Reklama

26 stycznia miała się odbyć oficjalna premiera i konferencja prasowa filmu "Był sobie pies". To opowieść o psie Bailey, którego największym przyjacielem jest chłopiec o imieniu Ethan. W pewnym momencie ich przyjaźń zostaje poddana próbie. Co dzieje się dalej? Niestety nie wiadomo, kiedy się tego dowiemy, ponieważ obrońcy praw zwierząt są wściekli na twórców filmu. Dlaczego?

Reklama

Chodzi o film, który kilka dni temu został opublikowany na oficjalnym kanale "TMZ" na YouTubie. Możecie w nim zobaczyć, jak owczarek niemiecki (główny bohater filmu "Był sobie pies") zmuszany jest do wejścia do rwącej wody. Mimo jego oporów został tam siłą wrzucony. Ostrzegamy, że ten film może wzbudzić w Was złość, a nawet doprowadzić do łez.

"PETA wzywa miłośników psów do bojkotu filmu, aby w ten sposób wysłać, że psy i inne zwierzęta powinny być traktowane w sposób humanitarny, a nie jako rekwizyty filmowe" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu PETA.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama