Ten film o obsesyjnej pogoni za doskonałością chwyci was za serce i już nie puści. Nie da się nim nie zachwycić
Choć reżyserka „W gorsecie” koncentruje się na historii cesarzowej Sisi, film okazuje się niezwykle świeży i aktualny. Warto go obejrzeć.
W tym artykule:
- Kultura na weekend: Film „W gorsecie” w reżyserii Marie Kreutzer
- „W gorsecie” online. Gdzie oglądać film o cesarzowej Sisi?
Film „W gorsecie” to prawdziwa perełka. Jeśli jeszcze go nie widzieliście, koniecznie nadróbcie zaległości. Oto, dlaczego warto to zrobić.
Film „W gorsecie” w reżyserii Marie Kreutzer
„W gorsecie” to portret cesarzowej Elżbiety, znanej również (a może nawet lepiej) jako Sisi. Uchodziła za ideał piękna. Idealne wydawało się także jej życie. W pałacu, ze służbą do jej dyspozycji, u boku męża, który ma pozycję i władzę. Ale, jak wiadomo, ideały nie istnieją. Austriacka reżyserka, Marie Kreutzer, rozprawia się z mitem legendarnej cesarzowej. Koncentruje się na jej życiu w okolicach 40. urodzin. Pokazuje ją w sposób zupełnie inny, bardziej ludzki, ale i bardziej bezkompromisowy.
Sisi miała obsesję na punkcie swojego wyglądu. Szczególnie, jeśli chodzi o talię i włosy. Zmagała się z kompleksami. Czuła presję idealnego wyglądu i, niestety, ulegała jej. Była w stanie i poświecić, i wycierpieć wiele, by przybliżyć się do perfekcyjnej wizji samej siebie. Co więcej, była kobietą o naprawdę silnym charakterze. Nie miała zamiaru siedzieć cicho. Łamała zasady, poza tym nie przejmowała się konwenansami. Piła, paliła, nie stroniła także od innych substancji. Prawdziwa Elżbieta zdecydowanie różniła się od władczyń i dam dworu, znanych nam z bajek i baśni czy nawet z filmów historycznych, które zwykle ukazują kobiety w jeden – ściśle określony sposób. Natomiast o tych w średnim wieku i starszych całkowicie zapominają.
To jeden z najgłośniejszych filmów 2022 roku. Jego twórczynie i twórcy zostali nagrodzeni podczas Festiwalu Filmowego w Cannes oraz MFF w San Sebastián, a także docenieni przez Europejską Akademię Filmową. Słusznie. Bo Marie Kreutzer podeszła do tematu w sposób inny, oryginalny i – co ciekawe – bardzo odświeżający dla kina historycznego. Jako Sisi możemy podziwiać Vicky Krieps. I tak, słowo „podziwiać” nie jest tutaj przypadkowe. Aktorka jest doskonała w swojej roli. Jej gra hipnotyzuje, a jednocześnie wprowadza pewnego rodzaju niepokój. „W gorsecie” to nie tylko świetna historia, ale również prawdziwa wizualna uczta. Lokacje, scenografia oraz kostiumy robią niesamowite wrażenie. Natomiast odpowiednio skomponowana i zaaranżowana muzyka dodaje całości niezwykłego klimatu.
„W gorsecie” online. Gdzie obejrzeć nowy film o cesarzowej Sisi?
Film „W gorsecie” znajdziecie m.in. na platformach Player i Polsat Box Go.