„Żeby nie było śladów” bez szans na Oscara. O statuetkę wciąż walczy inna polska koprodukcja
Film Jana P. Matuszyńskiego „Żeby nie było śladów”, nakręcony na podstawie reportażu Cezarego Łazarewicza, odpadł z wyścigu po Oscara. Na krótkiej liście w kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy znalazło się 15 obrazów z różnych stron świata, w tym jedna polska koprodukcja. Jakie tytuły mają szanse na nominację?
W tym artykule:
- Cezary Łazarewicz „Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka”
- „Żeby nie było śladów” reż. Jan P. Matuszyński na oscarowej długiej liście
- Kto ma szansę na nominację do Oscara 2022?
Cezary Łazarewicz „Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka”
Film „Żeby nie było śladów” powstał na podstawie reportażu Cezarego Łazarewicza, który traktuje o jednej z najgłośniejszych zbrodni lat osiemdziesiątych w PRL. W książce wyróżnionej w 2017 roku nagrodą Nike autor opisał historię Grzegorza Przemyka od momentu zatrzymania go na placu Zamkowym aż po działania dezinformacyjne komunistycznych władz, dążących do zatuszowania zbrodni z 1983 roku.
W swoim reporterskim śledztwie Łazarewicz zawarł też opowieść o rodzicach pobitego na śmierć maturzysty – poetki Barbary Sadowskiej i ojca Leopolda. Nie brakuje również relacji dotyczących przyjaciół (m.in. Jurka Popiela), świadków pobicia chłopaka i pracowników pogotowia oskarżanych o zabójstwo.
„Żeby nie było śladów” reż. Jan P. Matuszyński na oscarowej długiej liście
Uhonorowany w 2021 roku Złotymi Lwami (nagroda specjalna festiwali i przeglądów filmu polskiego za granicą) film „Żeby nie było śladów” wyreżyserował Jan P. Matuszyński, który zadebiutował głośną „Ostatnią rodziną”. Autorką scenariusza jest Kaja Krawczyk-Wnuk. Za zdjęcia odpowiada Kacper Fertacz.
W obsadzie znaleźli się m.in.
- Mateusz Górski, który wcielił się w Grzegorza Przemyka
- Sandra Korzeniak jako Barbara Sadowska
- Tomasz Ziętek w roli Jakuba Popiela
- Jacek Braciak jako Tadeusz Popiel
- Agnieszka Grochowska, która zagrala Grażynę Popiel
- Robert Więckiewicz, który wcielil się w gen. Kiszczaka.
Film wszedł na ekrany polskich kina 24 września i zebrał pozytywne opinie krytyków. Niektórzy z miejsca okrzyknęli go arcydziełem i najlepszą polską produkcją roku.
9 grudnia obraz Matuszyńskiego znalazł się na tzw. oscarowej długiej liście w kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy. Niestety – jak się dowiedzieliśmy – „Żeby nie było śladów” nie ma szansy na statuetkę.
21 grudnia Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej opublikowała na swojej stronie internetowej tzw. krótką listę kandydatów do Oscara, którzy mogą otrzymać nominacje. Jakie filmy mają szansę powalczyć o nagrodę?
Najlepsze filmy 2021 roku poleca redakcja Glamour.pl. Co trzeba nadrobić, a którymi tytułami nie zawracać sobie głowy?
Tym razem bierzemy na tapetę najlepsze filmy 2021 roku. I mamy dwa wyjścia: albo spuścić na ten temat zasłonę milczenia, albo się przemóc i wyłuskać z zalewu miernoty kilka pozycji wartych zobaczenia. Oczywiście zdecydowaliśmy się na to drugie, żebyście wiedzieli, co można odpuścić, a czego nie wolno. Nie musicie dziękować.Kto ma szansę na nominację do Oscara 2022?
Na oscarowej shortliście w kategorii najlepszy film międzynarodowy znalazło się 15 tytułów:
- „Wielka wolność” Sebastiana Meise'a (Austria),
- „Un monde” Laury Wandel (Belgia),
- „Luanana: A Yak in the Classroom” Pawo Choyning Dorji (Bhutan),
- „Przeżyć” Jonasa Pohera Rasmussena (Dania),
- „Przedział numer 6” Juho Kuosmanena (Finlandia),
- „Jestem twój” Marii Schrader (Niemcy),
- „Lamb” Valdimara Jóhannssona (Islandia),
- „Bohater” Asghara Farhadiego (Iran)
- „The Hand of God” / „To była ręka Boga" Paolo Sorrentino (Włochy),
- „Drive My Car” Ryûsuke Hamaguchiego (Japonia),
- „Ul” Blerty Basholli (Kosowo),
- „Modlitwa o lepsze dni” Tatiany Huezo (Meksyk),
- „Najgorszy człowiek świata” Joachima Triera (Norwegia),
- „Plaza Catedral” Abnera Benaima (Panama),
- „Szef roku” Fernando Leóna de Aranoa (Hiszpania).
Jednym z faworytów jest z islandzko-szwedzko-polska produkcja „Lamb” Valdimara Jóhannssona, która była prezentowana na tegorocznym festiwalu w Cannes. Historia młodego małżeństwa mieszkającego na farmie, którego uporządkowane życie wywraca się o 180 stopni po przyjściu na świat nietypowego noworodka, bywa określana najdziwniejszym filmem roku. Koproducentami tego obrazu są Klaudia Śmieja-Rostworowska, Beata Rzeźniczek, Bogna Szewczyk oraz Jan Naszewski. Za montaż odpowiada Agnieszka Glińska.
Tytuły filmów nominowanych do nagród poznamy 8 lutego 2022 r. Gala wręczenia statuetek odbędzie się 27 marca 2022 r. w hollywoodzkim Dolby Theatre.