Reklama

W tym artykule:

  1. Krem BB Missha M Perfect Cover – opis kremu BB, którego używam ja i moja mama
  2. Krem BB Missha M Perfect Cover – opinie internautek
  3. Krem CC Yonelle Metamorphosis
Reklama

Zawsze dzielimy się wzajemnie z siostrami i naszą mamą nowymi kosmetycznymi odkryciami. Wymieniamy się nowościami, spostrzeżeniami i doświadczeniami. Jednym z kosmetyków, którego prywatnie mógłbym być wręcz ambasadorem, jest koreański krem BB Missha M Perfect Cover. Nie rozstaję się z nim od ubiegłego roku i nie wychodzę bez niego z domu. Od jakiegoś czasu używa go też moja mama. Na lato zrezygnowała dla niego ze swojego ulubionego podkładu.

Krem BB Missha M Perfect Cover – opis kremu BB, którego używam ja i moja mama

To krem BB koreańskiej marki Missha, który doskonale sprawdzi się w makijażu make-up no make-up. Wyróżnia go wysoki – jak na kremy BBstopień krycia i trwałość, które można porównać do cech podkładu. Skutecznie kamufluje niedoskonałości i ujednolica koloryt skóry. Jego kremowa formuła nie obciąża skóry i doskonale współpracuje z innymi kosmetykami do makijażu. Nie zbiera się w zmarszczkach i załamaniach skóry oraz nie podkreśla ich. Ma świetliste wykończenie i tworzy naturalny efekt starannie wypielęgnowanej cery. Zawiera wiele składników aktywnych, dzięki którym działa nawilżająco, ujędrniająco i przeciwstarzeniowo. Jest wzbogacony ochronnym filtrem SPF 42 PA+++.

Nie zawsze mam czas na makijaż, dlatego wybieram kosmetyki, którymi zrobię go szybko. Poza tym lubię, kiedy jest nieprzesadzony. Ten krem BB sprawdza się w tym świetnie. Kryje porównywalnie do podkładu, co mnie zaskoczyło, a przy tym wygląda bardzo naturalnie. Jest lekki i nie czuję go na skórze. Pięknie rozpromienia, co w przypadku mojej cery dojrzałej zmienia wszystko – powiedziała moja mama Anna.

Co prawda nie mam cery dojrzałej, ale potwierdzam odczucia mojej mamy. Krem jest bardzo lekki i nosi się go z dużym komfortem przez cały dzień. Missha Perfect Cover to idealne krycie nie tylko z nazwy. Mam liczne przebarwienia po trądziku, a czasami moja wrażliwa skóra się czerwieni. Doskonale wyrównuje koloryt, a cera jest pięknie rozświetlona (ale nie wyświeca się przesadnie). Wygląda niemalże nieskazitelnie oraz sprawia wrażenie porcelanowej i starannie wypielęgnowanej. Ja przez większość roku używam odcienia 23 Natural Beige. To chłodny beż, który wydaje mi się najbardziej uniwersalny i doskonale dopasowuje się do cery. Latem, kiedy trochę się opalę, dodaję do niego domieszkę odcienia 25 Warm Beige, żeby go ocieplić. To, że mam na skórze krem BB, często jest dla wielu zaskoczeniem. Po prostu go nie widać. Cieszę się, bo właśnie o taki efekt mi chodziło.

fot. archiwum prywatne

Skład kremu jest obszerny i bogaty, a znajdziemy w nim m.in.:

  • składniki nawilżające: kwas hialuronowy, skwalan, kolagen;
  • odbudowujące i przeciwzmarszczkowe ceramidy;
  • rozświetlający i tonizujący olej z dzikiej róży, bogaty w witaminę C;
  • kojący i przeciwzapalny ekstrakt z rumianku.

Lekkie podkłady do twarzy, które pielęgnują jak serum. Łączą make-up i skin care

Lekkie podkłady, które działają na skórę jak pielęgnacyjne serum do twarzy, są doskonałym sposobem na zapewnienie jej odpowiedniej opieki pod makijażem. Oto 4 w atrakcyjnych cenach, które – według nas – są warte uwagi.
lekkie podkłady
Fot. Getty Images / Mike Coppola/MG24 / Contributor

Krem BB Missha M Perfect Cover – opinie internautek

Do kremu BB Missha zachęciły właśnie opinie, których są tysiące. Nie musiały mnie długo namawiać. Poza tym koreańskie kosmetyki często są moim pierwszym wyborem – ufam im. Wysokie oceny nie wzięły się znikąd, a wrażenia moje i mojej mamy są tylko ich dodatkowym potwierdzeniem. Za co cenią go internautki?

Reklama

Najlepszy krem BB, jakiego używałam. Ma świetną konsystencję, doskonale kryje i bardzo dobrze utrzymuje się na skórze przez wiele godzin. Zdecydowanie mój nr 1 – podzieliła się Patrycja na stronie drogerii Hebe.

Odkąd użyłam go pierwszy raz, już nie wróciłam do klasycznego podkładu. Najlepszy. Lekki, skóra wygląda zdrowo. Dla mnie wystarczające krycie – napisała Karolina na stronie drogerii Hebe.

Używam kremu BB już od wielu lat i ciągle do niego wracam. Jak na krem BB bardzo dobrze kryje, przy czym zostawia buzie nawilżoną i promienną. Trzyma mi się cały dzień na buzi, bez konieczności poprawiania go – stwierdziła internautka @laurkry na stronie KWC.

Krem CC Yonelle Metamorphosis

Doskonałym wyborem na lato jest też krem CC Yonelle Metamorphosis. Dobrze nawilża skórę, a dzięki technologii biomatrix 3D, która rozprasza światło, tworzy efekt „blur”, zacierając zmarszczki i zmniejszając widoczność niedoskonałości. Dodatkowo dba o odpowiednie zmatowienie skóry, pochłaniając nadmiar sebum i pot.

Reklama
Reklama
Reklama