Reklama

W tym artykule:

  1. Oscary 2023: kto powalczy o nominację dla Najlepszego Pełnometrażowego Filmu Międzynarodowego?
  2. Polski kandydat do Oscara 2023 ogłoszony
Reklama

Oscary 2023: kto powalczy o nominację dla Najlepszego Pełnometrażowego Filmu Międzynarodowego?

95. gala wręczenia nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej odbędzie się 12 marca 2023 roku. Jak zwykle o udział w wyścigu po Oscara ubiegają się twórcy i twórczynie oraz produkcje z całego świata. W szranki stanęli też Polki i Polacy.

Kilka dni temu Polski Instytut Sztuki Filmowej oficjalnie ogłosił listę 8 rodzimych tytułów rywalizujących o zgłoszenie do oscarowego konkursu. Były wśród nich:

  • „Film balkonowy” w reżyserii Pawła Łozińskiego,
  • „Iluzja” Marty Minorowicz,
  • „Cicha ziemia” wyreżyserowana przez Agę Woszczyńska,
  • „Kobieta na dachu” Anny Jadowskiej,
  • „Broad Peak” w reżyserii Leszka Dawida,
  • „IO” Jerzego Skolimowskiego,
  • „Fucking Bornholm” Anny Kazejak,
  • warunkowo zakwalifikowany film Michała Kwiecińskiego „Filip”.

Dziś poznaliśmy wybór komisji oscarowej. Tak jak w 2021 roku, obradom przewodziła producentka filmowa Ewa Puszczyńska, współodpowiedzialna za sukces „Idy” i „Zimnej wojny” Pawła Pawlikowskiego. Razem z nią decyzję podjęli:

  • laureat Oscara, ceniony na całym świecie kompozytor muzyki filmowej Jan A. P. Kaczmarek,
  • brytyjsko-amerykański operator filmowy Sean Bobbitt, stały współpracownik reżysera Steve'a McQueena, nominowany do Oscara za zdjęcia do filmu „Judasz i Czarny Mesjasz” (2021),
  • Tadeusz Łysiak – twórca krótkometrażowej „Sukienki”, nominowanej do Oscara w ubiegłym roku,
  • Radosław Śmigulski, dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej,
  • producent i dystrybutor filmowy Mariusz Łukomski,
  • Kamila Morgisz – szefowa Działu Produkcji Filmowej i Rozwoju Projektów Filmowych PISF.

Polski kandydat do Oscara 2023 ogłoszony

Kto w tym roku będzie reprezentować Polskę w wyścigu po Oscara? O nominację do nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej zawalczy film Jerzego Skolimowskiego „Io”! Obraz, który na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Cannes ubiegał się o Złotą Palmę, został wyróżniony przez jury tamtejszego Konkursu Głównego Nagrodą Specjalną (ex equo z „Le otto montagne” w reżyserii Felixa van Groeningena i Charlotte Vandermeersch).

Najnowsze dzieło pochodzącego z Łodzi twórcy stanowi współczesną odpowiedź na francuski klasyk z 1966 roku „Na los szczęścia, Baltazarze” Roberta Bressona. Produkcja z Mateuszem Kościukiewiczek i Sandrą Drzymalską to opowieść o osiołku Io, która pokazuje „panoptikum ludzkich zachowań wobec bezbronnego zwierzęcia, sugestywny obraz relacji społecznych i przemian kulturowych zachodzących we współczesnym świecie”.

Obraz 85-letniego scenarzysty filmów „Niewinni czarodzieje” czy „Nóż w wodzie” zmienia postrzeganie świata, ukazuje nową perspektywę, pogłębia wrażliwość na osoby nie-ludzkie. Doskonały wybór! Trzymamy kciuki za „Io” Jerzego Skolimowskiego!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama