Duński krem do twarzy, który uwielbiają lokalsi, pokochały też Polki. Jest doskonały solo i pod makijaż
To krem do twarzy duńskiej marki, która na fali skandynawskiego minimalizmu podbija rynek kosmetyczny. Jest jak blask zachodzącego słońca zamknięty w słoiczku.
W tym artykule:
- Jak działa krem do twarzy Olehenriksen Banana Bright+ Instant Glow?
- Rozświetlający krem nawilżający do twarzy Olehenriksen – skład
- Rozświetlająco-nawilżający krem z witaminą C Olehenriksen Banana Bright+ Instant Glow – opinie
- Szwedzki tonik rozświetlający Pixi Glow
Skandynawki dołączyły do Francuzek i Koreanek, stając się nowymi pionierkami w wyznaczaniu trendów w pielęgnacji skóry i makijażu. Do francuskiego szyku i koreańskiej innowacyjności dołożyły swój minimalizm. Ich lokalne podejście do urody zdobywa uznanie na całym świecie. Nic dziwnego, w końcu promuje naturalną, zdrowo wyglądającą skórę. A kto z nas nie chciałby takiej mieć?
Doskonałym przykładem tego jest marka Olehenriksen, założona przez duńskiego dermatologa. Cieszy się renomą wśród (nie tylko) duńskich beauty influencerek i makijażystek, co przekłada się na wysokie zainteresowanie nią w skali całego kraju. Jej popularność wykroczyła poza granice Danii i stała się międzynarodowym hitem. Nie umknęła uwadze również Polkom, które w ślad za Dunkami pokochały krem do twarzy Olehenriksen Banana Bright+ Instant Glow.
Jak działa krem do twarzy Olehenriksen Banana Bright+ Instant Glow?
Olehenriksen Banana Bright+ Instant Glow to rozświetlający krem nawilżający o niesamowicie gładkiej konsystencji i energetyzującym cytrusowym zapachu, którym naprawdę nietrudno ulec. Szybko wchłania się w skórę, natychmiastowo ją nawadniając, rozjaśniając i rozświetlając. Pozostawia na niej po sobie ciepły i złocisty blask, który w wyjątkowy sposób odbija światło. Sprawia wrażenie dewy skin, czyli delikatnie zroszonej.
Krem został wręcz stworzony pod makijaż. Celująco sprawdza się jako baza, która doskonale przygotowuje pod niego skórę. Ułatwia rozprowadzanie podkładu i wydłuża trwałość makijażu. Po prostu go uświetnia. Wielogodzinne nawilżenie zapewnia długotrwały komfort.
8-tygodniowe badania kliniczne przeprowadzone na grupie 35 osób pozwoliły wyciągnąć wnioski z działa kremu. 100% badanych osób zgodziło się, że:
- doskonale sprawdza się pod makijaż i poprawia jego efekt,
- błyskawicznie rozjaśnia i rozświetla skórę,
- czyni ją bardziej wypełnioną i ujędrnioną dzięki 24-godzinnemu nawilżeniu,
- spłyca drobne linie i zmarszczki po 4 tygodniach regularnego stosowania.
Rozświetlający krem nawilżający do twarzy Olehenriksen – skład
Jak przystało na krem opracowany pod okiem cenionego dermatologa, jest przykładem jakości, innowacyjności i skuteczności. W jego bogatej recepturze jest na czym zawiesić oko. Zawiera bowiem:
- potrójną witaminę C, wzbogaconą prawdziwym złotem, które pięknie rozświetlają i uelastyczniają skórę,
- pigmenty odbijające światło, inspirowane pudrem bananowym, zapewniające efekt idealnego wygładzenia,
- niacynamid, który nawilża, redukuje przebarwienia i ujednolica koloryt skóry,
- doskonale nawilżające kwasy – hialuronowy i poliglutaminowy, które zapewniają wielogodzinne nawodnienie skóry,
- olej z jagód skandynawskich o działaniu odżywczym, nawilżającym i ujędrniającym.
Rozświetlająco-nawilżający krem z witaminą C Olehenriksen Banana Bright+ Instant Glow – opinie
4.9/5 – taką oceną nagrodziły go polskie internautki i polscy internauci na stronie drogerii Sephora. Do tego należy doliczyć liczne (i pełne zachwytu) recenzje w social mediach. Nie przedłużajmy zatem i sprawdźmy, czym skradł ich serca:
Krem, który mnie zachwycił od pierwszego użycia! Cudowny zapach pomarańczy, przyjemna kremowa, ale lekka konsystencja i cudowny blask. Pięknie prezentuje się na skórze zarówno solo, jak i jako rozświetlająca baza pod makijaż – napisała Joanna G. na stronie drogerii Sephora.
Ten krem to absolutny hit w mojej rutynie pielęgnacyjnej! […] Doskonale sprawdza się jako baza pod makijaż, nadając naturalnego blasku i trwałości. Jestem zachwycona efektami i z pewnością kupię go ponownie – stwierdziła @alinae6 na stronie tej samej drogerii.
Szwedzki tonik rozświetlający Pixi Glow
Inną skandynawską marką, tym razem szwedzką, która podbiła rynek kosmetyczny, jest Pixi. A Polki – i nie tylko – przepadły za tonikiem rozświetlającym Pixi Glow, czego najlepszym dowodem są nie setki, a tysiące opinii. Zawiera złuszczający kwas glikolowy (5%), przeciwstarzeniowy żeń-szeń, nawilżający i kojący aloes oraz rozświetlające cukry – fruktozę i sacharozę.
Jak tylko pojawił się w Polsce, to używałam go bardzo namiętnie przez kilka lat, a późnej postanowiłam coś zmienić. Po latach wróciłam do niego i… Zakochałam się na nowo – napisała @KingaL na stronie drogerii Sephora.
Więcej urody znajdziesz w nowym numerze magazynu GLAMOUR.