Reklama

W tym artykule:

  1. Fenomen najbardziej „dziewczyńskiego" serialu w historii
  2. Twórczyni serialu zabrała głos: kiedy nowy rozdział historii „Dziewczyn"?
Reklama

Fenomen najbardziej „dziewczyńskiego" serialu w historii

Jemima Kirke, Zosia Mamet, Alison Williams i Lena Dunham - to właśnie tym aktorkom zawdzięczamy niesamowite kreacje z serialu „Dziewczyny". Serialu, który - nie bez powodu - cieszył się ogromną popularnością. Opowiada o losach czterech bohaterek mieszkających w Nowym Jorku, które poszukują własnej tożsamości. Całość przedstawiona jest bez lukru i cukierkowych upiększeń. Obserwujemy romanse, przyjaźnie i zawody miłosne młodych dziewcząt, a także kibicujemy im w próbach spełnienia marzeń, przeżywając dynamiczne zmiany, które zachodzą w ich życiach na przestrzeni 6 sezonów tego serialu (od 2012 do 2017 roku).

Getty Images

Ostatni sezon „Dziewczyn" pozostawia przestrzeń do ewentualnych kontynuacji. Przypomnijmy w pigułce, jak finalnie potoczyły się losy dziewcząt: Hannah (Dunham) przy pomocy swojej matki, Loreen, i najlepszej przyjaciółki, Marnie (Williams), odkrywa własną definicję macierzyństwa. Jessa (Kirke) nie zostaje terapeutką i zaczyna tworzyć nowy związek, z kolei Shoshanna (Mamet) zaręcza się po ukończeniu studiów. Jak widać, możliwości rozbudowania tych wątków jest... całkiem sporo.

Twórczyni serialu zabrała głos: kiedy nowy rozdział historii „Dziewczyn"?

Okazuje się, że kontynuacja prac nad „Dziewczynami" - mimo że wciąż nie została oficjalnie potwierdzona - jest bardzo możliwa. W rozmowie z The Hollywood Reporter, odtwórczyni jednej z głównych ról, Lena Dunham, powiedziała coś, co zastanowiło fanów. Jak stwierdziła:

Chciałabym, żeby następna dekada była (...) otwarta na tworzenie sztuki.

Zdradziła również, że obejrzenie losów bohaterek „Seksu w wielkim mieście" po latach, a także ponowne zetknięcie się z przeżywaną przez nie seksualnością, zainspirowało ją do tego, żeby na nowo pomyśleć o historii bohaterek „Dziewczyn" i... rozważyć ewentualny powrót do prac nad serialem. Podobnie jak w przypadku „I tak po prostu", nowy sezon miałby skupiać się na zmianach w życiu bohaterek oraz na, towarzyszącym im, nowych wyzwaniach. Tym razem bohaterki byłyby jednak przedstawione w nieco bardziej dojrzałej wersji.

Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że to jeszcze nie czas. Chcę, żeby stało się tak w momencie, w którym życie bohaterów naprawdę się zmieni - skomentowała Dunham.

Według The Hollywood Reporter, aktorka prowadziła już nieoficjalne rozmowy z HBO na temat stworzenia kolejnego rozdziału „Dziewczyn". Jeśli faktycznie tak jest, pozostaje nam wyczekiwać odpowiedniego momentu, w którym decyzja ta zostanie potwierdzona.

Getty Images
Reklama

Czy możemy zatem już niebawem spodziewać się „Kobiet"? Przyznajemy, że taki powrót brzmi intrygująco. A wy, wrócicie chętnie do rozbudowanych historii swoich ulubionych bohaterek?

Reklama
Reklama
Reklama