Reklama

Uwaga, spoilery! Czwarty sezon Riverdale zdecydowanie różni się od poprzednich. Tym razem twórcy popularnego serialu zrezygnowali z udziału seryjnego mordercy czy tajemniczego potwora. Jednak główni bohaterowie nie mogą narzekać na brak nudy. Veronica łączy siły z Cheryl oraz Toni, aby rozwinąć biznes rozmowy, a następnie pokonać swojego ojca. Archie prowadzi fundacje i zarządza firmą, którą odziedziczył po tragicznie zmarłym Fredzie. Betty walczy ze swoją mroczną stroną. Natomiast Jughead zmienia Riverdale High School na prestiżową placówkę, w której docenia się jego umiejętności pisarskie. Niestety pozostali uczniowie nie akceptują Jugheada Jonesa, który (w przeciwieństwie do nich) pochodzi z biednej rodziny. Brett, Donna i pozostali członkowie tajnego stowarzyszenia Pióro i czaszka m.in. zamknęli go w trumnie, nagrali, gdy kochał się z Betty, oskarżyli o plagiat i ukradli laptopa. Do czego jeszcze mogą się posunąć? Okazuje się, że chcieli zabić Jugheada, a tym samym pozbyć się go na dobre.

Reklama

Riverdale 4: Jughead Jones nie żyje! Co dalej z głównym bohaterem?

Jeśli nie oglądaliście ostatnich odcinków Riverdale 4 i chcecie uniknąć spoilerów, przejdźcie do ostatniego akapitu. ;)

Czwarty sezon Riverdale różni się także sposobem, w jaki twórcy przedstawiają dalsze losy bohaterów. Regularnie zabierają nas bowiem w krótkie podróże w czasie i zdradzają, że... Jughead zostaje zamordowany. Na początku nie wiedziałyśmy, kto stoi za okrutną zbrodnią. W kolejnych odcinkach Riverdale 4 Brett i Donna oskarżają Betty, Veronicę, a także Archie’go o zamordowanie Jugheada, natomiast FP Jones zamyka ich w areszcie. Dopiero w ostatnim odcinku poznaliśmy kulisy tej zbrodni. Okazuje się, że Donna sprowokowała Betty i (prawdopodobnie) doprowadziła do morderstwa.

Cole Sprouse odchodzi z Riverdale?

Po obejrzeniu najnowszego odcinka Riverdale nasuwa się pewne pytanie: czy Cole Sprouse odejdzie z popularnego serialu? Aktualnie wiele na to wskazuje. Fani mają jednak kilka teorii. Oto one:

Teoria nr 1:

Po pierwsze, nie mamy pewności, że Jughead Jones został zamordowany. Kto wie, może Betty „tylko” ogłuszyła swojego chłopaka? Z doświadczenia wiemy, że twórcy hitowej produkcji dla nastolatków (i nie tylko) lubią zaskakiwać i zręcznie manewrują poszczególnymi wątkami.

Teoria nr 2:

Co więcej, wiadomo, że powstanie kolejny - piąty sezon Riverdale. Pisałyśmy o tym TUTAJ. Kontynuowanie opowieści bez Jugheada Jonesa, czyli jednego z głównych bohaterów, a przede wszystkim narratora nie miałoby najmniejszego sensu.

Teoria nr 3:

To nie koniec! Fani Riverdale zauważają, że widzowie uwielbiają Cole’a Sprouse’a i postać, którą gra. Właśnie dlatego twórcy serialu prawdopodobnie nie chcieliby zakończyć współpracy z popularnym bliźniakiem. Wręcz przeciwnie. To Cole Sprouse musiałby wyrazić chęć odejścia z Riverdale. Warto jednak zauważyć, że w ostatnim czasie nie mówiło się o ewentualnych - nowych filmach czy serialach z udziałem aktora. Riverdale to największy projekt, w który jest aktualnie zaangażowany.

Nie wiemy, jak wy, ale my nie możemy doczekać się kolejnego odcinka Riverdale. Będzie on dostępny na platformie Netflix od 27 lutego. Jak potoczą się losy Jugheada Jonesa? Jesteśmy bardzo ciekawe!

Reklama

Cole Sprouse wrócił do Central Perku! Wiedzieliście, że grał w serialu „Przyjaciele”? >>>

Reklama
Reklama
Reklama