Według mnie jest 10/10. Ten thriller psychologiczny widziałam najwięcej razy w swoim życiu
Są takie filmy, które mimo upływu lat wciąż trzymają w napięciu i wywołują silne emocje. To jest właśnie jedna z tych produkcji. Ja widziałam ją wiele razy i wam również serdecznie polecam seans.

W tym artykule:
1. „Oko za oko” – fabuła, obsada i twórcy
2. „Oko za oko” – recenzja
3. „Oko za oko” – gdzie obejrzeć?
Jeśli widzieliście go kiedyś w telewizji, pewnie dobrze pamiętacie ten dreszcz emocji i uczucie złości. Jeśli nie, najwyższy czas nadrobić zaległości, bo to film, który po prostu trzeba zobaczyć – i to więcej niż raz.
„Oko za oko” – fabuła, obsada i twórcy
Karen McCann przeżywa najgorszy koszmar każdej matki – jest świadkiem brutalnego morderstwa swojej nastoletniej córki. Policja szybko namierza sprawcę. Jest nim Robert Doob, ale z powodu błędów proceduralnych mężczyzna unika kary i wraca na wolność. Karen, zrozpaczona i bezsilna, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Przekonana, że Doob znów zaatakuje, postanawia działać. Zdobywa broń, przechodzi specjalne szkolenie i krok po kroku opracowuje plan zemsty. W jej świecie nie ma już miejsca na kompromisy – jedyne, czego pragnie, to sprawiedliwość, której nie zapewnił jej system.

W filmie „Oko za oko” główną rolę Karen McCann zagrała Sally Field. W jej męża wcielił się Ed Harris, a Kiefer Sutherland zagrał Roberta Dooba, mężczyznę odpowiedzialnego za bestialskie morderstwo. W pozostałych rolach wystąpili m.in. Olivia Burnette, Alexandra Kyle, Joe Mantegna oraz Beverly D'Angelo. Reżyserem filmu był John Schlesinger, a za scenariusz odpowiadali Amanda Silver i Rick Jaffa.
„Oko za oko” – recenzja
„Oko za oko” to mój ulubiony thriller psychologiczny, który wciąga od pierwszych minut i nie puszcza aż do samego końca. Film porusza nie tylko temat zemsty, ale przede wszystkim emocji, jakie rodzą się w obliczu niewyobrażalnej straty – bólu, gniewu i desperacji. Świetnie balansuje między dramatem a thrillerem, a napięcie rośnie z każdą sceną. To opowieść o tym, jak daleko może posunąć się człowiek, gdy zawodzi system i jak cienka jest granica między sprawiedliwością a osobistą vendettą. „Oko za oko” to mocne, emocjonalne kino, które długo nie pozwala o sobie zapomnieć.
Sally Field w roli Karen McCann jest absolutnie przekonująca – z niezwykłą siłą i autentycznością pokazuje przemianę z załamanej matki w kobietę gotową walczyć o sprawiedliwość. Jej determinacja budzi podziw, a każdy krok w stronę konfrontacji z mordercą trzyma w napięciu.
I choć widziałam ten film wiele razy, wciąż czasami mam ochotę go obejrzeć, do czego i was zachęcam.

„Oko za oko” – gdzie obejrzeć?
„Oko za oko” znajdziecie na Netflixie, a zwiastun poniżej: