Najlepszy tusz do rzęs? Oto maskary wszech czasów! Idealnie podkreślają spojrzenie i nie osypują się [ranking TOP 7]

W tym artykule:

1. Najlepsze maskary wszech czasów
2. Najlepszy tusz do rzęs: Too Faced, Better Than Sex
3. Najlepszy tusz do rzęs: Yves Saint Laurent, Volume Effet Faux Cils The Curler
4. Najlepszy tusz do rzęs: Maybelline, Total Temptation
5. Dobra maskara: Artdeco, All In One Panoramic
6. Najlepszy tusz do rzęs: Benefit, BADgal BANG!
7. Maskara zwiększająca objętość rzęs: Full Frontal, Fenty Beauty
8. Najlepsze maskary wszech czasów: Hypnôse, Lancôme

Najlepsze maskary wszech czasów

Jaki tusz do rzęs polecacie? – to jedno z najczęstszych pytań na grupach urodowych na Facebooku, internetowych forach tematycznych i nie tylko. Nie bez przyczyny. Znalezienie najlepszej maskary nie należy do najłatwiejszych i czasem trwa latami. Jednak z doświadczenia wiemy, że nie jest to niemożliwe. Chcąc trafić na swój ideał, warto zastanowić się, czego potrzebują wasze rzęsy. Pogrubienia? Wydłużenia? A może wymagają również wzmocnienia? W takim wypadku kluczowy będzie skład maskary. Aby nieco ułatwić wam poszukiwania, stworzyłyśmy ranking produktów, które pięknie podkreślają spojrzenie, nie osypują się i są warte swojej ceny. Przed wami – najlepsze maskary wszech czasów.

Najlepszy tusz do rzęs: Too Faced, Better Than Sex

Uwielbiamy ten tusz do rzęs nie tylko za chwytliwą i bardzo obiecującą nazwę. To absolutny hit na rynku beauty, a co za tym idzie: jeden z najczęściej polecanych produktów do stylizacji rzęs. Maskara Better Than Sex marki Too Faced gwarantuje bowiem prawdziwy efekt WOW. Ma bardzo głęboki – czarny odcień, poza tym zwiększa objętość i pogrubia rzęsy. Jednocześnie jest bardzo trwały i – za sprawą idealnie wyprofilowanej szczoteczki – bezproblemowy w aplikacji. „Nie skleja rzęs, nie grudkuje, nie robi efektu pajęczych nóżek. Nie odbija się na górnej powiece” – podkreślają internautki, które tą maskarą są po prostu zachwycone. Nie dziwi więc, że to jeden z absolutnych bestsellerów.

Najlepszy tusz do rzęs: Yves Saint Laurent, Volume Effet Faux Cils The Curler

Najlepsza maskara? Wysokie miejsce w naszym zestawieniu zajmuje Volume Effet Faux Cils The Curler od Yves Saint Laurent. Jego zakrzywiona, a zarazem bardzo charakterystyczna szczoteczka idealnie podkreśla rzędy i dodaje im objętości. Co więcej, tusz od YSL cudownie pielęgnuje rzęsy. A to wszystko dzięki takim składnikom jak olejek z kokosa, bambusa czy liści orzecha włoskiego. Nie jest to najtańsza propozycja w naszym rankingu TOP tusze do rzęs, jednak nie mamy wątpliwości, że jest warty swojej ceny.

Najlepszy tusz do rzęs: Maybelline, Total Temptation

Tusze do rzęs od Maybelline cieszą się świetnymi opiniami wśród konumentek. Jedną z najczęściej polecanych maskar w sieci jest Total Temptation w kolorze czarnym. Na czym polega jej fenomen? Przede wszystkim idealnie rozczesuje i podkreśla rzęsy – wyglądają spektakularnie. Poza tym zawiera w swoim składzie kokosowy, który dodatkowo je pielęgnuje. No i ma bardzo korzystną cenę.

Dobra maskara: Artdeco, All In One Panoramic

Jeśli nie słyszałaś o tuszu do rzęs All In One Panoramic od Artdeco, pora nadrobić zaległości. Im szybciej, tym lepiej. Jest to bowiem prawdziwa perełka wśród maskar, które gwarantują wydłużenie i zagęszczenie włosków. Działa cuda. Właśnie dlatego sprawdzi się u posiadaczek nawet bardzo krótkich rzęs.

Najlepszy tusz do rzęs: Benefit, BADgal BANG!

Benefit Cosmetics słynie ze wspaniałych produktów do stylizacji i makijażu brwi. Ale naszym zdaniem warto zwrócić także uwagę na tusz do rzęs od tej marki. BADgal BANG!, bo właśnie tak brzmi nazwa tego produktu, pogrubia i wzmacnia rzęsy, a przy tym zwiększa ich objętość. Wszystko to to dzięki prowitaminie B5. Nie byłybyśmy sobą, gdybyśmy nie wspomniały, że maskara marki Benefit utrzymuje się na rzęsach naprawdę długo. Według producenta, nawet do 36 godzin!

Maskara zwiększająca objętość rzęs: Full Frontal, Fenty Beauty

Wśród najlepszych maskar wszech czasów koniecznie należy wymienić także tusz Fenty Beauty, czyli kosmetycznej marki Rihanny. Lubimy go nie tylko za piękne opakowanie, ale przede wszystkim ze względu na dwustronną szczoteczkę, dzięki której możemy podkręcić rzęsy i zwiększyć ich objętość (Fat), a także dokładnie je rozczesać (Flat), dzięki czemu raz na zawsze można zapomnieć o grudkach i sklejonych włoskach. Maskara jest wodoodporna (niestraszne jej pot i łzy) i ma wegański skład.

Najlepsze maskary wszech czasów: Hypnôse, Lancôme

Jedną z najlepszych i najczęściej polecanych maskar jest także tusz do rzęs francuskiej marki Lancôme, który – zgodnie z nazwą – gwarantuje hipnotyzujące spojrzenie. Dzięki prowitaminie B5 sprawia, że rzęsy mogą być nawet sześciokrotnie grubsze i pełne objętości. Jeśli zależy wam na efekcie sztucznych rzęs, będziecie zachwycone! Tym bardziej, że ten tusz do rzęs nie osypuje się po całym dniu.

Ten tusz do rzęs to hit wśród naszych redaktorek! Nie sypie się, nie uczula i ma genialną szczoteczkę

Wypróbowałyśmy setki maskar, ale ta to prawdziwa perełka! Ma wszystko, czego wymagamy od tuszu do rzęs: pięknie, a zarazem naturalnie podkręca i wydłuża rzęsy, nie sypie się i nie wywołuje żadnych reakcji alergicznych. I do tego jeszcze to produkt jednej z naszych ulubionych polskich marek, Miya Cosmetics. I to w dobrej cenie!