Oscary 2019: „Zimna wojna” ma szansę aż na trzy statuetki! Z kim o nie powalczy?
„Zimna wojna” powalczy o Oscara aż w trzech kategoriach. Czy ma silnych konkurentów?
Najpierw była pewniakiem, jeśli chodzi o polskiego kandydata do Oscarów 2019. Następnie, gdy Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej ogłosiła tzw. shortlisty, nominację dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego miała praktycznie w kieszeni. Dzisiaj wiemy już, że Zimna wojna ma szansę na Oscara nie w jednej, a aż trzech kategoriach! Najnowszy obraz Pawła Pawlikowskiego, który ma już na swoim koncie statuetkę za Idę, najlepszy film nieanglojęzyczny 2015 roku, swoją światową premierę miał podczas festiwalu filmowego w Cannes, czyli jednej z najważniejszych imprez w branży mody. Od tamtej pory zachwyty nad rodzimą produkcją nie ustają, a liczba nagród, jaką dotychczas zgromadziła Zimna wojna jest imponująca - począwszy od Złotej Palmy dla Pawlikowskiego właśnie w Cannes, po aż pięć Europejskich Nagród Filmowych, w tym dla najlepszego filmu i za najlepsze zdjęcia. Ich autor, Łukasz Żal, również ma szansę na Oscara. I to nie pierwszy raz, gdyż był on już nominowany za Idę. Z kolei Paweł Pawlikowski zmierzy się z bardzo silnymi konkurentami o tytuł najlepszego reżysera. No właśnie, z kim powalczy o statuetkę?
Oscary 2019: nominacje w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Kto zagraża Zimnej wojnie?
To, że wśród kandydatów do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny znajdzie się Roma, było praktycznie pewne. Film Alfonso Cuaróna podobnie jak Zimna wojna, zbiera świetne recenzje. Poza tym dla wielu widzów obraz ten jest zdecydowanie łatwiej dostępny niż rodzima produkcja, gdyż można go cały czas obejrzeć na Netflixie. Ale niekwestionowany faworyt i rywal Zimnej wojny jest nominowany także w kategorii najlepszy film, co daje pewną nadzieję na to, że jeśli Akademia zdecyduje, że to właśnie obraz Alfonso Cuaróna zasługuje na ten tytuł, Zimna wojna może spokojnie zdobyć Oscara za najlepszą zagraniczną produkcję. Nie można jednak zapominać o pozostałych nominowanych tytułach. Oprócz reprezentacji Polski i Meksyku oczywiście szansę mają też libańskie Kafarnaum, Manbiki Kazoku, funkcjonujący również pod angielską nazwą Shoplifers obraz japońskiego reżysera Hirokazu Koreeda, a także Werk ohne Autor Niemca Floriana Henckela von Donnersmarcka.
Złote Maliny 2019 - poznajcie nominacje dla najgorszych filmów i ról ubiegłego roku >>>
Oscary 2019: Paweł Pawlikowski najlepszym reżyserem? Polak ma mocnych konkurentów!
Ostatnią nominacja dla Zimnej wojny, jaką ogłoszono, to nominacja dla reżysera obrazu, Pawła Pawlikowskiego. Choć cieszy niezmiernie i jest ona absolutnie zasłużona, o wygraną łatwo nie będzie. Polski reżyser o statuetkę rywalizować będzie bowiem z takimi twórcami, jak Spike Lee, który został nominowany za film Czarne bractwo. BlacKkKlansman, Yorgos Lanthimos twórca Faworyty, która zgarnęła w sumie aż 10 nominacji, Alfonso Cuarón, reżyser wspomnianej już Romy oraz Adam McKay odpowiedzialny za Vice. Trudno wskazać tutaj wyraźnego faworyta, bo każdy z reżyserów kandyduje z mocnym filmem. Każdy z nich ma także mocne zaplecze, co być może Amerykańska Akademia również będzie brała pod uwagę. Spike Lee ma na swoim koncie takie produkcje, jak Plan doskonały czy 25. godzina, Grek Yorgos Lanthimos to reżyser głośnego Lobstera i za tytuł ten zdobył nominację do Oscara 2017 roku, Adam McKay, reżyser Vice, jednego Oscara już ma - za najlepszy scenariusz adaptowany z 2015 roku, kiedy to właśnie w tejże kategorii triumfowała produkcja Big Short. Jeśli chodzi o Alfonso Cuarón, ogólnie rzecz biorąc chyba największego rywala Pawlikowskiego, jego dorobek to m.in. Grawitacja, Ludzkie dzieci czy Wielkie nadzieje.
Nominacje do Oscarów 2019 przyznane! Wiemy, kto powalczy o statuetki >>>
Zimna wojna nominowana do Oscarów 2019 za najlepsze zdjęcia. Kim jest ich autor, Łukasz Żal?
Trzecią kategorią dającą Zimnej wojnie szanse na Oscara 2019 jest kategoria za najlepsze zdjęcia. Ich autorem jest Łukasz Żal, ten sam, który odpowiadał za zdjęcia do Idy i był zresztą za nie nominowany w 2015 roku. Absolwent Wydziału Operatorskiego PWSFTviT w Łodzi to jeden z najzdolniejszych polskich filmowców, który oprócz Zimnej wojny i Idy, pracował choćby przy Twoim Vincencie, rewelacyjnej animacji, także nominowanej w zeszłym roku do Oscara. Z kim Żal staje do wyścigu po statuetkę w tym roku? Z twórcami Faworyty, a dokładnie Robbie'em Ryanem, Calebem Deschanelem, autorem zdjęć do Never Look Away, Alfonso Cuarón, reżyserem Romy oraz Matthew Libatique, odpowiedzialnym za zdjęcia do Narodzin gwiazdy.