Kropelki brązujące, które opalają jak słońce. Dodaj 3 krople do ulubionego kremu, a uzyskasz wakacyjny efekt
Te kropelki brązujące to szybki, łatwy i bezpieczny sposób, aby cieszyć się efektem opalonej skóry przez cały rok, niezależnie od pory roku i warunków pogodowych. Jak to możliwe, że opalają jak słońce, ale bez słońca?
W tym artykule:
- Jak działają kropelki brązujące Inglot LET'S GET TAN?
- Kropelki brązujące Inglot LET'S GET TAN – opinie internautek
- Kropelki brązujące Drunk Elephant
Efekt skóry muśniętej słońcem jest czymś pożądanym całym rokiem, ale zwłaszcza latem, kiedy odkrywamy więcej ciała. Jednak opalanie się nie zawsze jest bezpieczne dla naszej skóry, a do tego nie każdy może lub po prostu lubi opalać się w słońcu. Alternatywą są samoopalacze, balsamy, ale też kropelki brązujące, zapewniające równomierny efekt. Nieśmiało pragnę zwrócić uwagę na te od polskiej marki Inglot – LET'S GET TAN.
Jak działają kropelki brązujące Inglot LET'S GET TAN?
Kropelki brązujące Inglot LET'S GET TAN to idealne rozwiązanie dla osób, które pragną cieszyć się subtelnie opaloną skórą bez ekspozycji jej na szkodliwe działanie promieni UV. Wystarczy dodać 2-3 krople preparatu do ulubionego kremu do twarzy, aby w ciągu kilku godzin „opalić” skórę i uzyskać wakacyjny efekt. Można go stopniowo intensyfikować, dodając więcej kropelek. Możesz też połączyć je z balsamem do ciała.
Jak to możliwe, że kropelki opalają jak słońce, ale bez słońca? Zawierają dihydroksyaceton, czyli substancję barwiącą skórę. Reaguje z aminokwasami w naskórku, tworząc brązowy pigment. Jest to całkowicie bezpieczny proces, a jego efekt utrzymuje się przez kilka dni. Stopniowo zanika wraz z naturalnym złuszczaniem naskórka.
Kropelki brązujące Inglot LET'S GET TAN zawierają też składniki pielęgnacyjne, które nawilżają i odżywiają skórę, a także działają na nią przeciwstarzeniowo:
- olejek z pestek dyni,
- witamina E, czyli witamina młodości,
- koenzym Q10.
Kropelki mają postać lekkiego olejku, ale dokładnie się wchłaniają, nie tworzą smug i nie pozostawiają plam na ubraniu. Ich słodki zapach karmelu zdecydowanie jest umilaczem. Pozostawiają skórę nawilżoną, odżywioną i rozpromienioną. Badania potwierdziły, że zmniejszają widoczność przebarwień i wszelkiego rodzaju plam pigmentacyjnych oraz ujednolicają koloryt skóry.
Brązujący balsam polskiej marki, którego składnik opala jak słońce. Naturalny efekt „sunkissed” nigdy nie wyglądał lepiej
Ten brązujący balsam do ciała i twarzy zdobył wiele nagród kosmetycznych. Internautki i internauci uważają go za najlepszy, a ja dołączam do ich grona. Zawiera składnik, który imituje działanie promieni słonecznych i nadaje efekt naturalnej opalenizny.Kropelki brązujące Inglot LET'S GET TAN – opinie internautek
Jeśli interesują was negatywne opinie o kropelkach brązujących Inglot, które wskazałyby wam ich wady, to nie będzie to łatwe zadanie. Internautki wydają się bowiem nimi zachwycone. Swoimi wrażeniami podzieliły się na różnych stronach, gdzie kropelki są dostępne. A u samego producenta czytamy:
Dodałam kilka kropel do kremu do twarzy na noc i już rano moja buzia była niczym muśnięta słońcem! Nie opalam twarzy, więc przy opalonej reszcie ciała wyglada dość blado. Ten produkt świetnie się sprawdza do wyrównania opalenizny – napisała Anna D.
Idealny produkt do wyrównania opalenizny na całym ciele. Kilka kropel wystarczyło, by ślady po stroju kąpielowym stały się praktycznie niewidoczne. Przyjemnie rozprowadza się na skórze – podzieliła się Weroika W.
Używam regularnie z kremem na dzień i na noc. Efekt jest bardzo subtelny i nienachalny. Jestem zachwycona tym produktem i zdecydowanie polecam – napisała Kamila R.
Kropelki brązujące Drunk Elephant
Pozostając w temacie kropelek brązujących, nie mógłbym ich pominąć – Drunk Elephant D-Bronzi™ Anti-Pollution Sunshine Drops. To samoopalacz do twarzy w dość gęstej postaci i o intensywnym brązowym kolorze. Dodaję go do swojego kremu BB lub kremu nawilżającego. Wystarczy jedna, maksymalnie dwie niewielkie krople, żeby poprawić koloryt skóry i subtelnie ją „opalić”. Kropelki wykazują wiele cennych właściwości pielęgnujących skórę, a wśród ich najważniejszych składników należy wyróżnić:
- platynowe peptydy, które redukują linie mimiczne i zmarszczki na twarzy oraz zwiększają elastyczność skóry,
- chronocyklina, czyli chronopeptyd, który naśladuje antyoksydacyjne właściwości witaminy D w celu zachowania młodzieńczego wyglądu skóry,
- ekstrakt z kakao, bogaty w fitoskładniki o działaniu łagodzącym i przeciwstarzeniowymi.