Takiego debiutu na Netflixie dawno nie było – 8,7 miliona wyświetleń w tydzień. Reżyser: „Nie jesteście gotowi na 2. sezon”

W tym artykule:

1. O czym jest serial „Tyler Perry’s Beauty in Black”? Fabuła bez spojlerów
2. „Tyler Perry’s Beauty in Black” – druga część 1. sezonu przeszła bez echa
3. Tyler Perry’s Beauty in Black 2” – reżyser potwierdził kolejny sezon. Kiedy premiera?
4. Serial Netflix „Tyler Perry’s Beauty in Black” – recenzje internautów

Pierwszy sezon serialu „Tyler Perry’s Beauty in Black”, który miał swoją premierę na platformie Netflix 24 października 2024, odniósł ogromny sukces. W ciągu pierwszych 4 dni od debiutu zanotował ponad 5,6 mln wyświetleń. Natomiast w drugim tygodniu zanotował oglądalność sięgającą 8,7 mln. Był wówczas jedną z najchętniej oglądanych produkcji na Netflixie. Spędził 4 tygodnie w TOP 10, a w 28 krajach (w tym w Polsce) zajmował pierwsze miejsce na listach oglądalności. W marcu 2025 roku ukazała się druga część pierwszego sezonu, a reżyser zapowiedział kolejną odsłonę serialu „Tyler Perry’s Beauty in Black”. Czy uda mu się powtórzyć sukces debiutu?

O czym jest serial „Tyler Perry’s Beauty in Black”? Fabuła bez spojlerów

Serial „Tyler Perry’s Beauty in Black” to dramat z elementami thrillera. Skupia się na losach dwóch kobiet, które wiodą zupełnie inne życia. Jedną z nich jest Kimmie, w której rolę wciela się Taylor Polidore Williams. Po tym jak matka wyrzuca ją z domu, ledwo wiąże koniec z końcem i podejmuje pracę jako striptizerka w klubie nocnym, z trudem zarabiając w ten sposób na utrzymanie. Drugą bohaterką jest Mallory (Crystle Stewart). Jej los jest przeciwieństwem Kimmie. Jest zamożną przedsiębiorczynią, przedstawioną jako silna kobieta sukcesu. Prowadzi świetnie prosperujące i dochodowe imperium kosmetyczne. Jej życie wydaje się z tego powodu na pozór idealne, jednak z biegiem czasu fabuła ujawnia, że Mallory skrywa sekrety, które stawiają ją w zupełnie nowym świetle.

Choć obie bohaterki mają diametralnie różne historie i wywodzą się z różnych środowisk, ich ścieżki niespodziewanie zaczynają się krzyżować. Życie striptizerki bardzo się zmienia, kiedy nawiązuje relacje z wpływową rodziną.

„Tyler Perry’s Beauty in Black” – druga część 1. sezonu przeszła bez echa

Netflix podzielił pierwszy sezon na dwie części. Pierwsza liczyła 8 odcinków i zakończyła się dramatycznym cliffhangerem, który podsycił oczekiwania widzów na ciąg dalszy. Druga część, czyli kolejne 8 odcinków, pojawiła się na platformie Netflix 6 marca 2025 roku. Nie spotkała się jednak z tak entuzjastycznym przyjęciem. Z czasem zaczęły pojawiać się krytyczne głosy i recenzje dotyczące przewidywalności fabuły oraz jednowymiarowości postaci.

„Tyler Perry’s Beauty in Black 2” – reżyser potwierdził kolejny sezon. Kiedy premiera?

Serial „Tyler Perry’s Beauty in Black” został oficjalne przedłużony na drugi sezon przez platformę Netflix. Informację potwierdził niedawno reżyser serialu. „Wy pytaliście. My odpowiedzieliśmy. Sezon 2 już wkrótce” – napisał Tyler Perry na swoim profilu na Instagramie.

Jeśli myśleliście, że sezon 1. był dziką jazdą, nie jesteście gotowi na sezon 2.

Choć dokładna data premiery drugiego sezonu nie została jeszcze ujawniona, to Taylor Polidore William, odtwórczyni roli Kimmie, zasugerowała w jednym z wywiadów, że prace nad nowym sezonem już się rozpoczęły.

Serial Netflix „Tyler Perry’s Beauty in Black” – recenzje internautów

Jeśli jesteście ciekawe i ciekawi wrażeń polskich internautek i internautów o serialu „Tyler Perry’s Beauty in Black”, to warto zajrzeć na stronę filmweb.pl. 7,5/10 gwiazdek – to średnia ocena, jaką uzyskała produkcja. Oto przykładowe recenzje:

Nie dało się wyłączyć. Obejrzałam cały sezon i zarwałam trochę nocki. Dużo wątków, w każdym odcinku cos się dzieje. Jak dla mnie bardzo dobra produkcja Perriego

Podeszłam sceptycznie, ale o dziwo mnie wciągnął prawie od razu. Dzieje się, jest ta ciekawość, co będzie dalej. Jest szansa, że zarwę noc, bo ciężko wyłączyć

Nie zawsze człowiek po ciężkim dniu ma humor na oglądanie ambitnych produkcji psychologicznych, gdzie trzeba skupiać się na każdej klatce. Ten serial wciąga, nie trzeba zbytnio się zastanawiać, wg mnie świetny „odmóżdżacz”