Reklama

W tym artykule:

  1. Margot Robbie nową ambasadorką Chanel N°5
  2. „See You at 5”. Margot Robbie i Jacob Elordi w filmie Luki Guadagnino dla Chanel
Reklama

Najsłynniejsze perfumy świata, Chanel N°5 mają nową ambasadorkę. Została nią niezwykle utalentowana, piękna w wielu wymiarach Margot Robbie. W najnowszym filmie promującym zapach wyreżyserowanym przez Lucę Guadagnino u jej boku pojawia się hipnotyzujący Jacob Elordi. Jest to iście hollywoodzka produkcja.

Margot Robbie nową ambasadorką Chanel N°5

Margot Robbie z domem mody Chanel współpracuje od 2018 roku. W kreacjach marki pojawia się na czerwonych dywanach, ucieleśniając estetykę marki. Za nią kampania zapachu Gabrielle Essence, teraz przyszedł czas na zmierzenie się z prawdziwą legendą. Australijska aktorka z nominacją do Oscara za film „Jestem najlepsza. Ja, Tonya” została ambasadorką ikonicznych perfum Chanel No. 5. Opracowana przez francuskiego perfumiarza Ernesta Beauxa w 1920 roku kompozycja miała odzwierciedlać wizję nowoczesnej kobiecości, dziś jest symbolem ponadczasowego piękna.

Jeden z najsłynniejszych zapachów świata to najbardziej zmysłowa kompozycja na bazie aldehydów. To one odpowiadają za jej wyjątkową świeżość i iskrzącą, nieco mydlaną nutę. W nutach głowy znalazły się także bergamotka, cytryna i neroli, które czynią Chanel No. 5 bardziej świetlistym i lekko kwaskowym oraz egzotyczny ylang-ylang. W sercu – czysty, lekko słodki jaśmin, elegancka róża, delikatna konwalia oraz pudrowy irys. W bazie – ciepłe, kremowe piżmo, ziemiste nuty wetywerii i paczuli, otulająca wanilia, a także subtelne piżmo.

mat. prasowe Chanel

„See You at 5”. Margot Robbie i Jacob Elordi w filmie Luki Guadagnino dla Chanel

Kampanię Chanel No. 5 z Margot Robbie w roli głównej promuje film „See You at 5”. Za reżyserię odpowiada nominowany do Oscara włoski reżyser Luca Guadagnino, twórca m.in. „Tamtych dni, tamtych noce” czy „Chellengers”.

W dwuminutowej produkcji Margot rozpyla odrobinę perfum, zakłada stylowy, tweedowy kostium w najpiękniejszym odcieniu czerwieni i wychodzi na spotkanie z tajemniczym mężczyzną, w którego rolę wcielił się Jacob Elordi.

Reklama

Przyznacie, że „See You at 5” można oglądać w nieskończoność...

Ulubione perfumy Marylin Monroe, które nosiła do łóżka. To legendarny zapach z 1921 roku

„Nie ma kobiet, które nie lubią perfum. Są kobiety, które nie odnalazły swojego zapachu” – stwierdziła kiedyś Marylin Monroe. A oto jej ulubione perfumy, które stały się częścią jej wizerunku.
Ulubione perfumy Marylin Monroe
Fot. Getty Images / Gene Lester / Contributor
Reklama
Reklama
Reklama