Reklama

W tym artykule:

  1. Jakie objawy daje chora tarczyca
  2. Z czego zbudowane są hormony tarczycowe?
  3. W jaki sposób diagnozujemy choroby tarczycy?
Reklama

Zmęczenie, brak hormonów rozruchowych, obrzęki, brak chęci do życia. Nie zrzucajmy wszystkiego na depresję. To może być „tylko” tarczyca.

Jakie objawy daje chora tarczyca

Zmęczenie, problemy z pasażem jelitowym, niemożność wstania z łóżka, kłopoty z kontrolowaniem wagi, mimo że nie zmieniło się nic w stylu naszego żywienia. Inne mówi o uczuciu pełności po posiłku, wypadaniu włosów, suchej skórze. Nagle szybujący w górę cholesterol i złe wyniki prób wątrobowych. Gromadzenie wody. To wszystko powinno dawać do myślenia. Niby objawy, które mogą być zwiastunem wszystkiego. Ale warto zadbać wtedy TSH.

Z czego zbudowane są hormony tarczycowe?

Z tyrozyny i jodu. Tyrozyna jest aminokwasem (który dostarczamy z pożywieniem) koniecznym do syntezy hormonów rozruchowych (dopaminy, noradrenaliny). Dostarczają jej nam związki bogate w białko i najlepiej białko zwierzęce. To roślinne (przy ogromnej ilości zalet) niestety nie jest tu aż tak dobrze biodostępne. Aby tyrozyna była dobrze wykorzystana, warto np. jeść wartościowe białko rano (ok. 0,8 grama białka na kg masy ciała).

W jaki sposób diagnozujemy choroby tarczycy?

Badamy TSH, hormony tarczycowe FT3 i FT4 oraz nierzadko przeciwciała tarczycowe. Warto robić kontrolę bardziej pogłębioną, czyli zmierzyć też poziom jodu (z moczu) i selenu (z krwi). Nawet jeśli TSH jest w normie, a widzimy u siebie jeden z wymienionych wyżej objawów warto poprosić lekarza o poszerzony pakiet badań.

Aktywne hormony tarczycy tylko w 12-20 procentach są syntezowane w samej tarczycy, za resztę odpowiedzialne są wątroba i jelita – konwersja hormonów tarczycowych zachodzi tam. Dlatego zdrowie tarczycy rozpatrujemy globalnie.

O tym wszystkim, hormonach aktywnych i nieaktywnych oraz, o tym, co sprawia, że jod się nie wchłania i co to jest odwrócone T3 (ultraciekawe) rozmawiam z Martą w nowym odcinku podcastu. Oraz oczywiście o mikroodżywianiu. I nie, mikroodżywanie to nie jest jedzenie małych porcji – uprzedzamy pytanie niektórych panów :-)

Posłuchaj mojej rozmowy z Martą Mieloszyk-Pawelec (@martamieloszykpawelec), nawet jeśli masz zdrową tarczycę (mnóstwo zaskakujących ciekawostek).

Reklama

8 odcinek podcastu „Co mam sobie zrobić” dostępny jest też na Spotify

Reklama
Reklama
Reklama