Reklama

Sylwię Nowak możecie kojarzyć z serialu Miłość na bogato, w którym kilka lat temu zagrała jedną z głównych bohaterek. Po swoim aktorskim debiucie Sylwia pojawiała się jeszcze na ekranie (i nadal pojawia, np. w filmie Patyka Vegi Bad Boy) i jednocześnie poświęciła innej, sportowej pasji. Ale oprócz tego, że ma świetną sylwetkę, nie od dziś wiadomo, że ma także niezły głos. Kilka lat temu wydała single Ukradnij oraz Silniejsza i zapowiadała wydanie debiutanckiej płyty. Dziś jest o krok od tego wielkiego wydarzenia, a światło dzienne ujrzał właśnie pierwszy singiel z tego krążka, a także teledysk do me gusta.

Reklama

Sylwia Nowak dodaje siły kobietom w utworze me gusta

Sylwia Nowak, a raczej Sylvia Novak, bo tak oficjalnie tytułuje się początkująca wokalistka, wyraźnie zmieniła styl. W me gusta słychać inspiracje supermodnym obecnie gatunkiem latino pop. Dużą wagę przywiązała także do warstwy lirycznej. - Utwór ten powstawał dokładnie rok temu, gdy bardzo przeżywałam rozwód mojej siostry rodzonej – mówi piosenkarka. - Bardzo chciałam, by „me gusta” dodała siły każdej kobiecie, która przeżywa rozstanie. Dobrze wiem, co czuje kobieta, której związek rozpada się, gdy „kruszy się iluzja” szczęścia, które miało być na zawsze. Wiem też ze swojego doświadczenia, że „po każdej burzy wychodzi słońce” i koniec związku to nie koniec świata. Wręcz przeciwnie, może być to nowy, wspaniały początek. Moment, w którym każda z nas może się skupić na swoim własnym szczęściu. Moment, w którym uczymy się spędzać czas same ze sobą, zaczynamy się na nowo poznawać, lubić, kochać… Okazuje się, że bez toksycznej relacji, czujemy się lepiej, stajemy się bardziej pewne siebie i coraz lepiej wiemy czego chcemy od życia, związku, mężczyzny... a już na pewno czego NIE CHCEMY – tłumaczy Sylvia.

Zobacz także: Czego słuchaliśmy najchętniej podczas wakacji 2020? Oto lista hitów lata od Spotify

Sylvia Novak o swoim debiutanckim singlu: Zbyt dużo kobiet jest nieszczęśliwych w naszym kraju i bardzo chciałabym, by częściej myślały o sobie

Podkreśla także, że jej celem jest dodanie odwagi wszystkim kobietom, które boją się uciec z nieszczęśliwych relacji. Jej zdaniem, na ten strach ogromny wpływ ma presja społeczeństwa i ostracyzm, z jakim na co dzień się spotykamy. Zdaniem wokalistki w Polsce zbyt często mamy do czynienia z sytuacjami, kiedy w oczach innych „kobieta bez męża”, „bez dziecka”, „za stara” jest mniej wartościowa, a już na pewno niemile widziana. - Zbyt dużo kobiet jest nieszczęśliwych w naszym kraju i bardzo chciałabym, by częściej myślały o sobie, by nie bały się zaczynać wszystkiego od nowa, odejść od relacji, które je niszczą, bo może się okazać, że dzięki temu zbudują siebie na nowo i będą jeszcze silniejsze niż kiedyś – dodaje Sylvia.

Za teledysk do me gusta, który możecie zobaczyć poniżej, odpowiedzialny jest Paweł Grabowski z WOW Pictures. Ma on na koncie współpracę z takimi artystami jak Quebonafide, Miuosh, Kękę, Smolasty czy Feel. W klipie u boku tańczącej Sylvii wystąpili tancerze z formacji: Baza Tancerzy, którzy występowali w światowych produkcjach u boku m.in. Taylor Swift, Superbowl x Jennifer Lopez, Justin Bieber, Camilla Cabello.

Zobacz także: Denis Chmielewski z „Top Model” został piosenkarzem! Posłuchajcie jego piosenki „Blind”. Odniesie sukces w muzyce?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama