Powstanie „Pamiętnik księżniczki 3”! Anne Hathaway potwierdziła, że trwają prace nad filmem
Dobra wiadomość dla wszystkich fanów kultowych filmów dla nastolatków! Anne Hathaway wyznała, że powstanie „Pamiętnik księżniczki 3”.
- Aleksandra Jóźwiak
Chyba każda nastolatka czytała chociaż jedną część powieści The Princess Diaries, autorstwa amerykańskiej pisarki Meg Cabot. Powstało aż 14 tomów książek, a każda z nich stała się bestsellerem. Podobny sukces odniosły filmy na ich podstawie: Pamiętnik księżniczki i Pamiętnik księżniczki 2: Królewskie zaręczyny z Anne Hathaway w roli głównej. Okazało się, że nie tylko widzowie czekają na ekranizację kultowych przygód licealistki Mii Thermopolis, która w wieku kilkunastu lat dowiaduje się, że jej ojciec był królem małego państwa, a po jego śmierci to ona jest jedyną spadkobierczynią. Obsada na czele z Anne i producentką Debrą Martin Chase również nie mogą doczekać się, kiedy powstanie kolejna część, o której spekuluje się już od dawna. W jednym z wywiadów aktorka zdradziła na ten temat nieco więcej.
Pamiętnik księżniczki 3: Anna Hathaway potwierdziła, że powstanie kolejna część
To dobra wiadomość dla wszystkich fanek kultowej serii Meg Cabot. Istnieje szansa, że po 15 latach od ekranizacji 2 części powstanie kontynuacja, czyli Pamiętnik księżniczki 3. Anne Hathaway była gościem w programie Watch What Happens Live with Andy Cohen. Jedna z fanek zapytała ją o kolejny film The Princess Diaries. Aktorka potwierdziła, że scenariusz do 3. części już powstał.
Chcę to zrobić, Julie chce to zrobić, Debra Martin Chase chce to zrobić. Wszyscy chcemy, aby to się stało. Po prostu nie chcemy tego robić, dopóki wszystko nie będzie idealne, ponieważ kochamy to tak bardzo jak Wy. To dla nas tak samo ważne. Nie chcemy niczego ujawniać, zanim nie będzie gotowe, ale pracujemy nad tym,
wyznała Anne. Mamy nadzieję, że już wkrótce ekipa filmowa zacznie pracować nad produkcją Pamiętników księżniczki 3. Czekacie na ten film z Anne Hathaway?
Powstanie serial na podstawie powieści „Król” Szczepana Twardocha. Wiemy, kto go wyreżyseruje >>>