Open'er Festival 2019: Rosalía. Kim jest i wszystko, co warto o niej wiedzieć!

Śpiewa flamenco, ale inaczej niż inni

Na pierwszej płycie śpiewała tradycyjne kompozycje z przepastnego archiwum flamenco. Wybrała te najbardziej dramatyczne i wyłącznie o śmierci. I nagrała je w nowych, niemal popowych aranżacjach. Na drugą płytę napisała już własne piosenki, wciąż osadzone w tradycji flamenco, ale wymieszała hiszpańską klasykę z r’n’b, hip-hopem i elektroniką. Rosalia sprawia, że flamenco jest znowu cool, choć nie wszyscy tak to widzą. Tam gdzie jedni widzą świadectwo odwagi, polotu i swobody w podejściu do klasyki, inni upatrują obrazę świętości. Bo flamenco to duma narodowa Hiszpanii, trudny gatunek o długiej historii i z litanią zasad, których nie należy łamać. Ona lubi łamać zasady. I tym wygrywa.

Jest ulubioną feministką młodych Hiszpanek

W wywiadach często podkreśla, że należy walczyć o równą reprezentację w branży muzycznej. Bo niby dlaczego producentami płyt są głównie mężczyźni? Wśród największych idolek wymienia Kate Bush, Lauryn Hill czy Missy Elliott, silne, niezależne, wyraziste kobiety. Nie stylizuje się na typową gwiazdę flamenco – paraduje w dresie, sneakersach i złocie, jak raperka. Jej wizerunek – który buduje wspólnie z siostrą – ma wysyłać w świat konkrety komunikat. Kobiety mogą wszystko.

Jest wykształconym muzykiem

Nikt się nie chwyta za flamenco ot tak, bez wcześniejszego przygotowania. Rosalia uczyła się gatunku przez osiem lat pod opieką cenionego nauczyciela, a także studiowała flamenco na jednym z najbardziej prestiżowych uniwersytetów muzycznych w Hiszpanii, Catalonia College of Music w Barcelonie. Choć twierdzi, że osiem lat to i tak za mało, by wejść na poziom mistrzów flamenco – wirtuozeria wymaga znacznie dłuższego treningu, a poprawne śpiewanie flamenco często rozbija się o niuanse. Rosalia jest też multiinstrumentalistką. Gra na pianinie, gitarze i basie. Komponuje, aranżuje i produkuje swoje płyty. Może nie ma medalu z techniki flamenco, ale ma doktora z filozofii Zrób To Sam.

Open’er 2019: Znamy kolejnego headlinera! To najbardziej zaskakująca gwiazda w historii festiwalu

Branża (nie tylko muzyczna) ją kocha

Zaśpiewała na ostatniej płycie Jamesa Blake’a – wykonali wspólnie przepiękne Barefoot In The Park. Pharrell Williams zaprosił ją do współpracy, a piosenka, którą nagrali razem, ma się ukazać jeszcze w tym roku. Jej wielką fanką jest Dua Lipa. Jej wielkim fanem jest... reżyser Pedro Almodovar, który obsadził Rosalię w swoim najnowszym filmie Ból i blask. To co, najpierw na Open’era, a potem do kin?

Open’er Festival: 3-6.07.2019 r., lotnisko Gdynia-Kosakowo. Więcej informacji na stronie: opener.pl.

Zobacz także: Orange Warsaw Festival 2019: Miley Cyrus pokazała swoją buntowniczą naturę i sprawiła, że kochamy ją jeszcze bardziej!