Reklama

Petra Collins, jedna z ambasadorek Gucci Blossom, pierwszego zapachu stworzonego dla włoskiego domu przez Alessandro Michele, na premierze perfum pojawiła się oczywiście od stóp do głów w projektach Włocha. A jak się potem okazało, nie tylko jej ubrania miały na metce logo słynnej florenckiej marki. Znalazło się ono również na paznokciach w postaci złotej naklejki zaproponowanej przez manikiurzystkę Madeline Poole.

Reklama

>>> Zobacz także: Alessandro Michele stworzył pierwszy zapach dla Gucci

To jednak nie pierwszy taki przypadek, kiedy nazwa marki pojawia się paznokciach. Podobna sytuacja miała już miejsce na pokazie kolekcji Balenciaga jesień-zima 2017/18, podczas którego u modelek mogliśmy dostrzec dwie litery B. Był to pomysł japońskiej nail artist, Mei Kawajiri (na jej Instagramie można znaleźć naprawdę mnóstwo inspiracji z logotypami w roli głównej). Logowany manicure zagościł także na jesienno-zimowym show Marca Jacobsa. Wówczas inicjatorką była z kolei manikiurzystka Jin Soon Choi, która na pomalowanych na czarno płytkach umieściła złote litery składające się w imię i nazwisko projektanta.

Reklama

A wy zafundowałybyście sobie taki "markowy" manicure?

Reklama
Reklama
Reklama