Zapytałam AI o najlepszy film kryminalny wszech czasów. I... absolutnie się zgadzam. Ten klasyk trzeba obejrzeć chociaż raz

W tym artykule:

1. „Siedem” – fabuła
2. „Siedem” – obsada i twórcy
3. „Siedem” – zwiastun, gdzie obejrzeć?

„Siedem” to film, który na zawsze zmienił oblicze kina kryminalnego, zaskakując widzów swoją brutalnością i złożoną konstrukcją fabularną. W momencie premiery w 1995 roku produkcja wywołała ogromne poruszenie wśród publiczności i krytyków. Docenili ją za mroczny klimat, mistrzowskie aktorstwo oraz zaskakujące zakończenie. To dzieło pełne psychologicznego napięcia, które do dziś pozostaje jednym z najwybitniejszych filmów gatunku. Ukazuje głęboką analizę ludzkiej moralności i etycznych dylematów, które zmuszają widza do zadania sobie trudnych pytań na temat istoty zła i sprawiedliwości. Dzięki temu wszystkiemu „Siedem” stało się ikoną kina lat 90. i jednym z najbardziej pamiętnych filmów kryminalnych wszech czasów. Zobaczcie!

„Siedem” – fabuła

Fabuła filmu koncentruje się na losach dwóch detektywów z wydziału zabójstw, których drogi przecinają się w wyjątkowo trudnym momencie. William Somerset, weteran policyjny z wieloletnim doświadczeniem, to człowiek rozczarowany życiem i zniechęcony brutalnością otaczającego go świata. Tuż przed odejściem na zasłużoną emeryturę zostaje przydzielony do wyjątkowo makabrycznej sprawy morderstwa otyłego mężczyzny, który zginął w dramatycznych i szokujących okolicznościach. Do pomocy przy dochodzeniu zostaje przydzielony młody, ambitny i pełen zapału detektyw David Mills, który dopiero co przeprowadził się do miasta wraz z żoną, Tracy. Początkowo między mężczyznami iskrzy – Somerset reprezentuje chłodny profesjonalizm i dystans, podczas gdy Mills cechuje się gorącą głową i emocjonalnym zaangażowaniem w pracę.

Pomimo tego, że bohaterowie są przeciwieństwami, wspólnie prowadzą śledztwo w sprawie mordercy. Szybko okazuje się, że zbrodnia nie była jednorazowym incydentem – wkrótce na jaw wychodzą kolejne, równie makabryczne, a wszystkie łączy jedno: każda ofiara symbolizuje jeden z siedmiu grzechów głównych. Otyły mężczyzna był uosobieniem obżarstwa. Następne morderstwa, brutalne i przemyślane, ujawniają kolejne grzechy: chciwość, lenistwo, pychę, zazdrość, pożądanie oraz gniew. Każde przestępstwo jest starannie zaplanowane, pełne detali, które wskazują na to, że morderca traktuje swoje czyny jako misję moralnego oczyszczenia świata. Śledztwo nabiera tempa, gdy detektywi zaczynają zdawać sobie sprawę, że zabójca świadomie prowadzi ich przez kolejne etapy swojego chorego planu.

„Siedem” – obsada i twórcy

Główne role w filmie zostały obsadzone naprawdę świetnie. Zresztą te drugoplanowe również. Obsada jest iście gwiazdorska. W postać Williama Somerseta wcielił się fenomenalny Morgan Freeman. W roli Davida Millsa możemy oglądać równie wspaniałego Brada Pitta. Żonę Millsa, Tracy, zagrała Gwyneth Paltrow, a zabójcę – Kevin Spacey, który swoją zimną grą wprowadził niepokojący klimat i autentyczne przerażenie. Oprócz gwiazd w filmie zagrali również Daniel Zacapa, Josh Cassini, Bob Mack, Peter Crombie i Reg E. Cathey.

Za reżyserię odpowiedzialny był znakomity David Fincher („Ciekawy przypadek Benjamina Buttona”, „Zodiak”, „House of Cards”). Znany ze swojego perfekcjonizmu i bezkompromisowego podejścia do tworzenia filmów, oddał widzom arcydzieło. Dzięki genialnej ścieżce dźwiękowej skomponowanej przez Howarda Shore'a oraz fenomenalnym zdjęciom Dariusa Khondjiego, które oddały ponury klimat miasta, film nabrał wyjątkowego, mrocznego charakteru. Scenariusz napisał Andrew Kevin Walker, znany z takich hitów, jak: „Miłość, śmierć i roboty”, „Jeździec bez głowy”, „Osiem milimetrów”.

„Siedem” – zwiastun, gdzie obejrzeć?

Jeśli jeszcze nie widzieliście tego świetnego thrillera kryminalnego, przedstawiamy jego zwiastun. Idealnie wprowadzi was w mroczny, przyprawiający o ciarki klimat produkcji. Zobaczcie poniżej.

„Siedem” dostępny jest na kilku platformach streamingowych, między innymi dla subskrybentów Netflixa. Obejrzycie go również w Premierach Canal+, na Apple TV+ oraz na Playerze. W tych serwisach musicie się jednak liczyć z opłatą 10 złotych. Produkcja dostępna jest tam tylko w formie wypożyczenia. Zamierzacie zrobić sobie seans? Zdecydowanie polecamy!