Czy zalotka niszczy rzęsy? I czy w ogóle ktoś jej jeszcze używa?
Czy zalotka niszczy rzęsy – to jedno z najczęściej zadawanych pytań w kontekście tego urodowego gadżetu. Bierzemy je pod lupę i sprawdzamy, czy to urządzenie jest jeszcze na topie i czy warto go używać.
- Redakcja
Pomalowane i długie rzęsy potrafią podkreślić urodę i przyciągnąć (nie tylko męskie) spojrzenia. Właściwie każda z nas używa tuszu do rzęs – to jeden z pierwszych kosmetyków, które trafiają do naszej kolekcji. Mascara w łatwy i szybki sposób pogrubia rzęsy, wydłuża je i podkręca, dzięki czemu nasze oczy optycznie się powiększają. Większość dziewczyn wyobraża sobie wyjście z domu bez podkładu na twarzy, ale bez pomalowanych rzęs już nie. Oprócz tuszu, w niektórych kosmetyczkach znajduje się również szczotka do rozczesywania i rozdzielania niesfornych włosków, a także zalotka do rzęs – akcesorium, które dla niektórych osób wygląda jak małe narzędzie tortur i w sumie trudno się dziwić. Korzystanie z tego gadżetu wymaga precyzji i ostrożności, ale efektem są pięknie podkręcone rzęsy, które jeszcze bardziej „otwierają” oko, a także zwiększenie objętości – w duecie z tuszem do rzęs czasami to jedyny makijaż oczu, który wykonujemy. Trzeba jednak przyznać, że zalotka lata swojej świetności ma już za sobą – na rynku istnieje duży wybór mascar, które mają nowoczesne i wielofunkcyjne szczoteczki, zapewniające podobny efekt podkręconych rzęs. Jeżeli jednak Wy wciąż jesteście fankami tego urządzenia, na pewno zastanawiałyście się chociaż jeden raz, czy zalotka niszczy rzęsy. Bierzemy zatem pod lupę ten osławiony gadżet do makijażu.
Tusz do rzęs – te błędy najczęściej popełniasz, malując rzęsy mascarą >>>
Czy zalotka niszczy rzęsy?
Jak działa zalotka do rzęs? Dzięki specjalnie wyprofilowanym krawędziom łapie włoski i delikatnie ściska – można powiedzieć, że to taka lokówka do brwi. Na rynku istnieją zalotki zarówno manualne, jak i elektryczne. Dzięki stosowaniu zalotki rzęsy są podkręcone, oczy wydają się optycznie powiększone, a rzęsy wyglądają na bardziej gęste. Ale czy zalotka niszczy rzęsy? Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna, a najwłaściwsza brzmi: „to zależy”. Jeżeli jej nie nadużywamy i robimy to prawidłowo, rzęsy powinny być w dobrym stanie i pozostać nieuszkodzone. Jakie są konsekwencje złego używania tego gadżetu? Rzęsy stają się słabe i łamliwe, a także nadmiernie wypadają. Jeżeli chcesz uniknąć takiego efektu, koniecznie sprawdź, jak prawidłowo posługiwać się zalotką oraz jakie są powszechne błędy, które prowadzą do uszkodzenia rzęs.
Jakie są najczęstsze błędy przy używaniu zalotki do rzęs? Pierwszym podstawowym błędem jest stosowanie jej zbyt często – dajmy włoskom odpocząć i używajmy zalotki sporadycznie. To w końcu inwazyjne urządzenie, nawet jeśli posługujemy się nim odpowiednio. Jego działanie można porównać do lokówki do włosów – jeżeli męczymy nią włosy codziennie, w końcu po prostu je osłabiamy.
Kolejny błąd, który osłabia rzęsy, to używanie zalotki bez ochronnych gumek lub wtedy, gdy już się zniszczą. Trzeba zwracać na to uwagę, ponieważ pełnią one funkcję ochronną – bez nich rzęsy będą się łamać, dlatego musimy wymieniać gumki regularnie. Podstawowym błędem jest również używanie zalotki na pomalowanych rzęsach. Zawsze robimy to przed nałożeniem tuszu do rzęs! Warto również pamiętać o tym, że nie wyciągamy rzęs z zalotki przed jej otworzeniem, żeby nie wyrwać włosków i ich nie uszkodzić.
Zalotka do rzęs – jak prawidłowo ją stosować, aby nie zniszczyć rzęs?
Jak prawidłowo używać zalotki? Przede wszystkim musicie pamiętać o tym, aby posługiwać się nią delikatnie. Co to znaczy? Nie ściskajcie mocno zalotki, a także nie ciągnijcie rzęs i nie szarpcie ich. Jeżeli w miarę łagodnie będziecie używać zalotki, Wasze rzęsy pozostaną w nienaruszonej kondycji, będą podkręcone i optycznie zwiększą objętość.
Jak używać zalotki do rzęs? Trzymaj zalotkę pod kątem 90 stopni do rzęs. Włoski umieść między gumową poduszką a metalową końcówką. Ściśnij rzęsy jak najbliżej cebulek, ale uważaj, żeby nie dotykać skóry. Ściśnij (nie za mocno) rzęsy około 4 razy, a następnie przesuwając wzdłuż końcówek, powtórz czynność jeszcze kilka razy dla spektakularnego efektu. Każde ściśnięcie rzęs powinno trwać około 4 sekund, oczywiście bez użycia siły – delikatne, płynne ruchy zapewnią Ci podkręcone rzęsy.
Znacie już podstawowe zasady, których należy przestrzegać, aby nie zniszczyć sobie rzęs, traktując je zalotką. Tak jak wspomnieliśmy, warto używać jej od czasu do czasu, a na codzień postawić na bardziej naturalny efekt podkręconych rzęs, ale za pomocą mascary.