Nowe polskie seriale, które zobaczycie w telewizji jesienią 2018
Tak, wiemy, że jesteście uzależnieni od Netflixa. Ale kilka nieźle zapowiadających się, w dodatku polskich seriali, które tej jesieni można obejrzeć także w telewizji. Oto najciekawsze premiery!
Jesień może i nie jest najprzyjemniejszą porą roku, ale dla fanów seriali to akurat czas prawdziwego urodzaju, więc większość z nich z niecierpliwością wyczekuje września, października i pojawiających się wówczas premier. I wcale nie są to tylko produkcje, za które odpowiada Netflix czy inna platforma, którą kojarzą głównie użytkownicy internetu. Tej jesieni seriale warte obejrzenia, wylądują lub już wylądowały również w ramówce kilku głównych stacji. I od razu zaznaczamy, że nie będą to kolejne obyczajowe propozycje. Dwie natomiast powstały na podstawie bardzo popularnych książek, a w pozostałych nawet bez literackiego pierwowzoru fabuła wydaje się bardzo interesująca.
ZOBACZ TAKŻE: „Wiedźmin” na Netflix - wśród fanów trwa burza wokół obsady serialu. O co poszło?
Nowe seriale na jesień 2018, które obejrzycie w telewizji
1 z 5
„Pułapka”, od 9.09 w każdą niedzielę o 21:30 w TVN
„Pułapka” to jedna z serialowych nowości w jesiennej ramówce TVN, z którą widzowie, a przede wszystkim miłośnicy seriali wiążą spore nadzieje. Bo za kamerą Łukasz Palkowski, reżyser „Bogów”, a w roli głównej jedna z najlepszych rodzimych aktorek, Agata Kulesza. Wciela się ona w postać poczytnej autorki kryminałów, Olgi Sawickiej, która pewnego dnia na wieść o zniknięciu Zuzy, podopiecznej jednego z domów dziecka, trafia do owej placówki w poszukiwaniu inspiracji do napisania nowej książki. Na miejscu poznaje prześladowaną przez rówieśniczki Ewę (Marianna Kowalewska, która aktualnie można też oglądać w innym polskim serialu, Rojst na Showmax.com). Sawicka decyduje się na własną rękę prowadzić dochodzenie w sprawie zaginionej nastolatki, w związku z czym zaczyna odkrywać mroczne tajemnic placówki. Pierwszy odcinek wyemitowany 9 września przyciągnął przed ekrany tłumy i zebrał różne opinie. My damy mu szansę i obejrzymy kolejny, a Wy?
PS Tak, serial można też zobaczyć na Player.pl.
2 z 5
„Miasto skarbów”, od 14.09 w każdy czwartek o 21:40 w TVP2
Choć TVP kojarzy się głównie z takimi tytułami, jak „M jak miłość”, „Barwy szczęścia”, a ostatnio również z „Koroną królów”, w telewizji publicznej były seriale ambitniejsze i warte uwagi. Ogromną popularnością cieszył się kiedyś „Czas honoru”, a bardzo krótki epizod w TVP 2 mieli „Artyści” autorstwa wybitnych twórców teatralnych – Moniki Strzępki (reżyseria) oraz Pawła Demirskiego (scenariusz). Niestety ten epizod był naprawdę krótki, czas antenowy tragiczny, ale produkcja wybitna i kompletnie niepasująca do ramówki TVP. Niektórzy mówią, że takim serialem może być również „Miasto skarbów” z Agnieszką Popławską, Magdaleną Różczką i Piotrem Głowackim w obsadzie i z klimatycznym Krakowem w tle. I jak się okazuje z artystami też ma coś wspólnego, bo Alicja (Popławska) jest historykiem sztuki, a Ewa (Różczka) szefową grupy fałszerzy. Naszym zdaniem warto dać temu szansę!
3 z 5
„Pod powierzchnią”, od 21.10 w każdą niedzielę o 21:30 w TVN
Jeśli okaże się, że „Pułapka” nie podołała zadaniu i nie została serialowym hitem TVN tej jesieni, ma na to szansę jeszcze inna produkcja - „Pod powierzchnią”, która wejdzie na antenę właśnie po zakończeniu emisji produkcji w Agatą Kuleszą w roli głównej. Za „Pod powierzchnią” odpowiada również reżyser, któremu chce się zaufać – Borys Lankosz. Podobnie, jak aktorom w obsadzie, czyli Bartłomiejowi Topie oraz Magdalenie Boczarskiej, która zastąpiła Alicję Bachledę-Curuś. Grają oni małżeństwo – Bartek (Topa) jest dyrektorem liceum, a Marta (Boczarska) nauczycielką polskiego – które przechodzi poważny kryzys związany z traumatycznymi przejściami. Ich ścieżki krzyżują się, a następnie łączą się na dobre z Maćkiem (Łukasz Simlat) oraz jego córką Olą (Maria Kowalska). Przez 8 odcinków mamy być świadkami wydarzeń ze zbrodnią w tle i historii ukazującej konsekwencje ludzkich słabości. Obejrzycie?
4 z 5
„Ślepnąc od świateł”, premiera jeszcze tej jesieni
„Ślepnąc od świateł” to nie tylko nowy serial HBO, który jeszcze w tym roku będzie można obejrzeć w telewizji HBO (i na platformie HBO GO, przypominamy, że dostępnej już nie tylko dla użytkowników HBO), ale również tytuł bestsellerowej powieści Jakuba Żulczyka z 2014 roku. Zanim więc włączycie telewizor, nie zaszkodzi zapoznać się z jej treścią, by lepiej zrozumieć i ocenić fabułę. Dla tych, którzy są kompletnymi laikami w tym temacie, „Ślepnąc od świateł” to historia Kuby (w tej roli zobaczymy Kamila Nożyńskiego). Kuba jest przystojny, ma ekskluzywne ubrania i drogi samochód. Ale oprócz tego, co posiada, niewiele o nim wiadomo. Zaopatrują się u niego politycy, celebryci, gwiazdy i inni zamożni ludzie, a on sam obraca się w gronie lokalnych gangsterów. Kuba jest jednak zmęczony swoim życiem i jedyne o czym marzy, to ucieczka od tego, jak wygląda jego codzienność. Dosłownie, dlatego kupuje bilety w jedną stronę do Argentyny. Zanim jednak wsiądzie w samolot, czeka go jeszcze konfrontacja z gangsterem opuszczającym po kilku latach więzienie. Zagra go Jan Frycz. Oprócz nich na ekranie spodziewać się możemy Janusza Chabiora, Roberta Więckiewicza, Martę Malikowską, Cezarego Pazurę, Eryka Lubosa, Agnieszkę Żulewską, Jacka Belera, Marzenę Pokrzywińską, Ewę Skibińską, Krzysztofa Zarzeckiego, Zbigniewa Suszyńskiego, Michała Czerneckiego oraz Krzysztofa Skoniecznego, który stanął również za kamerą.
5 z 5
„Nielegalni”, od października w CANAL +
Kolejna serialowa nowość tej jesieni to także coś dla fanów kryminalno-szpiegowskich klimatów. I inspirowana popularną powieścią. A nawet serią, bo tak właśnie jest w przypadku „Nielegalnych” Vincenta V. Severskiego (ponad 500 tysięcy sprzedanych egzemplarzy!). CANAL + jakiś czas temu nabył prawa do przeniesienia na mały ekran postaci, które zdążyły już wciągnąć czytelników, a teraz będą miały okazję zrobić to samo z widzami. Już w październiku w rolę szpiegów wcielą się Grzegorz Damięcki, mający na swoim koncie role w innych niezłych serialach, jak „Belfer” czy „Wataha”, dawno niewidziana Agnieszka Grochowska, Filip Pławiak i Sylwia Juszczak. Odcinki wyreżyserowało dwóch świetnych reżyserów, Leszek Dawid (pierwsze pięć epizodów) oraz Jan P. Matuszyński (kolejne pięć), nad scenariuszem pracowali Maciej Kubicki, Bartosz Staszczyszyn oraz Dorota Jankojć-Poddębniak, a za zdjęcia odpowiedzialni są Piotr Sobociński Jr. i Kacper Fertacz. Ten tytuł, to osobiście jeden z naszych faworytów!