Reklama

Choć od emisji argentyńskiej telenoweli Zbuntowany anioł minęły ponad dwie dekady, wcielająca się w rolę Milagros Natalia Oreiro nadal ma w Polsce status gwiazdy. Była w naszym kraju już cztery razy. I co ciekawe, o jej wizyty bardziej zabiega nie telewizja, gdzie serial ten był pokazywany, czyli Polsat, a TVP poprzez zapraszanie uroczej Urugwajki na Sylwestra z Dwójką. Podczas ostatniego koncertu w sylwestrowej twierdzy TVP, czyli w Zakopanem, Natalia Oreiro pojawiła się na ten samej scenie co m.in. Zenek Martyniuk i wykonała swój największy hit, Cambio Dolor. Kto oglądał Zbuntowanego anioła, na pewno potrafi zanucić fragment, nie ważne, czy poprawnie czy nie.

Reklama

Okazuje się jednak, że jeszcze większą popularnością Natalia Oreiro cieszy się u naszych wschodnich sąsiadów, czyli w Rosji. Dla odmiany nie zdobyła jej dzięki roli w Zbuntowanym aniele, a dzięki swojej karierze muzycznej. Natalia Oreiro sprzedała na całym świecie ponad 11 milionów płyt. W Rosji szał na jej muzykę zaczął się w 2013 roku, gdzie tuż po tym, jak zagrała koncert we Wrocławiu w ramach trasy Tour Hits 2013, zawitała także do Petersburga i Moskwy.

Pamiętacie Ivo ze „Zbuntowanego Anioła”? Zobaczcie, jak teraz wygląda! >>>

Natasha Natasha – dokument o rosyjskim fenomenie Natalii Oreiro 6 sierpnia na Netflix

Rosjanie pokochali jej głos do tego stopnia, że Oreiro zdecydowała się na kolejną trasę koncertową Natasha Natasha w 2014 roku. Do ciekawego wydarzenia doszło cztery lata później. Oreiro nagrała bowiem utwór United by Love promujący Mundial w Rosji i mówi się, że od tamtej pory stała się „ulubienicą Putina”. Urugwajka zdecydowanie odwzajemnia to uczucie, bo w czerwcu ubiegłego wyznała, że złożyła wniosek o rosyjskie obywatelstwo. - Kiedy byłam gościem w programie Iwana Urganta, powiedział mi, że jestem najbardziej rosyjska ze wszystkich cudzoziemek. Odparłam, że nie mam co do tego wątpliwości i w sumie to Putin mógłby mi przyznać obywatelstwo. Żartowałam wtedy, nie składałam oficjalnej prośby. Ale oczywiście bardzo chciałabym mieć rosyjskie obywatelstwo – wyznała artystka w wywiadzie z agencją TASS.

O rosyjskim fenomenie Natalii Oreiro opowiada film dokumentalny Natasha Natasha w reżyserii Martina Sastre, który już 6 sierpnia będzie można obejrzeć na platformie Netflix. Dokument ten prezentuje nagrania z koncertów i zza kulis tytułowej trasy. Poniżej możecie zobaczyć zwiastun.

Reklama

Film dokumentalny o Michelle Obamie trafi na Netflix! Kiedy premiera „Becoming. Moja historia”? >>>

Reklama
Reklama
Reklama