W tym filmie jest coś niesamowitego i wciągającego. Genialna rola Glenn Close, za którą nominowano ją do Oscara!
„Elegia dla bidoków” to emocjonalny dramat, osadzony w trudnej rzeczywistości amerykańskich miasteczek. Przenosi nas w świat, w którym walka o przetrwanie i marzenia splata się z problemami rodzinnymi. Oparty na autobiograficznej książce J.D. Vance'a, film pochyla się nad złożonością relacji międzyludzkich oraz przedstawia ciekawe, kulturowe konteksty, które kształtują życie bohaterów.

W tym artykule:
1. „Elegia dla bidoków” – fabuła
2. „Elegia dla bidoków” – obsada i twórcy
3. „Elegia dla bidoków” - opinie
4. „Elegia dla bidoków” - zwiastun i gdzie obejrzeć?
Glenn Close jako twarda, ale pełna miłości babcia staje się sercem tej opowieści. Widzowie z łatwością mogą wczuć się w jej zmagania i determinację w walce o lepsze jutro dla wnuka. Sprawdź, dlaczego jeszcze warto zobaczyć „Elegię dla bidoków”.
„Elegia dla bidoków” – fabuła
„Elegia dla bidoków” to przejmująca opowieść o J.D. Vance'ie, byłym marines i ambitnym studencie prawa na Uniwersytecie Yale. Jego życie zdaje się nabierać tempa, gdy nagle kryzys rodzinny zmusza go do powrotu do rodzinnego miasteczka w południowym Ohio – miejsca, z którego usiłował uciec. J.D. staje twarzą w twarz z trudną rzeczywistością swojej appalaskiej rodziny, zmagając się z relacjami z uzależnioną matką, Bev, oraz z silną, ale wymagającą babcią, Mamaw. Przeszłość, pełna bolesnych wspomnień, staje się kluczowym elementem w jego drodze do odnalezienia siebie i realizacji amerykańskiego snu. J.D. odkrywa, że tylko pogodzenie się z rodziną i ich historią pozwoli mu na budowanie przyszłości.
Ten serial jest niczym plaster dla duszy. Przywrócił mi wiarę w ludzi – nie obyło się bez łez
Produkcja Apple TV+ trafiła do mojej życiowej topki. Bawi i wzrusza. Wręcz roztapia serce. Choć opowiada o drużynie piłkarskiej z Wielkiej Brytanii, tak naprawdę sport jest (tylko albo aż) tłem przepięknej historii o człowieczeństwie.

„Elegia dla bidoków” – obsada i twórcy
W „Elegii dla bidoków” występują Amy Adams w roli Bev oraz Glenn Close jako Mamaw. Gabriel Basso wciela się w postać J.D. Vance'a, a Haley Bennett gra jego siostrę, Lindsay. W filmie pojawiają się także Freida Pinto w roli Usha, Bo Hopkins jako Papaw oraz Owen Asztalos jako Młody J.D. Vance. Reżyserią „Elegii dla bidoków” zajął się Ron Howard. Scenariusz opracowali Vanessa Taylor oraz J.D. Vance, autor autobiografii, na podstawie której powstał film. Zdjęcia do produkcji wykonała Maryse Alberti, a muzykę skomponował Hans Zimmer.
„Elegia dla bidoków” - opinie
O „Elegia dla bidoków” mogliśmy przeczytać sporo krytycznych opinii. Niektóre sugerowały, że pomimo obiecujących początków narracja często gubiła się w chaotycznym splocie wątków, które nie miały szansy na pełne rozwinięcie. Bohaterowie, choć interesujący, byli chwilami spłyceni, a ich problemy – zredukowane do kłótni i wybuchów emocji. Wszyscy chwalili jednak Glenn Close, która w roli twardej babci Mamaw, skradła show i dostarczyła widzom niezapomnianych chwil. Nic dziwnego, że otrzymała za tę kreację nominację do Oscara. „Elegia dla bidoków” zyskała dużą przychylność widzów:
„Bo tematyka taka zwyczajna, o zwykłych ludziach, ale pokazana w tak ciekawy sposób, że film od razu wciąga. Naprawdę jest coś fajnego w tym filmie, że warto go obejrzeć, w tym też na pewno świetna rola Glenn Close”.
„Film nie jest wybitny, ale mimo wszystko raczej udany. Skąd więc aż tak złe recenzje w Stanach? Moja teoria — film opowiada o prostych, biednych ludziach z Kentucky z rodzin, które ocierają się o patologię. Pokazuje je od życzliwej strony, ale nie unika też mocnych problemów”.
„Według mnie to kawał solidnego kina. Nie dość, że Ron Howard trafił „w dziesiątkę” jeżeli chodzi o dobór aktorów (Gabriel Basso jako JD wypada przeciętnie, ale kto by nie wypadł przy duecie Adams-Close!), to jeszcze produkcji towarzyszy muzyka Hansa Zimmera i Davida Fleminga”.
„Elegia dla bidoków” - zwiastun i gdzie obejrzeć?
„Elegia dla bidoków” to film, który warto zobaczyć nie tylko dla fabuły, ale przede wszystkim dla niezapomnianej kreacji Glenn Close, która na długo pozostaje w pamięci. Produkcję znajdziesz na Netflix, a zwiastun poniżej:

