#GlamourChallenge: przetestowałyśmy wegańskie kosmetyki AA Wings of Color

Pielęgnacja skóry i makijaż w jednym? Wegańskie kosmetyki AA Wings of Color to hipoalergiczne produkty bez składników odzwierzęcych, wzbogacone o minerały i ekstrakty roślinne. Dzięki temu za ich pomocą wykonacie piękny make-up, który nie podrażni cery. W ofercie znajduje się ponad 200 kosmetyków do makijażu, w tym podkłady, a także bazy z technologią cząstek i biozgodnych oraz pigmentami II generacji. Brzmi niezrozumiale? Składniki wygładzają cerę i sprawiają, że produkty są trwałe i pochłaniają nadmierną ilość sebum. AA Wings of Color to również korektory, rozświetlacze, cienie do powiek, błyszczyki, róże do policzków i kredki do oczu. W ramach redakcyjnego cyklu #GlamourChallenge przetestowałyśmy kilka kosmetyków od AA Wings of Color. Poniżej znajdziecie nasze opinie!

Aleksandra Jóźwiak, redaktorka Glamour.pl

„Miałam okazję przetestować dwa kosmetyki do makijażu AA Wings of Color, róż do policzków Blush&Rouge (22,99 zł) oraz kredkę do oczu All Day Long Eye Crayon (21,07 zł). Miałam wobec nich duże oczekiwania, ponieważ obydwa produkty nagrodzono w konkursie beauty. Róż do policzków z ekstraktami z alg koralowych i pestek moreli delikatnie podkreślił cerę, nadając jej naturalny rumieniec. Nałożyłam go bez większego problemu puchatym pędzlem, uzyskując tym samym bardzo subtelny efekt. Jeśli chodzi o kredkę do oczu AA Wings of Color All Day Long Eye Crayon, która ma wbudowaną temperówkę, z łatwością wypełniłam przerwy między rzęsami i podkreśliłam oko. Jest miękka, nie rozmazuje się i nie odznacza, to według mnie jest podstawa, jeśli chodzi o tego typu kosmetyk. Nawet amatorki makijażu wyczarują za jej pomocą całkiem poprawną kreskę na oku!”

Kinga Nowicka, redaktorka Glamour.pl

„Jestem raczej minimalistką, jeśli chodzi o makijaż. Przetestowałam olejek do ust Lip Chic (22,98 zł) - również nagrodzony w konkursie, który jednocześnie odżywia usta i podkreśla ich kontur. Zawiera mieszankę olejków z awokado, słodkich migdałów, arganu i achiote. Daje naturalny, ale jednak widoczny efekt! To idealne wykończenie całego makijażu. Z pewnością na stałe trafi do mojej kosmetyczki. Drugi produkt to fioletowy tusz do rzęs X-Treme Wear (29,99 zł). Jest wodoodporny i zawiera biotynę, dzięki czemu pielęgnuje rzęsy. Spodobało mi się eksperymentowanie z kolorową mascarą. To must have na letnie festiwale!”