Reklama

W tym artykule:

  1. Które najlepsze komedie 2021 warto obejrzeć?
  2. Komedie 2021: „Najmro. Kocha, kradnie, szanuje”, reż. Mateusz Rakowicz
  3. Naprawdę śmieszne komedie 2021: „Teściowie”, reż. Kuba Michalczuk
  4. Komedie 2021: „A miało być tak pięknie”, reż. Kimmy Gatewood
  5. Komedie 2021: co obejrzeć? - „Thunder Force”, reż. Ben Falcone
  6. Nadrób komedie 2021: „Czerwona nota”, reż. Rawson Marshall Thurber
  7. Komedie 2021: „King’s Man: Pierwsza misja”, reż. Matthew Vaughn
  8. Najlepsze komedie 2021: „Miłosna pułapka”
Reklama

Które najlepsze komedie 2021 warto obejrzeć?

Gdy zerkniecie do rankingów najlepszych komedii minionego roku, prawdopodobnie opadnie wam szczęka. Większość najbardziej polecanych „śmiesznych filmów” trudno bowiem uznać za komedie. Tak, można mieć ubaw, oglądając te produkcje, ale jednak dramat, w którym pojawiają się śmieszne sceny, obok komedii nawet nie stał. W tym zestawieniu nie znajdziecie więc tak świetnych tytułów jak „Kurier Francuski z Liberty, Kansas Evening Sun” Wesa Andersona czy „Nie patrz w górę” Adama McKaya, które posługują się humorem, ale ostatecznie wcale śmieszne nie są. Polecamy za to filmy, po obejrzeniu których naprawdę poprawia się nastrój. A prezentowany w nich humor jest na wysokim (a przynajmniej nie na żenująco niskim) poziomie. Poniższe tytuły znajdziecie w serwisach streamingowych, a niektóre - jeszcze w kinach.

Komedie 2021: „Najmro. Kocha, kradnie, szanuje”, reż. Mateusz Rakowicz

Biografia komediowa? Komedia biograficzna? Tak, wymyślamy nieistniejące gatunki filmowe, żeby móc zmieścić ten obraz w jakichś kategoriach. „Najmro. Kocha, kradnie, szanuje” powstał w oparciu o historię Zdzisława Najmrodzkiego, legendarnego PRL-owskiego oszusta, który ośmieszał władze PRL wymykając się 29 razy organom ścigania. W rolę celebryty z kryminału wcielił się Dawid Ogrodnik i trzeba przyznać – dał ognia. Na ekranie partnerują mu: Robert Więckiewicz, Jakub Gierszał, Marta Wągrocka, Sandra Drzymalska, Rafał Zawierucha. A całość – wyreżyserowana przez Mateusza Rakowicza – jest bezpardonowa, dynamiczna, zabawna, przepięknie zrobiona i w pewnych miejscach cudownie błyszczy brokatem

Dawid Ogrodnik w nowej roli jest nie do poznania. Do złudzenia przypomina prawdziwą postać!

Dawida Ogrodnika już niebawem zobaczymy w nowej roli, księdza Jana Kaczkowskiego. Pojawiły się już pierwsze efekty w postaci zdjęć z udziałem aktora. Aż trudno uwierzyć, że to naprawdę on!
Dawid Ogrodnik w nowej roli jest nie do poznania. Do złudzenia przypomina prawdziwą postać!
fot. AKPA

Naprawdę śmieszne komedie 2021: „Teściowie”, reż. Kuba Michalczuk

„Teściowie” to kolejna rodzima propozycja w naszym zestawieniu i niezaprzeczalny dowód na to, że w Polsce można robić nie tylko żenujące komedie romantyczne. Ta jest nieromantyczna, za to bardzo dobra. Pokazuje, co się dzieje, gdy ludzie zbyt późno decydują się na odwołanie ślubu. Podpowiedź: rodzina decyduje się mimo wszystko wesele wyprawić, no bo przecież „już zapłacone”, a poza tym: na miejscu są już goście! Rodzice pana młodego (Maja Ostaszewska i Marcin Dorociński) i panny młodej (Izabela Kuna i Adam Woronowicz) przeżyją prawdziwą jazdę bez trzymanki. Jest bardzo „polsko”, ale nietopornie.

Komedie 2021: „A miało być tak pięknie”, reż. Kimmy Gatewood

Ta komedia romantyczna (a w zasadzie antyromantyczna) z 2021 r. stanowi najlepszy dowód na to, że nie zawsze warto ufać ocenom na IMDB. Bo opowieść o stand-uperce Andrei Singer – w tej roli bezbłędna Iliza Shlesinger, zarazem autorka scenariusza – choć nie jest najwyżej oceniana w serwisie, to przepyszna rozrywka. A jednocześnie świetny przykład tego, że sztukę można zrobić nawet z najgorszego rozstania.

Film opowiada o walczącej o swój przełom w Hollywood komiczce, która pewnego razu spotyka „faceta idealnego” i chce wierzyć, że to może być prawda. Dość szybko okazuje się jednak, że przyjaciółka (jak zawsze znakomita Margaret Cho) miała rację, rzucając podejrzenia na „pana ideała”. Andrea – podobnie jak sama Ilsa, która napisała tę historię na podstawie własnych doświadczeń – na szczęście nie daje robić z siebie ofiary!

Komedie 2021: co obejrzeć? - „Thunder Force”, reż. Ben Falcone

Na ten film można się obrażać, zżymać, że to nieudana wersja „Deadpool”, ale tylko wtedy, jeśli się nie zrozumie jego koncepcji. A ta jest prosta: obśmiać filmy o superbohaterach i wreszcie pokazać, że kobiety po pięćdziesiątce rządzą! W świecie zdominowanym przez superłotrów dwie przyjaciółki (rewelacyjne Melissa McCarthy i Octavia Spencer) z dzieciństwa, z których jedna odkryła sposób na uzyskanie supermocy, są nie do pokonania. Racja, „Thunder Force” to nie jest humor najwyższych lotów, ale spróbujcie się przy tym nie uśmiać. Powodzenia.

10 najlepszych komedii na Netflixie, które musisz obejrzeć

Najlepsze komedie na Netflix? Jeśli szukasz filmów, na których popłaczesz się ze śmiechu, oto one. Przedstawiamy nasz subiektywny ranking. Każdy znajdzie w nim coś dla siebie.
Najlepsze komedie na Netflix
fot. Scott Yamano/NETFLIX

Nadrób komedie 2021: „Czerwona nota”, reż. Rawson Marshall Thurber

Są tacy, co uważają, że „Czerwona nota” to kawał gniota. Najdroższa produkcja w historii Netflixa (wydano na nią 200 milionów dolarów) nie jest najbardziej wyszukana, ale co z tego, skoro dobrze się ją ogląda? Historię agenta Interpolu, który próbuje dopaść najbardziej poszukiwanego złodzieja dzieł sztuki, wyreżyserował Rawson Marshall Thurber („Millerowie”), a zagrały w nim gwiazdy. Dwayne Johnson, Ryan Reynolds i Gal Gadot tworzą trio doskonałe. Polecamy na wieczór po okropnym dniu, gdy po prostu chcesz wyłączyć myślenie.

Dobry film akcji: top 7 propozycji dobrego kina akcji. Sprawdź nasze wybory

Filmy akcji cieszą się statusem jednego z najpopularniejszych gatunków filmowych. Widowiskowe pościgi i spektakularne sceny walki to jeszcze nie wszystko, dobry film akcji powinien budować napięcie już od pierwszych sekund i umiejętnie utrzymywać je aż do momentu kulminacyjnego. Przedstawiamy zestawienie najlepszych tytułów będących gwarancją mocnej rozrywki na najwyższym poziomie, której nie zapewni żaden film Disneya.
Kingsman: Tajne służby (2014), reż. Matthew Vaughn
„Kingsman: Tajne służby” (2014), reż. Matthew Vaughn

Komedie 2021: „King’s Man: Pierwsza misja”, reż. Matthew Vaughn

Kiedy Matthew Vaughn się za coś bierze, to mamy gwarancję, że będzie dobrze. Producent filmów Guya („Porachunki” i „Przekręt”), znany też jako mąż Claudii Schiffer, po prostu ma dryg do dobrego kina sensacyjnego przechylającego się w stronę komedii. „King's Man: Pierwsza misja” tylko to potwierdza. Prequel filmów „Kingsman: Tajne służby” z 2014 oku i „Kingsman: Złoty krąg” z 2017 opowiada o pierwszej na świecie niezależnej agencji wywiadowczej. Premiera filmu odbyła się dopiero 5 stycznia, ale ponieważ okres świąteczny do 6 stycznia włącznie jest takim dziwnym czasem pomiędzy starym, a nowym rokiem, uznajemy, że produkcja z Gemmą Arterton, Ralphem Fiennesem, Colinem Firthem i Rhysem Ifansem (w roli Rasputina) przynależy do tego, który już minął (tym bardziej, że światowa premiera obrazu miała miejsce 7 grudnia 2021).

Premiery kinowe w 2022 roku: na te filmy czekamy najbardziej

Wszystko wskazuje na to, że nadchodzące 12 miesięcy będzie dla nas dobre  – przynajmniej pod względem filmów. Na które premiery kinowe w 2022 roku czekamy z największą niecierpliwością? Jakie tytuły trzeba będzie koniecznie zobaczyć? Sprawdźcie.
Premiery filmowe 2022
fot. materiały dystrybutorów

Najlepsze komedie 2021: „Miłosna pułapka”

Żeby była jasność: nie jest to film, o którym będziecie godzinami dyskutować ze znajomymi ani o którym myśli się długo po zakończeniu seansu. Ale wyreżyserowaną przez Hernána Jiméneza „Miłosną pułapkę” ogląda się całkiem dobrze, a na pewno – bez cierpienia. To opowieść o dziennikarce z Los Angeles, która – co tu dużo ukrywać – nie ma szczęścia w miłości, a mimo to postanawia polecieć na drugi koniec kraju, aby zrobić niespodziankę poznanemu na portalu randkowym „idealnemu” facetowi. Jak łatwo się domyślić, nie tak to miało wyglądać – dziewczyna pada ofiarą catfishingu i wygląda na to, że ma kolejne słabe doświadczenie do opisania. Ale skoro już jest na miejscu, godzi się na pewien układ... w rolach głównych wystąpili Nina Dobrev, Jimmy O. Yang i Darren Barnet. Spokojnie można obejrzeć nie tylko w czasie świąt.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama