jakichkolwiek wyprysków na mojej twarzy. Bez dobrego oczyszczania nie udałoby mi się utrzymać takiego stanu. Dodatkowo lubię nim myć twarz ze względu na zapach, który jest po prostu piękny. Daje się z nim wyczuć gruszkę, a więc bardzo lubiany przeze mnie owoc. Testuję sporo kosmetyków i nie wszystkie jestem w stanie zużyć do samego końca, a tym bardziej rzadko decyduję się na kolejne opakowanie tego samego produktu, ale ten jest obowiązkową pozycją na mojej umywalce.
Yope Wake Up Cheers – Opinie
Mam wrażenie, że kosmetyki oczyszczające skórę wywołują mniej emocji i schodzą często na dalszy plan. W końcu sama jeszcze jakiś czas temu miałam takie podejście. Potwierdzeniem tego może być ilość opinii na temat żelu do mycia twarzy Yope Wake Up Cheers. W sklepach internetowych pojawiają się sporadycznie, a w niektórych nie ma ich wcale. W takiej sytuacji miałam wrażenie, że mogą pojawić się jakieś negatywne komentarze. W końcu często niezadowolenie z jakiegoś kosmetyku sprawia, że chcemy przestrzec przed nim innych. Tu jednak wcale tak się nie stało. Rzadkie opinie wychwalają ten polski kosmetyk i pokrywają się z moim odczuciami.
Świetny żel do mycia!!! Doceniam też jego piękne opakowanie. Używam go codziennie rano, jest delikatny, ale pięknie oczyszcza skórę – napisała Angelika w perfumerii Notino.
Żel oczyszczający pięknie się pieni i oczyszcza twarz – oceniła Beata na stronie Notino.