Nicola Coughlan zdradziła, co łączy „Bridgertonów” z rodziną Kardashianów. Wpadlibyście na to?
Serialowa Penelope Featherington z „Bridgertonów” wyznała, że rodzina Kardashianów miała niemały wpływ na proces powstawania serialu Netflixa. Na tę informację nie mogła nie zareagować sama Kim Kardashian.
To, jak wielki wpływ na współczesną popkulturę ma rodzina Kardashianów, potwierdziła właśnie Nicola Coughlan grająca w serialowym hicie Netflixa – Bridgertonowie. Aktorka wcielająca się w postać Penelope Featherington napisała na Twitterze, że temat Kardashianek był niemal cały czas podejmowany na planie produkcji. „Czy Kim Kardashian wie, jak ogromną inspiracją dla Featheringtonów byli Kardashinowie, o których rozmawialiśmy cały czas podczas przymiarek? Bo myślę, że powinna to wiedzieć” – czytamy w tweecie.
Na te słowa zareagowała bez wątpienia najpopularniejsza Kardashianka, czyli Kim. I jak możecie się domyślać, nie kryła podekscytowania tym wyznaniem. „Co?!?! Chyba oszaleję!” – odpisała. „Czy mogę przyjść na przymiarki?! To zmieniłoby całe moje życie! Kocham cię, Lady W!”. Na zaproszenie nie musiała długo czekać. Serialowa Penelope opisała, że byłoby wspaniale, gdyby Kim pojawiła się na planie Bridgertonów. A także zdradziła kolejny fun fact zza kulis serialu. „Wiedziałaś, że Mr Pearl najpierw wykonał gorset dla ciebie na Met Galę, a potem kolejny dla mnie, do Bridgertonów?” – napisała Nicola, nawiązując do słynnego twórcy gorsetów jakim jest Mister Pearl. „Byłaś częścią świata Bridgertonów znacznie szybciej, niż ci się wydaje!” – dodała aktorka.
Kim Kardashian znowu prawie zwariowała z zachwytu: „OMG, zemdleję! Czy to czy mnie honorową królową w Bridgertonach? Jestem królową gorsetu!” – zatweetowała Kardashianka. Nicola kontynuowała dyskusję z Kim na Twitterze, potwierdzając, że Kim otrzymała tytuł „Księżnej Kardashian of Calabasas”, a Lady Whistledown uważa, że w tym sezonie nie ma sobie równych. Co zabawne, do wymiany zdań między Nicole i Kim włączył się Netflix, który także z przyjemnością widziałby Kim na planie podczas przymiarek do serialu: „Zobaczymy, co da się zrobić”.
Póki co, pewne jest, że serial Bridgertonowie powróci nie tylko z drugim sezonem, gdzie pierwsze skrzypce będzie grał tym razem najstarszy z braci Bridgertonów, Anthony (Jonathan Bailey), ale również z trzecim i czwartym. Kim zapewne przebiera już nóżkami! Wy także?