Reklama

W tym artykule:

  1. „Tylko jedno spojrzenie” – fabuła
  2. „Tylko jedno spojrzenie” – obsada i twórcy
  3. „Tylko jedno spojrzenie” – zwiastun i data premiery
Reklama

Jeśli należycie do miłośników kryminałów, Netflix ma dla was coś specjalnego. Kolejna adaptacja powieści mistrza tego gatunku – Harlana Cobena, trafiła właśnie do streamingu. To już trzecia produkcja, której realizacją zajęli się Polacy!

Robimy teraz serial w Polsce (…). Aktualnie kręcimy, a nad wszystkim czuwa polski oddział Netflixa
- powiedział Coben w rozmowie z Radio Times w zeszłym roku.

Teraz produkcja trafiła na małe ekrany. Zobaczcie, o czym opowiada serial „Tylko jedno spojrzenie”, który pojawił się na Netflixie 5 marca.

„Tylko jedno spojrzenie” – fabuła

Serial „Tylko jedno spojrzenie” to ekranizacja książki Cobena z 2014 roku o tym samym tytule. Fabuła skupia się na Grecie, projektantce biżuterii. Odnajduje ona pewną niepokojącą fotografię, która wywraca jej życie do góry nogami. Od tej pory już nic nigdy nie będzie takie samo. Na jaw wychodzi mroczna tajemnica ukochanego męża bohaterki - Jacka. Niedługo później mężczyzna znika. Greta zrobi wszystko, aby go odnaleźć i odkryć prawdę o zdjęciu, które zmieniło wszystko. Nie wie jednak, że do tego samego dążą również inni. W tym pewien zabójca…

Tylko jedno spojrzenie
fot. Netflix

Jak to zwykle u Harlana Cobena, emocji nie zabraknie. „Tylko jedno spojrzenie” to opowieść pełna mroku i niepewności, która trzyma w napięciu do samego końca. Już dziś obejrzycie ją w formie serialu. Zobaczcie, kto znalazł się w obsadzie oraz obejrzyjcie zwiastun.

„Tylko jedno spojrzenie” – obsada i twórcy

W główną rolę wcieliła się Maria Dębska, którą ostatnio mogliśmy oglądać w innym kryminale – „Śleboda”. Aktualnie jest ona jedną z popularniejszych polskich aktorek. Zagrała w produkcjach, takich jak „Bo we mnie jest seks”, „Moje córki krowy” czy „Cicha noc”. Na ekranie towarzyszą jej również Piotr Stramowski, Cezary Łukaszewicz, Mirosław Zbrojewicz, Marta Malikowska, Mirosław Haniszewski, Monika Krzywkowska i Andrzej Zieliński. Za reżyserię odpowiedzialni są Marek Lechki („Erratum”, „Pakt”) i Monika Filipowicz.

Tylko jedno spojrzenie
fot. materiały prasowe

„Tylko jedno spojrzenie” jest trzecim polskim serialem adaptującym twórczość Cobena. Na Netflixie obejrzycie też „W głębi lasu” z 2020 roku oraz „Zachowaj spokój” z 2022 roku. Myślicie, że najnowsza produkcja stanie się hitem, jak poprzednie? Wszystko na to wskazuje. Jesteśmy niemal pewne, że jutro znajdzie się już na liście TOP 10 seriali platformy streamingowej.

Reklama

„Tylko jedno spojrzenie” – zwiastun i data premiery

„Tylko jedno spojrzenie” dostępne jest od 5 marca na Netflix. Ja już je widziałam i niestety... mocno się rozczarowałam. Nuda to mało powiedziane, ale przekonajcie się sami, bo serial zbiera różne recenzje.

Jeśli czymkolwiek charakteryzuje się ten serial, to brakiem charakteru.
Lubie Cobena. Tutaj zmarnowano materiał z jego książki. Bardzo słabo napisane dialogi, na miarę paradokumentów. Niestety część z nich równie słabo odegrana. Postać komisarza policji — dramat, aktor też. Szkoda.
Reklama
Reklama
Reklama