Reklama

Są tutaj fani Chilling Adventure of Sabrina? Mamy dla was dwie wiadomości odnośnie serialu Netflixa. Jedna jest bardzo dobra, druga – raczej zła. Kolejny, 4. już sezon produkcji Sabrinie Spellman, jej ciotkach i przyjaciołach pojawi się jeszcze w tym roku. I liczyć będzie 8 odcinków. Ale niestety, będzie to sezon finałowy. Netflix nie zamierza kontynuować losów nastoletniej czarownicy. „Czas na ostatnie spotkanie Sabatu” – czytamy na oficjalnych kanałach platformy w mediach społecznościowych.

Reklama

- Praca nad „Chilling Adventures of Sabrina” była niesamowitym zaszczytem od pierwszego dnia. Obsada, na czele z Kiernan (Shipką – przyp.red.) jako uwielbianą przez wszystkich nastoletnią czarownicą był absolutną radością. Jestem niezmiernie wdzięczny ekipie, która włożyła tyle miłości w tej projekt – mówi Roberto Aguirre-Sacasa, twórca serialu. Z kolei Kiernan Shipka, odtwórczyni głównej zamieściła na swoim Instagramie zdjęcie, które podpisała: „Final part let’s gooo witches”.

Koniec serialu Chilling Adventures of Sabrina. Finałowy sezon jeszcze w tym roku

Serial Chilling Adventures Sabrina powstał na podstawie komiksu od Archie Comics i w niczym nie przypominał serialu z lat 90., którego bohaterką również była Sabrina Spellman, która mała dwie ciotki – Zeldę i Hildę, chłopaka Harveya oraz czarnego kota, Salema. Od Netflixa dostaliśmy produkcje o wiele mroczniejszą, pełną okulistycznych elementów i odważnych scen, jak choćby ta z orgią w pierwszym sezonie. Wielu widzów mogło być zaskoczonych, a nawet zniesmaczonych, czego dowód dały komentarze organizacji analizujących to, co młodzi ludzie oglądają w sieci. Sporo kontrowersji znudził również pojawiający się w serialu wizerunek bóstwa Baphometa. Organizacja The Satanic Temple zdecydowała się nawet pozwać Netflixa za wykorzystanie tegoż wizerunku i ukazanie go w kontekście kanibalizmu, co mogło negatywnie wpłynąć na reputację organizacji.

Oprócz tego jednak Chilling Adventures of Sabrina okazał się serialem, który poruszył też wiele istotnych kwestii. Sabrina to waleczna młoda feministka, która skutecznie walczy z patriarchatem, nie boi się mieć własnego zdania oraz przyjaciół o różnych preferencjach seksualnych. - Oprócz tego, że jest to oczywiście historia o czarownicy i jej przygodach, to także serial o nastolatkach i o ich doświadczeniach. Choć gram młodszą od siebie dziewczynę, doskonale rozumiem, co przeżywa, z jakimi problemami się boryka. Jest mi w pewien sposób bliska i myślę, że wiele osób odbierze ja w podobny sposób. Sabrina, to naprawdę świetna przyjaciółka i ma to szczęście, że sama też ma świetnych przyjaciół, na których zawsze może liczyć. Fajnie, że o tym także jest ten serial. Jak również o tym, że będąc nastolatkiem, można mieć złamane serce, trzeba podejmować niełatwe decyzje i poszukiwać odpowiedzi na wiele trudnych pytań – mówiła Kiernan Shipka w wywiadzie z Glamour.pl.

Zanim Kiernan została gwiazdą serialu Netflixa pojawiła się też w innym popularnym serialu, Mad Men, gdzie zagrała córkę głównego bohatera, Sally Draper. Oprócz tego młoda aktorka ma na koncie m.in. świąteczną komedię romantyczną Netflixa W śnieżną noc, filmy Cisza, Zło we mnie czy Bardzo złe dziewczyny. Jej serialowe ciotki zagrały Lucy Davis (Hilda) i Miranda Otto (Zelda), kuzyna Ambrose’a Chance Perdomo, Harveya Ross Lynch, a przyjaciółki: Rosalind – Jaz Sinclair, zaś Susie – Lachlan Watson. W Nicka, czyli w kolejnego ukochanego Sabriny wcielił się Gavin Leatherwood, w Ojca Blackwooda Richard Coyle, w panią Wardwell Michelle Gomez, a w prawdziwego ojca Sabriny, czyli Lucyfera – Luke Cook.

Będziecie za nią tęsknić za Chilling Advetures of Sabrina? A może to dobrze, że Netflix nie zdecydował się na kolejne sezony? Jest kilka seriali, które doczekały się znacznie większej liczby sezonów i nie wyszło im to na dobre...

Reklama

Najlepsze filmy i seriale o magii i czarodziejach. Co warto obejrzeć? Nie tylko Harry'ego Pottera >>>

Reklama
Reklama
Reklama