Skandalizujący film z Margot Robbie i Brad Pittem budzi skrajne emocje. Krytycy i widzowie podzieleni

W tym artykule:

1. „Babilon” (ang. „Babylon”): fabuła
2. „Babilon”: gwiazdorska obsada
3. „Babilon”: premiera i recenzje
4. „Babilon”: zwiastun filmu
5. „Babilon”: gdzie obejrzeć?

„Babilon” (ang. „Babylon”): fabuła

Akcja filmu wyreżyserowanego przez laureata Oscara, Damiena Chazelle'a, na podstawie jego własnego scenariusza została osadzona w czasach raczkującego Hollywood. „Babylon” przenosi nas do lat 20. ubiegłego wieku, kiedy w branży filmowej doszło do „pomieszania języków”. Gdy kino nieme zaczęło odchodzić do lamusa, bez skrupułów wyparte przez filmy udźwiękowione, X Muza przeszła bodajże najważniejszą w historii przemianę. Właśnie ten moment przedstawia twórca głośnych tytułów „La La Land” i „Whiplash”.

Brad Pitt i Margot Robbie zagrali gwiazdy kina niemego, ikony swoich czasów. Gdy rzeczywistość wokół nich zaczyna ulegać gwałtownym zmianom, będą musieli dokonać wyboru: odrzucić technologiczną rewolucję albo zaakceptować nowy świat i przejść ewolucję. Opowieść stylizowana na złote czasy Hollywood miesza ze sobą postacie prawdziwe i fikcyjne, budzi kontrowersje, odpycha i... zachwyca.

„Babilon”: gwiazdorska obsada

W rolach głównych występują: Brad Pitt jako gwiazdor kina niemego John Gilbert oraz Margot Robbie jako pierwsza hollywoodzka ikona seksu i kinematografii lat 20. XX wieku Clara Bow.

Ponadto w filmie „Babylon” grają m.in. Max Minghella, którego z pewnością znacie z roli Nicka, bohatera hitowego serialu Max „Opowieść podręcznej”. Minghella wciela się w Irvinga Thalberga – słynnego amerykańskiego producenta, któremu swą wielkość zawdzięcza m.in. wytwórnia filmowa Metro-Goldwyn-Mayer (MGM).

Najbardziej rozpoznawalną postać tamtych czasów, Charliego Chaplina gra natomiast Tobey Maguire. Gwiazdor Marvela, który już na zawsze będzie kojarzony z Peterem Parkerem w słynnej serii Sama Raimiego o Spider-Manie, tym razem prezentuje zupełnie inne oblicze.

U ich boku pojawiają się także: Spike Jonze, Jean Smart, Flea, Samara Weaving oraz Olivia Wilde.

„Babilon”: premiera i recenzje

Światowa premiera filmu „Babilon” w reżyserii Damiena Chazelle odbyła się 6 stycznia 2023 roku. Osoby obecne na prezentacji określiły produkcję jako miks „Wielkiego Gatsby’ego” Baza Luhrmanna z „Pewnego razu… w Hollywood” Quentina Tarantino.

Obok pozytywnych (czy wręcz euforycznych) opinii pojawiły się także głosy bardzo negatywne, wręcz miażdżące. Krytyk filmowy Scott Menzel na Twitterze stwierdził, że „Babilon” to list miłosny do kina, który spowodował, że je znienawidził.

Babylon to ambitny bałagan. Nawet nie wiem, od czego zacząć, ale ton tego filmu jest kompletnie niespójny. 'Margot Robbie się stara, ale scenariusz ją zawodzi. List miłosny do kina, który sprawił, że znienawidziłem kino.

Podobnego zdania był Stowarzyszenia Krytyków Filmowych z Los Angeles, Ryan Swen, który skomentował sposób myślenia reżysera:

Potworny w swojej upartości, by pokazywać paskudztwa i twierdzić, że to coś poruszającego

„Babilon”: zwiastun filmu

Pierwszy trailer nie pozostawiał wątpliwości: Damien Chazell przygotował kolejne szalone widowisko o epickim rozmachu. Są tu gorączkowe imprezy, nie brak odważnych scen, a wszystko skąpane w blasku hollywoodzkich gwiazd:

„Babilon”: gdzie obejrzeć?

„Babilon” dostępny jest na platformie MAX, gdzie możecie obejrzeć go w ramach abonamentu. To absolutny hit – produkcja utrzymuje się w rankingu TOP10 najpopularniejszych. Tytuł wypożyczycie również za pośrednictwem Amazon Prime Video oraz platformy Player.