Ten nowy polski serial oparty na faktach przeniesie widzów do początku mrocznych lat 90. W roli głównej Tomasz Kot

W tym artykule:

1. 1. Nowy polski serial to niezwykła historia oparta na faktach
   2. Dramat obyczajowy z Tomaszem Kotem – wszystko, co wiemy na jego temat

Serwisy streamingowe coraz częściej inwestują w polskie produkcje. Co chwilę pojawiają się informacje na temat nowych rodzimych filmów i seriali na Netflixie, Maxie czy SkyShowtime. Teraz przyszedł czas na kolejną. Serial, którego produkcja właśnie się rozpoczęła, oparty jest na faktach i przeniesie widzów do mrocznych, niebezpiecznych lat 90. i świata sekt. Brzmi interesująco? Poznajcie szczegóły.

Nowy polski serial to niezwykła historia oparta na faktach

Właśnie ruszyły zdjęcia do nowej produkcji dla platformy Max, której scenariusz powstał na podstawie książki „Niebo. Pięć lat w sekcie” Sebastiana Kellera. Warto dodać, że opisana w niej historia wydarzyła się naprawdę. Jej akcja rozgrywa się na początku lat 90., wtedy życie wielu Polaków uległo zmianie i nie każdy potrafił odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Niektórzy chcieli się buntować, przynależeć do jakiejś grupy, być częścią czegoś, co ma znaczenie. Ten dramat obyczajowy pokaże, jak wiele jesteśmy w stanie poświęcić, aby poczuć się akceptowanym i zrozumianym.

Cieszę się, że na pokładzie udało nam się zebrać tak doborową obsadę oraz ekipę realizującą. Mimo tego, że akcja serialu rozgrywa się we wczesnych latach 90., to jego historia jest bardzo aktualna. (...) Mam nadzieję, że zabierzemy widzów w podróż, w trakcie której znajdziemy odpowiedź na pytanie, co tak naprawdę ma znaczenie w naszym życiu

Z opisu książki, na której opiera się scenariusz, dowiadujemy się, że to historia zwyczajnego dziewiętnastolatka z Białegostoku. Nie mogąc znaleźć pomocy u żadnego lekarza, trafia do bioenergoterapeuty Bogdana Kacmajora — który uważa, że leczy mocą Ducha Świętego. Sebastian odwiedza mężczyznę kilkukrotnie i z czasem staje się częścią grupy zafascynowanej jego działalnością. Jednak „Niebo”, które miało być bezpiecznym miejscem, w końcu objawia swoje prawdziwe oblicze, do którego pasuje wprost przeciwna nazwa...

Ta sama historia mogła się przydarzyć każdemu z nas lub każdemu z naszych najbliższych.

Dramat obyczajowy z Tomaszem Kotem – wszystko, co wiemy na jego temat

Tytuł, jak i pełna obsada serialu nie są jeszcze znane. Wiemy jedynie, że na ekranie pojawią się: wspomniany już Tomasz Kot i Stanisław Linowski („Belfer”, „Lady Love”, „Napad”, „25 lat niewinności”, „Pod powierzchnią”). Za reżyserię odpowiada Bartosz Blaschke („Sonata”), a za scenariusz inspirowany książką Sebastiana Kellera — Jakub Korolczuk („Ołowiane dzieci”, „Kruk”). Zdjęciami zajął się Tomasz Augustynek („Wataha”, „Znachor”). Produkcja przygotowywana jest przez dział Fabularny TVN Warner Bros. Discovery i będziecie mogli ją zobaczyć na platformie Max. To już kolejny polski serial, który pojawi się właśnie w tym serwisie streamingowym. Przypomnijmy, że poprzednie – „Lady Love” i „Przesmyk” - odniosły ogromny (globalny) sukces.

Informacje na temat daty premiery nie są jeszcze znane. Zdjęcia dopiero ruszyły, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość. Będziemy aktualizować ten artykuł na bieżąco. Stay tuned.