Krem BB, dla którego Polki rezygnują z podkładów. Udowadnia, że koreańskie kremy koloryzujące są najlepsze
„Mój ukochany krem BB”, „Efekt, jaki daje, jest po prostu niesamowity” – piszą polskie internautki. Czy to aktualnie najlepszy koreański krem BB na rynku?
W tym artykule:
- Krem BB Purito Cica Cleaning – opis
- Skład kremu BB Purito
- Koreański krem BB Purito Cica Cleaning – opinie
- Krem BB czy CC – który wybrać?
Koloryzujący krem BB to idealne rozwiązanie dla każdego, kto ceni sobie skinimalism i naturalny makijaż. Bowiem ten jeden kosmetyk doskonale łączy w sobie właściwości kremu nawilżającego i podkładu. Warto sięgnąć po nie zwłaszcza latem, aby nie obciążyć skóry i pozwolić jej swobodnie oddychać. Za najlepsze kremy koloryzujące uważa się koreańskie kremy BB. Grono ich zwolenniczek i zwolenników jest szerokie, a ja sam się do niego zaliczam. A jeśli chodzi o polecany krem BB, dla którego rezygnujemy z podkładów, jest nim Purito Cica Cleaning BB Cream.
Krem BB Purito Cica Cleaning – opis
Purito Cica Cleaning to koreański krem BB do twarzy, polecany do każdego rodzaju skóry. Nie zawiera olejków eterycznych ani substancji zapachowych, dzięki czemu jest odpowiedni dla cery wrażliwej. Ze względu na liczne składniki aktywne o działaniu przeciwzapalnym doskonale sprawdzi się też na skórze trądzikowej, tłustej i problematycznej. Zdecydowanie należy uznać go za świetnie nawilżający krem BB.
Purito Cica Cleaning BB Cream to przede wszystkim lekki krem BB o zadziwiająco wysokim kryciu. Z powodzeniem zastąpi podkład do twarzy. Doskonale wyrównuje koloryt skóry i maskuje drobne niedoskonałości cery. Stapia się z nią, zapewniając naturalny efekt no make-up. Lekko rozświetla skórę zdrowym glow, ale pozostawia ją przy tym odpowiednio zmatowioną.
Skład kremu BB Purito
Azjatyckie kremy BB, a zwłaszcza koreańskie, słyną ze swoich rewolucyjnych formuł. Doskonale łączą nawilżanie skóry z makijażem. Jednym z kluczowych składników kremu BB Purito Cica Clearing jest wąkrotka azjatycka (Centella Asiatica, znana też jako CICA), czyli Święty Graal w azjatyckiej pielęgnacji. Słynie ze swoich właściwości przeciwzapalnych, łagodzących, nawilżających, rozświetlających i przeciwzmarszczkowych. Nie bez powodu jest jednym z najchętniej i najczęściej wykorzystywanych składników w koreańskich kosmetykach. Skład kremu BB Purito zawiera też:
- niacynamid, który nawilża, zmniejsza wydzielanie sebum, rozjaśnia przebarwienia i wyrównuje koloryt skóry,
- madekasozyd i azjatykozyd, czyli saponiny wyizolowane z ekstraktu z wąkrotki azjatyckiej, które pobudzają syntezę kolagenu i elastyny oraz działają przeciwzapalnie,
- alantoina o działaniu nawilżającym, kojącym i regenerującym,
- tlenek cynku, czyli mineralny filtr przeciwsłoneczny o właściwościach ściągających i przeciwzapalnych,
- adenozyna, czyli aminokwas o działaniu przeciwzmarszczkowym,
- witamina E, nazywana „witaminą młodości”, która niweluje wolne rodniki i opóźnia procesy starzenia się skóry.
Koreański krem BB Purito Cica Cleaning – opinie
Purito BB Cream to bez wątpienia dobry krem BB. Internautki i internauci wymieniają go w gronie najlepszych. Jest kolejnym dowodem na to, że my – Polki i Polacy – szczególnie uwielbiamy koreańskie kremy BB. Docenia się go za lekkość, krycie, naturalny efekt i dobry skład, za co jest nagradzany wysokimi ocenami. A w dołączonych do nich opiniach czytamy:
Mój ukochany krem BB, przebija nawet Missha Perfect Cover BB Cream, bo ma lekko matowe wykończenie. Doskonale się nosi, nie uczula, nie ciastkuje, po kilku godzinach noszenia jest lekkie glow – napisała Monika na stronie drogerii Hebe.
Efekt, jaki ten krem BB daje na twarzy, jest po prostu niesamowity. Cera wygląda zdrowo, krycie jest świetne, ale nadal naturalne. Bardzo polecam! – napisała Ania na stronie Notino.
Pokochałam go od pierwszego użycia. Żaden podkład ani krem BB wcześniej nie wyglądał tak pięknie na mojej skórze – napisała Klaudia na stronie drogerii Cocolita.
Koreański krem BB, który uwielbiam za efekt make-up no make-up. Daje mi to, czego nie zapewniał podkład
Kamufluje przebarwienia i zaczerwienienia skóry porównywalnie do podkładu czy korektora. Jest przy tym lżejszy i wygląda naturalnie jak druga skóra. Krem BB Missha Perfect Cover z powodzeniem zastąpi podkład, za co podziękuje mu skóra.Krem BB czy CC – który wybrać?
Choć oba łączą w sobie właściwości kremu pielęgnującego i podkładu, to jest między nimi zasadnicza różnica. Kremy BB, czyli Blemish Balm lub Beauty Balm, są odpowiednim rozwiązaniem dla osób, które oczekują nawilżającego kremu koloryzującego o lekkim i średnim kryciu. Delikatnie ujednolicają koloryt skóry i maskują drobne niedoskonałości.
Z kolei kremy CC, czyli Color Correcting lub Correction Cream można zakwalifikować jako koloryzujące kremy dla cery naczynkowej, zaczerwienionej i zmagającej się z przebarwieniami. Sprawdzą się lepiej osobom, które oczekują mocniejszego wyrównania kolorytu skóry i lepszego, niemalże pełnego krycia. Zazwyczaj mają nieco cięższe formuły niż kremy BB, ale dalej lżejsze od podkładu do twarzy.
Jeśli okazało się, że lepszym rozwiązaniem będzie dla ciebie krem CC, to absolutnym hitem jest wśród nich Erborian CC Red Correct. Zawiera zielone pigmenty, które doskonale niwelują zaczerwienienia i wyrównują koloryt skóry. Jego formuła dopasowuje się do odcienia cery i stapia z nią, dając naturalny efekt make-up no make-up.