Reklama

Grzywka nie wychodzi z mody już od kilku sezonów. W 2021 aż 6 fryzur z grzywką – obciętą lub wystylizowaną na różne sposoby – znalazło się wśród tych najbardziej pożądanych. Dla grzywki głowę straciły influencerki i gwiazdy. A także francuskie it-girls, ale one noszą ją przecież od lat! Do tego stopnia, że stała się ona jednym z elementów francuskiego stylu. I to właśnie z tego powodu na grzywkę zdecydowała się ostatnio także Lily Collins – główna bohaterka serialu „Emily w Paryżu”, którego drugi sezon będzie można obejrzeć na Netfliksie jeszcze w tym roku, bo już 22 grudnia 2021.

Reklama

Grzywka Lily Collins – Modna grzywka na 2022 rok

Lily Collins w nowej fryzurze zadebiutowała na Instagramie. Na swoim profilu – @lilyjcollins – najpierw opublikowała zdjęcie ze swoją serialową przyjaciółką Ashley Park (w „Emily w Paryżu” wciela się w rolę Mindy Chen). A następnie dodała drugie zdjęcie – tym razem twarzy, dzięki czemu dokładnie można obejrzeć jej nową grzywkę. Dokładnie taką, z jakiej słyną Francuzki. Gwiazda postawiła bowiem na nierówne cięcie – włosy na środku czoła są krótsze, by stopniowo wydłużać się w kierunku skroni. A więc jest to grzywka typu curtain bangs, czyli delikatnie rozchodząca się na boki – na wzór zasłon upiętych na karniszach tak, by odsłaniać okno. Co prawda grzywka Emily, tzn. Lily Collins nachodzi na czoło, ale jest na nim wycieniowana i przerzedzona, ale i nie brak dłuższych kosmyków, które okalają twarz. I właśnie o to chodzi! Grzywka Lily Collins jest banalnie prosta do stylizacji, nie mamy więc wątpliwości, że w 2022 roku będziemy ją widzieć wszędzie. Tym bardziej, że grzywka znów znalazła się w rankingu najmodniejszych fryzur roku.

Modne fryzury na 2022 rok. Najważniejsze trendy – te cięcia, kolory włosów i stylizacje cię zachwycą

Modne fryzury 2022? Wskazujemy najważniejsze trendy na nadchodzące miesiące. Oto cięcia, kolory włosów, a także stylizacje, które będziemy widzieć absolutnie wszędzie. Zainspiruj się!
Modne fryzury 2022
fot. Getty Images

Grzywka w francuskim stylu, na którą postawiła Lily Collins ma zresztą jeszcze jeden atut – świetnie sprawdza się zarówno przy spiętych, jak i rozpuszczonych włosach. Czego gwiazda sama dała przykłady. Na Instagramie pojawiła się bowiem w niezobowiązującym niskim koczku (w 2022 roku też będzie hitem), by chwilę później pojawić się na uroczystej imprezie z okazji zakończenia prac nad drugim sezonem serialu – tym razem w długich, lekko pofalowanych włosach, do których wraca regularnie. W którym wydaniu podoba wam się bardziej? By się przekonać, zajrzyjcie do naszej galerii, gdzie czekają na was najnowsze zdjęcia gwiazdy w nowej fryzurze. Zainspirujcie się!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama